Reklama

Wiara

Zdjęli słuchawki i słuchali o Bogu

O spotkaniach młodych organizowanych przez bp. Grzegorza Rysia w Krakowie mówiło się dużo i dobrze. Dziś swoją markę buduje łódzka Arena Młodych – „zapasy z Bogiem”, na które abp Ryś zaprasza młodzież już po raz trzeci.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pamiętam rozmowę z nauczycielką jednego z krakowskich gimnazjów, która ze swoją klasą była na takim ewangelizacyjnym spotkaniu. – To było coś niesamowitego, kiedy ci młodzi, rozbrykani ludzie potrafili usiąść i z zainteresowaniem słuchać bp. Rysia. W dobie wszechobecnego pośpiechu, natłoku informacji i kryzysu wartości ten szaleniec Boga idzie pod prąd i do tych moich dzieciaków, które mają różne problemy, po prostu dociera. Oni potrafili zdjąć słuchawki i słuchać o Bogu! – powiedziała z uznaniem.

Kiedy o tym rozmawialiśmy, nie spodziewałem się, że kilka miesięcy później sam będę uczestniczył w tym wydarzeniu, jednakże nie w Krakowie, lecz w Łodzi. Pamiętam, jak abp Ryś, gdy zapraszał młodych, mówił, że w jednej z historii biblijnych Jakub mocuje się z Bogiem i po tej jednej nocy zapasów wychodzi już nie jako Jakub, ale jako Izrael. Dokonuje się w nim ogromna przemiana. – Zapraszam młodzież do „zapasów” z Bogiem – przekonywał abp Ryś. – Bóg chce się zmierzyć z wami na Atlas Arenie i zaproponować wam takie zapasy, z których człowiek wyjdzie jako zwycięzca, jako ktoś kompletnie nowy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

I młodzi na to zaproszenie odpowiedzieli. Pod wielkim wrażeniem byli księża, kiedy widzieli ich przybijających do wielkiego krzyża kartki z tym, co chcieli oddać Bogu. Te spowiedzi, setki młodych siedzących na stopniach i płycie areny i słuchających biskupa, który mówi im o Bogu...

Reklama

W zaproszeniu na tegoroczną Arenę Młodych abp Grzegorz mówi: – Nie zapraszam Was do czegoś, czego sam nie rozumiem czy czego sam nie przeżywam. Dobrze jest przeżyć to spotkanie z Jezusem we wspólnocie, ale ono musi być osobiste. Musi dotknąć najważniejszych indywidualnych spraw. I mimo że jest ono osobiste, to nie jest prywatne. Jest przeżywane przez wszystkich uczestników razem i dotyczy naszego Kościoła – podkreślił.

Tegoroczny scenariusz przewiduje dwudniowe spotkanie z młodzieżą – w czwartek i piątek po Środzie Popielcowej, tj. 27 i 28 lutego br., „żeby nie było tylko takim wpadnięciem na siebie, ale żeby je celebrować, aby trochę trwało, by dostarczyło nam radości, która potem, konsekwentnie, może być przedłużona przez cały Wielki Post aż do Wigilii Paschalnej” – argumentował arcybiskup.

W piątek 28 lutego br. o godz. 19 rozpocznie się Arena Rodzin, na którą zaproszone są wszystkie rodziny. – Cała historia Bożego zbawienia dokonuje się w rodzinie i przez rodzinę – powiedział abp Ryś. – Proszę, by rodziny, które były na naszym spotkaniu w zeszłym roku, poszły do innych rodzin, szczególnie do tych, którym nie po drodze z Jezusem i Kościołem, i zaprosiły je do nas. Chciałbym, byśmy razem przeżyli Ewangelię rodziny, bo to, co Jezus ma do zaproponowania rodzinom, to Dobra Nowina.

2020-02-18 10:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

XI Góra Tabor

Niedziela szczecińsko-kamieńska 30/2013, str. 2

[ TEMATY ]

rekolekcje

młodzi

Ks. Rafał Sorkowicz TChr

To nie był normalny początek wakacji ani zwyczajne letnie rekolekcje. W dniach 3-7 lipca br. XI Góra Tabor po raz pierwszy stanęła w Mórkowie k. Leszna, na terenie nowicjatu księży chrystusowców, organizatorów tego spotkania.
CZYTAJ DALEJ

Siedmiu braci z zakonu kapucynów zginęło w wypadku

2025-05-06 07:32

[ TEMATY ]

wypadek

Adobe Stock

Siedmiu młodych zakonników z nigeryjskiej wspólnoty Braci Mniejszych Kapucynów zginęło w wypadku drogowym, do którego doszło w sobotę na południu w górzystej części Nigerii.

Z oświadczenia wydanego w poniedziałek przez Johna-Kennedy'ego Anyanwu, kustosza klasztoru kapucynów w Enugu, wynika, że 13 zakonników z katolickiej wspólnoty w Ridgeway w stanie Enugu jechało na południe do Obudy, miasta leżącego w stanie Cross Rover, gdzie odpoczywali w górskim kurorcie Obudu Ranch Resort.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję