Reklama

Wiara

Sąd Boży – przeraża czy daje nadzieję?

Pamiętacie te słowa Jezusa: „Nie osądzajcie, a nie będziecie osądzeni” (Łk 6, 37)? Stają się one dla nas wyrzutem, gdy z taką łatwością osądzamy innych. Nasze sądy są zawsze bardzo subiektywne, bo to tylko nasze, ludzkie osądy. Jedyny obiektywny i sprawiedliwy osąd naszych czynów będzie dokonany przez samego Chrystusa. Pytamy więc: kiedy to nastąpi?

Niedziela Ogólnopolska 16/2021, str. 16

[ TEMATY ]

sąd

wikipedia.org

Sąd Ostateczny (fresk Michała Anioła)

Sąd Ostateczny (fresk Michała Anioła)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odpowiedź brzmi:... na sądzie ostatecznym, przy końcu świata, ale także... zaraz po naszej śmierci, gdy trzeba będzie przed Bogiem zdać sprawę z naszego życia. Będzie to musiał uczynić także ten, kto twierdzi, że Boga nie ma. Bóg będzie wymagał zdania relacji z daru czasu, zdolności, możliwości, jakie każdy z nas miał w swoim życiu. Boży sąd będzie sprawiedliwy i powszechny, obejmie wszystkich ludzi wszystkich czasów. Według Biblii, Chrystus będzie nas sądził dwa razy. Najpierw będziemy sądzeni indywidualnie, a potem, na końcu czasu, odbędzie się sąd powszechny nad całym światem. Pierwszy z nich – szczegółowy, dotyczy poszczególnych osób i odbywa się w chwili śmierci; drugi natomiast – sąd ostateczny, dotyczy wszystkich ludzi i nastąpi w momencie powtórnego przyjścia Chrystusa oraz zmartwychwstania ciał, co dokona się na końcu świata.

O istnieniu sądu szczegółowego mówi Pismo Święte. W przypowieści o ubogim Łazarzu Chrystus jednoznacznie mówi o szybkiej nagrodzie lub karze za czyny popełnione w ziemskim życiu (por. Łk 16, 19-31). Mówi też o tym scena, która rozegrała się podczas ukrzyżowania. Obok Jezusa ukrzyżowano dwóch łotrów. Gdy jeden z nich (dobry łotr) głośno wyznaje swe winy i prosi Chrystusa o wstawiennictwo, słyszy z Jego ust: „Zapewniam cię: Dzisiaj ze Mną będziesz w raju” (Łk 23, 43).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Każdy człowiek – czytamy w Katechizmie – w swojej nieśmiertelnej duszy otrzymuje zaraz po śmierci wieczną zapłatę na sądzie szczegółowym, który polega na odniesieniu jego życia do Chrystusa i albo dokonuje się przez oczyszczenie, albo otwiera bezpośrednio wejście do szczęścia nieba, albo stanowi bezpośrednio potępienie na wieki” (n. 1022). W chwili sądu Pan „rozjaśni to, co ukryte w ciemności, i ujawni zamysły serc” (1 Kor 4, 5). Wszystko więc, co ukrywaliśmy, a zatem nasze myśli, których nigdy nie wyjawiliśmy przed innymi, to, o czym wiedzieliśmy tylko my sami – zostanie odsłonięte w chwili sądu. Nikt nie zdoła nic ukryć, wszystko stanie się jawne i zostanie osądzone. Ludzie fałszywi i zakłamani nie zdołają niczego ukryć przed Bogiem, który za dobre wynagradza, a za złe karze.

Reklama

Znacznie częściej niż o sądzie szczegółowym Biblia wspomina o sądzie ostatecznym. Jezus sam mówi, że wraz z aniołami będzie sądził całą ludzkość: „Wówczas zgromadzą się przed Nim wszystkie narody. A On oddzieli jednych od drugich, jak pasterz oddziela owce od kozłów” (Mt 25, 32). Na sądzie ostatecznym wszyscy zmarli odbiorą swoją zapłatę: nagrodę lub karę. Sąd ostateczny wiąże się z całkowitym końcem, z definitywnym zamknięciem historii ludzkości, i wreszcie z ostatecznym pokonaniem zła. Szatan nie będzie mógł już nikomu wyrządzić krzywdy. Wraz z jego upadkiem znikną wszelkie formy zła.

Sąd ostateczny nie powinien nas przerażać, przeciwnie – powinien napawać nadzieją i optymizmem. „Obraz sądu ostatecznego – wyjaśnia Benedykt XVI – nie jest obrazem przerażającym, ale obrazem nadziei”. Drzwi piekła zostaną zatrzaśnięte i panowanie zła zostanie zakończone na zawsze, nastąpi Boża sprawiedliwość. Z tego płyną dla nas pociecha i nadzieja. Czy oby na pewno?

Niewątpliwie temat Boskiego sądu pozostaje czymś bardzo odległym, zamierzchłym. To trochę tak, jak przewidywanie, co nas może spotkać za 100 lat, gdy nas już prawdopodobnie nie będzie. Po co więc o tym mówić, po co o tym myśleć? Zbyt łatwo zapominamy, że sąd dokonuje się już teraz, w czasie ziemskiego życia, w naszej codzienności. Przez swoje codzienne życiowe wybory i decyzje człowiek przeprowadza sąd nad sobą. Kiedy stanie on przed Bogiem, zostanie osądzony własnymi czynami. Jest to jednak sąd dokonujący się w obliczu Boga, który jest sprawiedliwym Sędzią, a jednocześnie miłosiernym Ojcem. „Sąd Boży – zapewnia Benedykt XVI – zawsze pozostanie nadzieją, zarówno dlatego, że jest sprawiedliwością, jak i dlatego, że jest łaską”.

2021-04-14 07:27

Ocena: +7 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tuleya lepszy niż koka

Niedziela Ogólnopolska 5/2013, str. 31

[ TEMATY ]

sąd

BOŻENA SZTAJNER

Znaczne zamieszanie medialne wywołały wypowiedzi pana sędziego Tulei z Sądu Okręgowego w Warszawie, który porównał parę kilkugodzinnych przesłuchań podejrzanych w sprawie korupcji przez CBA do metod stalinowskich i tzw. konwejera. Sędziemu chodziło o to, że tych kilka przesłuchań odbyło się częściowo po godz. 22 (jedno do 2.30 w nocy). Za każdym razem zresztą przesłuchujący upewniał się, czy przesłuchiwany zgadza się nadal składać zeznania, czy woli kontynuować rano, po wyspaniu się.

CZYTAJ DALEJ

Tych krzyży też bronię

2024-07-05 23:09

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Niektórych katolików drażni moda na biżuterię eksponująca krzyż. A takich kolczyków(!), wisiorków i tym podobnych widzi się sporo. Szczególnie sporo w katolickiej Europie Południowej, ale też i na Wyspach Brytyjskich i Polsce.

Argument przeciwników takiej a la religijnej biżuterii jest prosty: krzyż to symbol wiary, a nie ozdoba. To fakt. A jednak będę bronił owej "mody na krzyż", jeśli nawet niewiele ma wspólnego z duchowością czy nawróceniem. Bronię owych krzyżyków, bo jednak odbieram je jako rzecz istotną w coraz bardziej zlaicyzowanej przestrzeni publicznej. Może dlatego tak sądzę ,że pracuję - wciąż jeszcze - w Europie Zachodniej i dosłownie na każdym kroku w Belgii czy Francji, gdzie mieszczą się siedziby Parlamentu Europejskiego spotykam muzułmanów podkreślających to, że są wyznawcami islamu. Kobiety w coraz bardziej laickiej Europie demonstracyjnie chodzą w chustach na głowach, mężczyźni w prywatnych domach urządzają meczety, ale wychodzą z nich razem, wspólnie i dopiero na ulicy zakładają buty, aby każdy przechodzień, czy chce czy nie chce, wiedział, że tu właśnie spotykają się wyznawcy Allaha. Zatem owa "laicyzacja" Starego Kontynentu dotyczy głównie chrześcijaństwa, bo na pewno nie religii ludzi, dla których punktem odniesienia jest Allah i prorok Mahomet.

CZYTAJ DALEJ

Węgry: flaga UE nie będzie wywieszona na parlamencie na czas węgierskiej prezydencji

2024-07-06 10:09

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Węgry

Adobe Stock

Marszałek węgierskiego parlamentu Laszlo Koever nie wywiesi flagi Unii Europejskiej na jego siedzibie podczas sprawowania przez Węgry półrocznej prezydencji w Radzie UE – poinformował portal Magyar Narancs.

Biuro prasowe przewodniczącego Zgromadzenia Narodowego Węgier oznajmiło, że nie ma takiego obowiązku, a prezydencja w Radzie UE go nie nakłada.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję