Reklama

Niedziela Rzeszowska

Patronka w czasach zarazy

W wielu kościołach diecezji rzeszowskiej często odmawiana jest Litania do św. Rozalii o ustanie pandemii i uzdrowienie zakażonych.

Niedziela rzeszowska 16/2021, str. I

[ TEMATY ]

patron

zaraza

Archiwum Muzeum Etnograficznego im. F. Kotuli w Rzeszowie

Św. Rozalia, rzeźba z kolekcji Muzeum Etnograficznego im. F. Kotuli w Rzeszowie

Św. Rozalia, rzeźba z kolekcji
Muzeum Etnograficznego
im. F. Kotuli w Rzeszowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kim była średniowieczna mieszkanka Sycylii, która dziś jest świętą Kościoła katolickiego, patronką chroniącą od zarazy i chorób zakaźnych?

Rozalia urodziła się w Palermo ok. 1130 r., jako córka księcia Sinibalda, służącego królowi Normanów Rogerowi II. Według legendy imię Rozalia zostało przekazane jej matce „nakazem z nieba” jeszcze przed narodzinami dziecka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dziewczynka dorastała w zamożnym domu, ale posiadanie majątku i bogactwa nie było najważniejszą rzeczą w jej życiu. Jako młoda dziewczyna oddawała się życiu modlitewnemu, ascezie i surowym praktykom pokutnym. Z upływem lat coraz bardziej odczuwała niebiański smak miłości do Boga. W tajemnicy przed rodziną poświęciła się Bogu składając śluby czystości, ubóstwa i posłuszeństwa.

Nie chcąc wyjść za mąż, do czego skłaniała ją rodzina, podjęła decyzję o ucieczce. Legenda głosi, że na dzień przed zaślubinami Rozalia zobaczyła w lustrze twarz Chrystusa. To utwierdziło ją w przekonaniu, że Bóg jest jedynym i prawdziwym źródłem miłości.

Po opuszczeniu zamku podjęła życie pustelnicze w jaskini na górze w pobliżu Palermo. Ogromu cierpień przysporzyło jej słabe zdrowie. Według zapisów zmarła 4 września 1160 r. w wieku 31 lat. Podania głoszą, że na kilka dni przed śmiercią Rozalia kazała się zamurować.

Po śmierci Rozalia nie dała jednak o sobie zapomnieć. Kiedy w 1624 r. na Sycylii wybuchała epidemia dżumy, ukazała się pewnej kobiecie. Opisując miejsce swojego spoczynku poprosiła, aby przenieść jej szczątki do Palermo w uroczystej procesji. 22 lutego 1625 r. ciało św. Rozalii powróciło do miasta. Od tego momentu zaraza przestała się rozprzestrzeniać. Zafascynowany żywotem Rozalii papież Urban VIII wpisał jej imię do Martyrologium Rzymskiego w 1630 r. Kult św. Rozalii jest bardzo silny na Sycylii. Od XVII wieku szczątki świętej są umieszczone w relikwiarzu w katedrze w Palermo.

W Rzeszowie znajduje się zabytkowa rzeźba z 1850 r. przedstawiająca św. Rozalię. Przechowywana jest obecnie w Muzeum Etnograficznym im. F. Kotuli. Rzeźba datowana jest na 1850 r. i pochodzi z zabytkowej kapliczki w Albigowej. Już wtedy wzywano pomocy świętej z Palermo. Ówcześni mieszkańcy prosili nie tylko o zdrowie i oddalenie chorób, ale i siły duchowe. W dobie pandemii COVID-19 wierni szczególnie wzywają wstawiennictwa św. Rozalii i proszą o ochronę przed chorobą.

2021-04-14 07:27

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pierwszy uczeń Mesjasza

Niedziela kielecka 3/2018, str. IV

[ TEMATY ]

parafia

patron

św. Andrzej

TER

Św. Andrzej, patron kościoła

Św. Andrzej, patron kościoła

Kilka wieków temu w Sieciechowicach, małej miejscowości w pobliżu Krakowa, na nocleg zatrzymał się król Polski Stanisław August Poniatowski. Towarzyszył mu jego brat, prymas Michał. W miejscowym kościele zachowały się dwa portrety szacownych gości, którzy skorzystali z noclegu w tejże parafii. Ówcześni mieszkańcy widać byli bardzo gościnni. Wyjątkowe persony odwiedziły kościół św. Andrzeja, który nadal służy całej wspólnocie

Sieciechowice to mała miejscowość, malowniczo położona na południowo-zachodnim krańcu diecezji kieleckiej. W rynku nieopodal kościoła znajduje się figura św. Jana Nepomucena, który zginął męczeńską śmiercią, broniąc tajemnicy sakramentu pokuty. W pobliżu, za kościołem płynie rzeka Dłubnia, prawdopodobnie figura Świętego wcześniej stała w pobliżu rzeki, bo w rzece Wełtawie św. Jan Nepomucen został utopiony i dlatego jego kapliczki spotykamy w pobliżu strumieni i rzek. Nie wiadomo, w którym roku wybudowano w Sieciechowicach pierwszy kościół. Najstarsza wzmianka o świątyni i parafii pochodzi z 1326 r. Rzecz ciekawa – dokument erekcyjny kościoła, według którego pierwsza świątynia stanęła w Sieciechowicach w 1312 r. – okazał się falsyfikatem. Jan Długosz wspomina o kościele w Sieciechowicach w XV wieku. Świątynia była murowana z cegły, pod wezwaniem św. Andrzeja Apostoła. Prawdopodobnie kościół opisywany przez kronikarza możemy oglądać do dziś. Przez wieki przechodził on remonty, zmieniał się jego wystrój, lecz mimo wojen oraz różnego rodzaju klęsk, przetrwał do dziś i co ciekawe, zachował elementy poprzednich stylów architektonicznych. Zachowała się także drewniana zabytkowa dzwonnica, która jest jakby główną bramą, przez którą wchodzi się na teren kościoła. Kościół nie jest dużą budowlą. Prezbiterium jest jednoprzęsłowe, ołtarze – główny oraz dwa boczne – wykonane są w stylu rokoko. Obecny kościół został konsekrowany 25 lipca 1624 r. przez bp. Tomasza Oborskiego, sufragana krakowskiego. Zabytkowa świątynia była wielokrotnie odnawiana, m.in. w latach 1967-70, w 1985 r. i 1992 r. Również w ostatnich latach zabytkowa świątynia była odnawiana, dzięki czemu przywrócono jej dawny blask. Dzisiaj możemy się poczuć jak nasz dziejopis Jan Długosz, który opisywał Sieciechowice wspominając kościół św. Andrzeja, przekraczając jego próg czujemy się jakbyśmy przekraczali bramy czasu.
CZYTAJ DALEJ

Kościół po zamachu w Sydney: to musi się skończyć

2025-12-15 13:40

[ TEMATY ]

zamach terrorystyczny

PAP/EPA/BIANCA DE MARCHI

Zamach terrorystyczny podczas żydowskich obchodów Chanuki na plaży Bondi wstrząsnął Australią. Zginęło 16 osób, dziesiątki zostały ranne. Australijscy biskupi Kościoła katolickiego jednoznacznie potępili przemoc i antysemityzm, wzywając do solidarności i modlitwy.

Karol Darmoros
CZYTAJ DALEJ

Jelenia Góra: Znaleziono zwłoki 12-letniej dziewczynki, najprawdopodobniej ofiary zabójstwa

2025-12-15 18:09

[ TEMATY ]

Jelenia Góra

zabójstwo

PAP/Wojciech Kamiński

Policja na miejscu, gdzie znaleziono zwłoki 12-letniej dziewczynki

Policja na miejscu, gdzie znaleziono zwłoki 12-letniej dziewczynki

12-letnia dziewczynka najprawdopodobniej padła ofiarą zabójstwa. Jej ciało znaleziono w poniedziałek po południu przy ul. Wyspiańskiego – podała jeleniogórska policja. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura, a policjanci nie ujawniają na razie szczegółów.

Jak potwierdziła w rozmowie z PAP podinsp. Edyta Bagrowska z Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze, ciało dziewczynki znaleziono około godz. 15.00 w poniedziałek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję