Reklama

Niedziela Częstochowska

Bp Długosz: krzyż jest przewodnikiem naszego życia

„Dla wielu z nas krzyż staje się przewodnikiem naszego życia”. - mówił w homilii bp Antoni Długosz, biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej, który w Wielki Piątek przewodniczył Liturgii Męki Pańskiej w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie.

[ TEMATY ]

bp Antoni Długosz

Marian Sztajner

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii bp Długosz podkreślił, że „do śmierci Jezusa krzyż był znakiem największej hańby, a od momentu gdy Jezus umarł na krzyżU, to stał się on znakiem wiary, nadziei i miłości”. - Krzyż objawia nam tę prawdę, że Bóg jest miłością - mówił bp Długosz i przywołał przykład zmarłego w tym roku ks. prał. Ludwika Warzyboka, który w okresie komunizmu jako prefekt w liceach częstochowskich „bronił obecności krzyża w szkole”.

„Znak krzyża to była pierwsza modlitwa, której uczyła nas matka albo babcia”.- kontynuował biskup i dodał, że „od Jezusa uczymy się miłości”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Nie rozstawajmy się z krzyżem. Miejmy go zawsze przy sobie”. - zaapelował bp Długosz.

Podczas Liturgii Męki Pańskiej tekst Pasji według św. Jana wykonał chór kleryków Wyższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Częstochowskiej.

2015-04-04 09:24

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Cieszcie się swoimi rodzinami

[ TEMATY ]

Częstochowa

bp Antoni Długosz

Święta Rodzina

Beata Pieczykura/Niedziela

– Dziś dziękujemy Jezusowi za to, że krótko po swoich narodzinach, uświadamia nam, jaką wielką rolę w życiu każdego człowieka odgrywa rodzina – mówił biskup senior Antoni Długosz 27 grudnia w parafii archikatedralnej Świętej Rodziny, sanktuarium Świętej Rodziny w Częstochowie.

W święto Świętej Rodziny rodziny zgromadziły się parafii archikatedralnej Świętej Rodziny w Częstochowie na Mszy św., której przewodniczył biskup senior Antoni Długosz oraz wygłosił homilię. Mówił w niej o przepisie na szczęśliwą rodzinę. Przypomniał, że każda rodzina jest sanktuarium, domowym Kościołem, i rodzice są kapłani tej wspólny. Oni są zwiastunami wiary dla swoich dzieci, pierwszymi katechetami i pierwszymi pedagogami. Dlatego tak ważne jest to, aby rodzice byli wierni 10 przykazaniom, aby świadkami Jezusa w rodzinach, świadkami modlitwy. Apelował, „aby kobiety pamiętały, że są przedłużeniem misji Ewy, a Ewa to ta, która daje życie, a nie morduje”. Rodziców zachęcał do refleksji, jak wypełniają swoje obowiązki, i przypomniał, że powinni „przyjąć dziecko, czyli razem z Bogiem przekazać mu życie”. Biskup Długosz wspominał, że przez wiele lat był duszpasterzem narkomanów i wówczas zauważył, że przyczyną uzależnień jest najczęściej patologia występująca w rodzinie, rozumiana jako stworzenie niewłaściwej atmosfery, której oczekuje dziecko. – Dziecko pragnie być kochane i bezpieczne, przekonane, że matka i ojciec mają czas dla niego, uczestniczą w jego radościach i smutkach, pomagają rozwiązywać problemy, uczą postawy ofiary – wyjaśniał kaznodzieja i dodał, że jeżeli zabraknie jednego z wymieniowych, dziecko szuka poza rodziną, a pomocą mogą być właśnie narkotyki. Dziękował za nasze rodziny, które są kolebką każdego społeczeństwa, i wszystkim życzył: – Staje przez nami Najświętsza Rodzina z Nazaretu i mówi: Cieszcie się swoimi rodzinami.
CZYTAJ DALEJ

Kustosz Całunu Turyńskiego krytyczny wobec powierzchownych konkluzji o wizerunku

O krytyczne podejście do powierzchownych konkluzji na temat Całunu Turyńskiego zaapelował jego kustosz, kard. Roberto Repole. Arcybiskup Turynu odniósł się hipotezy przedstawionej przez Cicero Moraesa, brazylijskiego specjalistę od grafiki cyfrowej 3D, który twierdzi, że wizerunek na Całunie powstał w wyniku kontaktu ze sztucznym przedmiotem, a nie z ciałem ludzkim.

Nie wchodząc w szczegóły hipotez „formułowanych swobodnie przez naukowców o różnych kwalifikacjach”, włoski hierarcha wyraził ubolewanie z powodu medialnego zgiełku, jaki nadano czemuś, co nie zostało poddane dokładnej ocenie. Wezwał do zachowania „niezbędnej uwagi krytycznej wobec tego, co z taką łatwością jest publikowane”.
CZYTAJ DALEJ

Bp Artur Ważny: Dorastanie do miary Jezusa jest trudne, ale możliwe dzięki łasce

- Dorastanie do miary Jezusa jest trudne, ale możliwe dzięki łasce - mówił bp Artur Ważny w czasie XVI Diecezjalnego Spotkania Kapłanów w parafii pw. Matki Bożej Bolesnej - Sanktuarium św. Jana Vianney'a w Czeladzi. Sosnowiecki ordynariusz wygłosił do księży konferencję formacyjną oraz kazanie w czasie Mszy św.

- Dorastanie do poziomu Jezusa, do Jego miary, jest trudne i bardzo wymagające. To zadanie wydaje się wręcz niemożliwe tutaj, na ziemi - zwłaszcza o własnych siłach. Dlatego właśnie patrzymy na Jezusa, staramy się wnikać w Jego myśli, w Jego uczucia, obserwować Jego postawę i rzeczywiście Go naśladować - powiedział bp Artur Ważny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję