Reklama

Niedziela Wrocławska

Biskupa Jerina ślady w katedrze

– Ołtarz bp Jerina wróci do wrocławskiej katedry prawdopodobnie w 2020 r. – mówił ks. Paweł Cembrowicz, proboszcz wrocławskiej katedry i inicjator powrotu zabytku na jego pierwotne miejsce. W czasie pierwszej części sympozjum pt. „Biskup Andreas Jerin i jego ołtarz”, które 11 czerwca odbyło się w Muzeum Narodowym we Wrocławiu, opowiedział też o epitafium Jerina, wielkiego fundatora zabytku

Niedziela wrocławska 25/2019, str. 5

[ TEMATY ]

ołtarz

katedra wrocławska

Agnieszka Bugała

Jacek Witecki, kurator wystawy „Dwa Ołtrze” w Muzeum Narodowym

Jacek Witecki, kurator wystawy „Dwa Ołtrze” w Muzeum Narodowym

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Pamiętam, jeszcze z moich czasów kleryckich, gdy zniszczone epitafium Jerina we wrocławskiej katedrze po prostu straszyło. Po wojnie katedrę odbudowano w imponującym tempie, zwłaszcza patrząc na skalę zniszczeń, ale niektóre z zabytków musiały poczekać na swój czas. 5 lat temu, gdy zostałem proboszczem, zaprosiłem do obejrzenia epitafium miejskiego konserwatora zabytków – mówił ks. Cembrowicz. To wtedy zapadła decyzja o renowacji – nie tylko zachowawczej, ale też konserwatorskiej. Prace podzielono na dwa etapy – w 2016 r. Jolanta Marosik wraz z zespołem dokonała oczyszczenia i rekonstrukcji brakujących elementów tablicy, popiersia i kolumn, a w 2017 r. pod kierunkiem Doroty Wandrychowskiej odtworzono zwieńczenie pomnika nagrobnego i uzupełniono złocenia. Dzięki tym pracom zabytkowe epitafium dłuta Gerharda Hendrika możemy dziś podziwiać. O epitafium mówił też dyrektor Muzeum Narodowego prof. Piotr Oszczanowski, który opowiedział o budowie, surowcach i wieloletnich próbach ustalenia autorstwa dzieła. Podkreślił znaczenie faktu, że nagrobek został wykonany jeszcze za życia fundatora, czyli samego Jerina. Ks. prof. Józef Mandziuk, historyk Kościoła, mówił o Jerinie jako silnej osobowości. – W trudnych warunkach atakującego protestantyzmu został jednogłośnie wybrany przez kapitułę na zwierzchnika wrocławskiego Kościoła – mówił. – Jego działalność potwierdza zasadę, że warto coś po sobie pozostawić.

Drugą część sympozjum poświęcono już nie osobie fundatora, ale dziełu. Srebrny ołtarz Jerina, który był chlubą katedry przez 350 lat (pod koniec II wojny światowej ołtarz został rozmontowany i schowany, ocalał w 80%) wciąż budzi wiele emocji. O teologii ołtarza, jego roli w miejscu sprawowania kultu mówił ks. prof. Stanisław Araszczuk, a o teologii w ikonografii ołtarza Jerina – ks. Paweł Cembrowicz. Jacek Witecki – kurator wystawy „Dwa ołtarze” opowiedział o detalach zabytku i kolejnych krokach podejmowanych w przywracaniu dzieła do pierwotnego kształtu. O samej rekonstrukcji srebrnego zabytku opowiedział zespół konserwatorów z Muzeum Narodowego we Wrocławiu. Co ciekawe, nawet aksamit do środkowej części ołtarza został wybrany tak, aby starzał się zgodnie z tym, użytym do bocznych skrzydeł – to ręcznie tkane w Lyonie, jedwabne sukno, prawie godne tego, które pierwotnie użyto do wypełnienia tła ołtarza.

Sympozjum „Biskup Andreas Jerin i jego ołtarz” zorganizowała Katedra Liturgiki, Homiletyki i Kultury Muzycznej Kościoła Papieskiego Wydziału Teologicznego i Muzeum Narodowe we Wrocławiu

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2019-06-17 13:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Elżbietańskie męczenniczki

Niedziela wrocławska 48/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

wystawa

katedra wrocławska

siostry elżbietanki

Magdalena Lewandowska/Niedziela

Wystawę przygotowała s. Felicyta

Wystawę przygotowała s. Felicyta

We wrocławskiej katedrze otwarta została wystawa, która ma przygotować wiernych do beatyfikacji sióstr męczenniczek.

Chciałabym wszystkich zachęcić do obejrzenia wystawy obejmującej w skrócie życie, działalność i okoliczności śmierci naszych sióstr elżbietanek, które zginęły w 1945 r. na terenie Dolnego Śląska i Śląska Górnego. Dzisiejszy człowiek, pędzący za doczesnością, potrzebuje wzorów i przykładów, które pokażą, że najważniejszą sprawą jest poznanie Boga i Jego miłość do ludzi. Takim wzorem są siostry elżbietanki – mówi s. Miriam, postulatorka procesu beatyfikacyjnego na szczeblu diecezjalnym. – Zachęcam, aby przez wstawiennictwo sióstr męczenniczek modlić się o powrót wartości chrześcijańskich w naszej ojczyźnie, o zgodę i jedność w rodzinach, wzrost wiary w naszym życiu. Szczególnie módlmy się za młodych, aby ukochali czystość, dzisiaj tak deptaną i wyśmiewaną – podkreśla s. Miriam.
CZYTAJ DALEJ

Hiszpania: dwaj księża i świecki katolik oskarżeni o obrazę radykalnego islamu

2025-10-07 17:04

[ TEMATY ]

wyrok

Hiszpania

kapłani

prześladowanie chrześcijan

Adobe Stock

Księża Custodio Ballester i Jesús Calvo oraz świecki katolik Armando Robles oczekują na wyrok sądu w Maladze za domniemaną obrazę radykalnego islamu. Duchownym grożą kary do 3 lat więzienia, podczas gdy ich świecki współoskarżony może zostać skazany na 4 lata pozbawienia wolności, 10 lat zakazu nauczania i grzywnę w wysokości 3 tys. euro. Jednocześnie w Europie daje się zauważyć zarówno chrystianofobię, a więc wrogość do wszystkiego, co wiąże się z chrześcijaństwem i jego wyznawcami, jak i ożywienie duchowe, przejawiające się w rosnącej liczbie chrztów, zwłaszcza wśród młodych ludzi.

Sprawa ks. Ballestera i pozostałych oskarżonych ciągnie się od 2017, gdy hiszpańskie Stowarzyszenie Muzułmanie przeciw Islamofobii złożyło skargę do Służby Specjalnej Przestępstw Nienawiści i Dyskryminacji urzędu prokuratorskiego w Barcelonie na wspomnianych trzech mężczyzn za ich rozmowę. W miejscowym klubie „La Ratonera” dyskutowali oni o zagrożeniu, jakie radykalny islam stanowi dla Europy. Robles jest właścicielem kanału YouTube, na którym był nadawany program „La Ratonera”. Jednakże bezpośrednim powodem pozwu był artykuł ks. Ballestera „Dialog z islamem jest niemożliwy” z 2016, będący odpowiedzią na wcześniejszy list pasterski arcybiskupa stolicy Katalonii kard. Juana José Omelli, zatytułowany „Dialog z islamem jest konieczny”.
CZYTAJ DALEJ

W. Brytania: myśliwce RAF-u patrolowały niebo nad Polską

Myśliwce Królewskich Sił Powietrznych (RAF) patrolowały niebo nad Polską w nocy z poniedziałku na wtorek – podał brytyjski portal UK Defence Journal. Potwierdził to przedstawiciel NATO, mówiąc, że jest to część misji mającej zapobiec dalszym naruszeniom przestrzenie powietrznej przez Rosję.

Portal, powołując się na dane śledzenia lotów, poinformował, że brytyjskie myśliwce Typhoon oraz powietrzny tankowiec Voyager wystartowały w poniedziałek późnym wieczorem z bazy RAF Coningsby i skierowały się na wschód. Patrol obrony powietrznej dotarł do wschodniej granicy Polski. Tu pozostał przez kilka godzin, po czym wrócił do Wielkiej Brytanii wczesnym rankiem we wtorek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję