Mam 65 lat, jestem na emeryturze, odchowałam syna. Jeszcze pracuję i należę do osób „do tańca i do Różańca”. Lubię ludzi, muzykę, uwielbiam gotować i piec ciasta. Chciałabym poznać odpowiednią osobę, z którą mogłabym spędzić resztę życia.
6282. Czytelniczka z okolic Tomaszowa Mazowieckiego
Samotna katoliczka, lat 49 (dwoje dorosłych dzieci), pozna bratnią duszę, która też chciałaby zapełnić swą życiową pustkę. Jestem wesołego usposobienia, doceniam szczerość.
Jestem wdową, rolniczką, lat 67, na emeryturze. Lubię pomagać innym i pracować w polu. Kocham Pana Boga i ludzi. Szukam przyjaciela na dobre i na złe, osoby uczciwej, wierzącej, lubiącej pracę na roli; mężczyzny, który mógłby zaakceptować moją dorosłą, w nieznacznym stopniu niepełnosprawną córkę.
6284. Czytelniczka z Lubelskiego
Mam 30 lat, jestem praktykującą katoliczką. Cenię szczerość i dobre serce. Poznam bratnie dusze – kobiety i mężczyzn. Moim marzeniem jest zwiedzanie różnych miejsc. Jestem osobą niezależną. Jeśli ktoś chce się zaprzyjaźnić, proszę o listy od osób w każdym wieku.
Uwaga! Czytelnicy nawiązują kontakty z osobami ogłaszającymi się na własną odpowiedzialność.
Legniccy policjanci interweniowali wobec mężczyzny, który zakłócił przebieg nabożeństwa w kościele. 35-latek swoim zachowaniem obrażał uczucia religijne wiernych, był agresywny i wulgarny. Dzięki szybkim i trafnym działaniom dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Legnicy, mężczyzna został szybko namierzony i zatrzymany. Dziś usłyszy zarzuty, za które grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Do dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Legnicy wpłynęło zgłoszenie, z którego wynikało, że podczas nabożeństwa pijany i półnagi mężczyzna wszedł do świątyni, przeszedł przez całą jej długość i położył się przed ołtarzem. Gdy wierni próbowali go wyprowadzić, zaczął krzyczeć wulgaryzmy i obrażać uczucia religijne zgromadzonych. Ostatecznie udało się go wyprowadzić z kościoła, jednak mężczyzna oddalił się z miejsca zdarzenia.
Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski oznajmił w sobotę, że nie ma obecnie sygnałów o zagrożeniu dla lotnisk w Polsce.
Atak na firmę Collins Aerospace sparaliżował automatyczne systemy, przez co procedury związane z odprawą pasażerów i wpuszczaniem ich na pokład można było przeprowadzać tylko ręcznie.
„Aż trudno sobie uświadomić, jak wiele osób będzie teraz miało poczucie pustki, bo zabraknie im doradcy, doświadczonego i mądrego człowieka, pasterza, ale i brata w Chrystusie, przyjaciela” - tak o śp. bp. Antonim Pacyfiku Dydyczu mówił bp Piotr Sawczuk, który wygłosił homilię na Mszy pogrzebowej biskupa seniora diecezji drohiczyńskiej.
Zwierzył się, że kiedy 14 września po raz ostatni odwiedził swego poprzednika w szpitalu, „nie sprawiał wrażenia człowieka udręczonego życiem, oddychał spokojnie, tyle że coraz wolniej. Udzieliłem mu błogosławieństwa,. Zmarł 10 minut później”. Bp Szawczuk zaznaczył, że bp Dydycz nie bał się śmierci. Czasami o niej wspominał, ale zawsze ze spokojem, z przekonaniem, że taka jest naturalna kolej rzeczy.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.