Reklama

Niedziela w Warszawie

Od 300 lat pielgrzymują na Jasną Górę

Z o. Markiem Tomczykiem OSPPE, kierownikiem 308. Warszawskiej Pielgrzymki Pieszej i przeorem klasztoru Ojców Paulinów w Warszawie, rozmawia Magdalena Kowalewska-Wojtak

Niedziela warszawska 30/2019, str. 6

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Paulini

Magdalena Kowalewska-Wojtak

Kierownik 308. WPP zaprasza do wyruszenia na pątniczy szlak

Kierownik 308. WPP zaprasza do wyruszenia na pątniczy szlak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

MAGDALENA KOWALEWSKA-WOJTAK: – Warszawska Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę to jeden z najstarszych i najliczniejszych pątniczych szlaków. Dlaczego w tym roku pielgrzymujecie pod hasłem: „Jasnogórska Matka Życia”?

Reklama

O. MAREK TOMCZYK OSPPE: – To określenie jest szczególnie wymowne w nawiązaniu do paulińskiego kościoła pw. Ducha Świętego przy ul. Długiej, z którego wyruszają pielgrzymi. W tym miejscu ponad 30 lat temu zostało zapoczątkowane dzieło Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego. Apostolstwo to do dziś rozwija się zarówno w Polsce, jak i poza granicami kraju. W tym roku na mocy dekretu kard. Kazimierza Nycza 8 grudnia kościół pw. Ducha Świętego zostanie ogłoszony Diecezjalnym Sanktuarium Jasnogórskiej Matki Życia.
Ojcowie Kościoła już w pierwszych wiekach używali tytułu „Matka Życia”, a w naszej Ojczyźnie sformułował je po raz pierwszy sługa Boży kard. Stefan Wyszyński. Wielokrotnie wyrażał on troskę o życie. W Komańczy we wrześniu 1956 r. pisał m.in.: „(...) Cały świat woła głosem wielkim: Chcę żyć! Rwie się ku życiu zamarzły potok i zeschła trawa i nagie drzewo. Rozpaczliwym głosem wołają wszystkie szpitale i klinki: Pozwólcie nam żyć. Ratujcie moje życie!”. Szczególnie zawierzał Matce Bożej wszystkich, do których należy przekazywanie, pielęgnowanie, rozwijanie i ochrona życia.
Będziemy pielgrzymować w intencji rychłej beatyfikacji sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego, który wiele razy przybywał na Jasną Górę, aby zawierzać Matce Bożej losy narodu i Kościoła.

– Pielgrzymi będą też dziękować za pierwszą pielgrzymkę Jana Pawła II do Polski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Przeżywamy 40 lat od tego wydarzenia. Papież Polak był wielkim czcicielem Matki Bożej. Wskazanie na Maryję jako tę, która rodzi Boga w sercach wszystkich swoich dzieci było wspólnym doświadczeniem Ojca Świętego i Prymasa Tysiąclecia.

– Jak Ojciec ocenia polskie pielgrzymowanie?

– Polacy pielgrzymują, bo jest wiara w naszym narodzie. Liczba pątników w ostatnich latach utrzymuje się na stałym poziomie, z tendencją wzrostową. Oznacza to, że na Jasną Górą z WPP wyrusza ok. 6 tys. pątników. Wielu z nich dołącza na trasie.
Warszawska Pielgrzymka Piesza, zorganizowana po raz pierwszy w 1711 r., określana jest tytułem „pielgrzymki Matki”. To z niej wyrosły inne pielgrzymki. Pątnicy na pauliński pątniczy szlak wyruszali nawet w czasie zaborów, wojny i komunizmu. To fenomen na skalę nie tylko Europy i świata. Był czas, kiedy duchowni nie mogli pielgrzymować. Ale nie zabrakło wówczas wielu wiernych na pątniczym szlaku WPP.

– Komuniści szukali różnych sposobów, żeby utrudnić pielgrzymowanie na Jasną Górę?

Reklama

– W 60. latach zakazali pielgrzymowania. To był szczególnie trudny czas dla Warszawskiej Pielgrzymki Pieszej. W Tarczynie nie pozwolono pątnikom na wyruszenie w dalszą drogę. Zabierano bagaże, zatruwano studnie z wodą, a przewodnicy, osoby duchowne, nie mogli być ubrani w kapłański strój. Księża posługiwali incognito. Ludzie pielgrzymowali w tym, co mieli na sobie. Szczególnie dziękował pątnikom za ich trud Prymas Wyszyński. Na Jasnej Górze powiedział, że nigdy nie zawiódł się na pielgrzymach.

– Gdy kilka lat temu wyruszyłam na pątniczy szlak, przejęta byłam szczególnie jednym z miejsc, w którym pielgrzymi modlą się za tych, którzy w drodze na Jasną Górę oddali swoje życie...

– W ostatnim dniu naszego pielgrzymowania mijamy Groby Pątnicze. Zbiorowe mogiły znajdują się ok. 10 km od miejscowości Święta Anna, w której pątnicy od lat goszczeni są przez siostry dominikanki. Tylko jeden raz pielgrzymka nie doszła na Jasną Górę. W okresie rozbiorów w Polski w 1792 r. dokonano egzekucji pątników. Pochowano ich w miejscu rozstrzelania. Nigdy nie dokonano ekshumacji tego miejsca.

– Wielu pielgrzymów nie może z różnych względów wybrać się na pątniczy szlak...

– Osoby te mogą łączyć się każdego dnia z pieszymi pątnikami. Zachęcamy do dokonywania zapisu na pielgrzymkę duchową. W ten sposób można łączyć się z pieszymi pielgrzymami, którzy każdego dnia podczas codziennej Mszy św. sprawowanej na pątniczym szlaku, polecają Bogu wszystkie intencje duchowych pielgrzymów. Szczegółowe informacje można znaleźć na stronie: www.paulini.com.pl .

2019-07-24 11:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Paulini obchodzą dziś uroczystość swego patriarchy

[ TEMATY ]

Paulini

Karol Porwich/Niedziela

O tym, że, „odkrywanie w Bogu swego zadomowienia, w świecie, gdzie wielu ludzi gubi egzystencjalne zakorzenienie, to zadanie dla każdego paulina” przypomniał w święto patronalne Zakonu o Samuel Pacholski. Przeor Jasnej Góry przewodniczył Mszy św. wspólnotowej w obchodzą dziś uroczystość św. Pawła Tebańczyka.

Św. Paweł z Teb to pierwszy pustelnik, który przez 90 lat w samotności modlił się za świat, stanął u początku rozwoju życia monastycznego najpierw w Egipcie, a później w Kościele. Znalazł licznych naśladowców. Jako swego patriarchę obrali go pustelnicy jednoczący się w XIII w. na ziemi węgierskiej we wspólnotę, którą od ponad 700 lat znamy jako Zakon Świętego Pawła Pierwszego Pustelnika. Dziś w swoje święto patronalne paulini również ponowili śluby czystości, ubóstwa i posłuszeństwa.
CZYTAJ DALEJ

Zmarła siostra Inah Canabarro Lucas, najstarsza osoba na świecie

2025-05-01 07:48

[ TEMATY ]

śmierć

Wikicommons

S. Inah Canabarro Lucas

S. Inah Canabarro Lucas

Siostra Inah Canabarro Lucas, najstarsza osoba na świecie, zmarła 30 kwietnia 2025 r. w Porto Alegre w Brazylii w wieku 116 lat - informuje aciprensa.com.

Urodzona 27 maja 1908 roku zakonnica terezjańska była według LongeviQuest, grupy badaczy zajmujących się badaniem osób stulatków, najstarszą osobą na świecie.
CZYTAJ DALEJ

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku

2025-05-01 16:30

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, kiedy myśli, że Go nie ma lub że umarł, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku. Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. Oto wyryłem cię na obu dłoniach, twe mury są ustawicznie przede Mną (Iz 49, 15-16) – powie Bóg.

Jezus znowu ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie ułowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę. To już trzeci raz Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał. A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki moje». I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś owce moje». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz». To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: «Pójdź za Mną!»
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję