Reklama

Niedziela Małopolska

Występowały uśmiechnięte i szczęśliwe

– Dla mnie praca w jury festiwali, konkursów piosenki to jak chleb powszedni – mówi „Niedzieli” znana i uznana polska wokalistka i kompozytorka oraz ceniony pedagog, prowadzący zajęcia i warsztaty wokalne, Grażyna Łobaszewska, która zasiadała w jury XVI Międzynarodowego Festiwalu Piosenki Dziecięcej „Skowroneczek” w Nowym Sączu

Niedziela małopolska 29/2019, str. 4-5

[ TEMATY ]

festiwal

Youtube

Grażyna Łobaszewska

Grażyna Łobaszewska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

MARIA FORTUNA-SUDOR: – W jakim wieku zaczęła Pani śpiewać?

GRAŻYNA ŁOBASZEWSKA: – Po raz pierwszy występowałam, gdy miałam ok. 5 lat, czyli dokładnie tyle, ile najmłodsze uczestniczki festiwalu. Śpiewałam wszędzie tam, gdzie mogłam komuś zaśpiewać, a nawet jak ktoś nie chciał, to też śpiewałam (śmiech). Przypuszczam, że uczestnicy tego festiwalu, no przynajmniej niektórzy, też to mają. Umiłowanie do muzyki jest po prostu w człowieku, od kiedy pamięta.

– Co Pani sądzi o nowosądeckim festiwalu?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Uważam, że to cudowny pomysł. Należy wspierać takie inicjatywy, w ramach których dzieci i młodzież mogą się kulturalnie rozwinąć i przysłużyć czemuś wartościowemu, a nie tylko słuchać disco polo, bo to zaszczepi zły gust, wprowadzi w ruinę mentalną i zuboży całe pokolenie. Ten festiwal to zasługa ludzi, którzy interesują się sztuką i martwią się o przyszłość dzieci, o ich wrażliwość, rozwój, kulturę. To bardzo ważne! Bo tym samym odpowiadamy na pytanie: być czy mieć?

– Nie za wcześnie na rywalizację?

Reklama

– W czasie tego festiwalu nie zauważyłam rywalizacji (myślę o „chorej” rywalizacji). Przyglądałam się dzieciom i ich rodzicom. Byłam mile zaskoczona, bo na niejednym festiwalu widziałam, że jest inaczej. Zmaganiom na scenie towarzyszyła zazdrość. Niejednokrotnie tworzyły się takie małe grupki „szeptaczy”, a tu w Nowym Sączu uczestnicy festiwalu wolny czas spędzali razem. Ich rodzice siedzieli wspólnie na balkonie. Ktoś proponował, że pomoże popilnować dzieci, gdy będą szły nad rzekę, a inni ze sobą rozmawiali, jakby się znali od dawna. Słyszałam, jak któryś z rodziców żałował, że nie będzie mógł przyjechać za rok, bo jego dziecko już wyrosło z wieku, kiedy może uczestniczyć w festiwalu. Wzruszył mnie też „obrazek”, jak dziewczynka poprawiała koszulkę drugiej występującej. A co do rywalizacji, takiej normalnej „zdrowej”– to myślę, że jest ona wpisana w nasze życie od początku „bycia”.

– Co, Pani zdaniem, ma wpływ na taką zdrową atmosferę?

– Stare przysłowie mówi, że ryba się psuje od głowy. W tym wypadku głowa jest zdrowa (śmiech), a wszystko – jasne i klarowne. Widać, że organizatorom zależy i na dzieciach, i na kulturze. Są otwarci i wkładają dużo serca w to, co robią. I dzieci to czują. Wiadomo, dziecka człowiek nie oszuka. Na scenie festiwalowej występowały uśmiechnięte i szczęśliwe. Oczywiście, była trema, ale nie strach, który może paraliżować. Poza tym te dzieci lubią śpiewać, więc z przyjemnością się prezentują w miłej atmosferze. A taka była na ,,Skowroneczku”.

– Występ, a zwłaszcza wygrana, to dla zwycięzców nadzieja na sukces, ale nie wszyscy go osiągną…

– Sukces jest wypadkową różnych rzeczy. Prócz talentu liczy się człowiek i jego charakter. Ten zawód wymaga umiejętności życia w grupie. Nikt nie jest samowystarczalny. Jest kompozytor, autor tekstu, aranżer i muzycy. Tylko tam, gdzie jest przyjazna atmosfera, powstaje coś dobrego. Kiedy jesteśmy naturalnie mili, pełni empatii i otwarci na drugiego człowieka, i dalecy od zazdrości, a nade wszystko oddający się swojej pasji, wtedy sukces zawita do nas prędzej czy później.

2019-07-16 11:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Musica Divina 2020: Traditio

[ TEMATY ]

festiwal

koncert

Musica Divina

Mat.prasowy

Czy tradycja jest tylko zbiorem zwyczajów uświęconych praktyką wielu pokoleń? Czym jest muzyka tradycyjna? Gdzie leży źródło i zagadka jej autentyczności? Jak rozumieć tradycję w odniesieniu do prób rekonstrukcji muzyki, której nigdy nie usłyszeliśmy w jej oryginalnym brzmieniu? Czy przekaz ustny ma przewagę nad tym spisanym czy na odwrót? Jak współtworzyć tradycję? Czy można ją zmieniać nie zatracając jej istoty? Na te i inne nurtujące nas pytania będziemy odpowiadać poprzez muzyczną opowieść artystów, będących gośćmi tegorocznej edycji festiwalu Musica Divina.
CZYTAJ DALEJ

Matka bł. Carlo Acutisa: mój syn sprawił, że wiele osób zbliżyło się do Kościoła i wiary

Matka włoskiego błogosławionego Carlo Acutisa (1991-2006) Antonia Salzano powiedziała PAP przed jego kanonizacją, która odbędzie się w Watykanie 7 września, że za sprawą kultu do jej syna bardzo wiele osób zbliżyło się do Kościoła i wiary. Jak stwierdziła, to dlatego został nazwany „Bożym influencerem”.

Carlo Acutis urodził się 3 maja 1991 roku w Londynie, gdzie jego rodzice mieszkali z powodów zawodowych. Już jako dziecko skupił się na życiu religijnym, był autorem stron internetowych o cudach eucharystycznych i o świętych Kościoła. Zmarł w wieku 15 lat na białaczkę 12 października 2006 roku. Został pochowany w Asyżu. W 2019 roku jego ciało przeniesiono do tamtejszego kościoła Matki Bożej Większej.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV zachęca, by Kościół był szkołą pokory

2025-08-31 12:19

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican News

„Prośmy dzisiaj, aby Kościół był dla wszystkich szkołą pokory, czyli takim domem, w którym zawsze jest się mile widzianym, gdzie nie trzeba walczyć o miejsce, gdzie Jezus może nadal przemawiać i uczyć nas swojej pokory, swojej wolności” - zachęcił Ojciec Święty w rozważaniu przed niedzielną modlitwą „Anioł Pański”.

Papież nawiązał do czytanego dziś w liturgii fragmentu Ewangelii (Łk 14, 1.7-14), mówiącego, że kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się uniża, będzie wywyższony. Odnosząc się do sceny uczty weselnej zaznaczył, że bycie gościem wymaga pokory. Podkreślił, że przypowieść o zaproszonych na nią ludziach, mówi o swoistym „wyścigu o pierwsze miejsca”. Ma to miejsce także i dzisiaj, kiedy bycie razem zamienia się w rywalizację.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję