Wizerunek Matki Bożej Chełmskiej to kopia jednego z ważniejszych dzieł sztuki bizantyjskiej z X wieku. Ukazuje postać Bogarodzicy wskazującej na Jezusa. Ikona związana jest z Chełmem od XIII wieku. Czcili ją prawosławni, unici i katolicy. Jej wstawiennictwu przypisywane jest zwycięstwo Jana Kazimierza nad wojskami Bohdana Chmielnickiego pod Beresteczkiem. Koronacja wizerunku odbyła się w 1765 r. W 1915 r. duchowni prawosławni ewakuujący się z Chełma wywieźli go w głąb Rosji. Wrócił do miasta w 1943 r., ale już dwa lata później ponownie został wywieziony za wschodnią granicę. Obecnie jest przechowywany w Muzeum Ikony Wołyńskiej w Łucku na Ukrainie. W sanktuarium na Górze Chełmskiej znajduje się replika ikony wykonana przez Władysława Ukleję w 1938 r. Ten obraz koronował w 1946 r. bp Stefan Wyszyński. Po zuchwałej kradzieży koron, w 1957 r. nowymi koronami wizerunek ozdobił bp Piotr Kałwa.
255. rocznica koronacji stała się impulsem do podjęcia prac przy renowacji łaskami słynącej ikony. Jej konserwację przeprowadzili Andrzej Lasek i Monika Stachurska, a sukienki zostały odnowione przez Akademię Sztuk Pięknych w Warszawie. Na powrót ikony czekała wnęka ołtarzowa, odrestaurowana przez chełmskiego złotnika Kazimierza Kaszubę. 2 lipca wizerunek na Górkę Chełmską przywiózł Andrzej Lasek. – Radość ogromna, że znowu mamy Matkę u siebie. Jak Ona teraz wspaniale lśni, wręcz promieniuje na wszystkich odnowionym obliczem – cieszył się kustosz sanktuarium ks. Andrzej Sternik. Dzień później wizerunek został zainstalowany we wnęce ołtarzowej, a 7 lipca poświęcił go ks. inf. Kazimierz Bownik, dokładnie w rocznicę koronacji dokonanej przez bp. Wyszyńskiego. Wówczas przed obrazem został wypowiedziany Akt poświęcenia Polski Niepokalanemu Sercu Maryi. Zostanie on ponowiony w chełmskim sanktuarium podczas wrześniowych uroczystości odpustowych. Do tego wydarzenia parafia i mieszkańcy ziemi chełmskiej przygotowują się przez nowennę, która jest odprawiana we wtorki lipca i sierpnia pod hasłem: „Wszystko postawiłem na Maryję”.
26 sierpnia to dzień Częstochowskiej Prowincji Kościelnej oraz święto patronalne Pomocników Maryi Matki Kościoła, ale to przede wszystkim uroczystość Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej
Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej zawdzięczamy staraniom bł. Honorata Koźmińskiego. Po upadku powstania styczniowego pragnął on zjednoczyć Polaków wokół Matki Najświętszej – Królowej Polski. Razem z ówczesnym przeorem Jasnej Góry o. Euzebiuszem Rejmanem wyjednali u papieża św. Piusa X ustanowienie święta Matki Bożej Częstochowskiej. Stało się to w roku 1904. Papież zaś Pius XI w 1931 r. pozwolił, by obchodzono je w całej Polsce. Zatwierdził też tekst Mszy św. i modlitwy brewiarzowej.
Komunikat z okazji Światowego Dnia Modlitw o Ochronę Świata Stworzonego Przewodniczącego Zespołu Laudato Si przy Radzie ds. Społecznych KEP - bp. Tadeusza Lityńskiego:
W wspólnocie Kościoła na całym świecie rozpoczynamy 1-go września Światowy Dzień Modlitw o Ochronę Świata Stworzonego, który został ustanowiony przez Papieża Franciszka w roku 2015. Tym samym obchodzimy obecnie jubileusz dziesięciolecia jego ustanowienia, jak również publikacji encykliki Laudato si, która poruszyła wiele sumień w społeczności międzynarodowej. Dzień 1 września jest jednocześnie początkiem okresu określanego jako „Czas dla stworzenia”, który zakończymy 4 października w dniu wspomnienia św. Franciszka z Asyżu. Przez te ważne wydarzenia prowadzi nas Ojciec Święty Leon XIV, a śp. Papież Franciszek z pewnością oręduje za nami w domu Boga Ojca Stworzyciela. Wymownym faktem jest to, że śmierć papieża Franciszka jakby zainspirowała i poruszyła cały świat do kontynuowania pogłębiania rozumienia i zaangażowania się społeczności międzynarodowej na rzecz powierzonego nam świata przez Boga Ojca Stworzyciela. Papież Leon XIV odczytuje misję powierzoną Mu przez Boga jako konieczną kontynuację dzieła swojego poprzednika. Nasza troska o świat stworzony jawi się jako wymóg teologiczny – podkreśla w tegorocznym orędziu Papież. Oznacza to dla nas, iż troska o Wspólny Dom wypływa z Objawienia, a nie z inicjatywy i upodobania samego człowieka i nie jest dziełem czysto ludzkim.
Kiedy kilka lat temu opublikowałem tekst o kulisach politycznej aktywności Aleksandry Brejzy w Inowrocławiu, byłem przekonany, że wykonuję swoje podstawowe zadanie jako dziennikarz: pokazuję fakty, dokumentuję działania osób publicznych i zostawiam ocenę czytelnikom. Dziś, po prawomocnym wyroku z art. 212 kodeksu karnego, który nakłada na mnie grzywnę przekraczającą 43 tysiące złotych oraz kosztowne przeprosiny, widzę, że ta sprawa ma wymiar znacznie szerszy niż moja osobista sytuacja.
To nie jest spór o jedno nazwisko. To jest precedens dotyczący tego, czy w Polsce wolno opisywać mechanizmy lokalnej polityki bez ryzyka, że niezadowolony bohater artykułu sięgnie po instrumenty karne, by uciszyć dziennikarza.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.