Reklama

Niedziela Przemyska

To, że żyję, zawdzięczam Tej

Niedziela przemyska 23/2019, str. 8

[ TEMATY ]

Matka Boża

Muzeum miasta Krakowa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W czasach mojej edukacji szkolnej religia odbywała się w salkach katechetycznych, ale najpiękniejszą katechezę przeżyłem w szkole i to na lekcji geografii. Znakomitym katechetą okazał się nauczyciel tego przedmiotu profesor Wojciech Dziura (zmarł kilka lat temu). Dokładnie pamiętam, była to końcówka roku szkolnego, materiał programowy został w całości zrealizowany i pan profesor zrobił lekcję powtórkową. Poszło nam całkiem nieźle, więc w ostatnim kwadransie lekcji nawiązał do swoich przeżyć z okresu II wojny światowej. Wspominał, jak to cudownie uniknął śmierci, która w pewnym momencie okrutnego czasu okupacji niemieckiej bardzo mocno zaglądnęła mu do oczu.

Z otwartymi ustami słuchaliśmy wojennych opowieści naszego nauczyciela geografii, który nagle zapytał: „Czy wiecie, komu zawdzięczam to, że żyję?”. Chórem odpowiedzieliśmy: – Nie wiemy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dopytał więc: – A chcecie wiedzieć? – znowu całą klasą odpowiedzieliśmy, że chcemy. On z kolei dodał: – A nikomu nie powiecie? Zapewniliśmy, że nikomu. Wówczas sięgnął do kieszeni marynarki (zawsze przychodził do szkoły w eleganckim garniturze) i wyjął portfel, a z portfela złożony w pół obrazek Matki Bożej Częstochowskiej. Rozłożył go i zaprezentował wobec całej klasy, mówiąc: – To, że żyję, zawdzięczam Tej.

Reklama

I ze świętym obrazkiem przeszedł wzdłuż trzech rzędów ławek, pokazując go z bliska każdemu z uczniów. Gdy wrócił do nauczycielskiego stolika, zadzwonił dzwonek na przerwę. Z wielką estymą schował obrazek Matki Bożej Częstochowskiej do futerału – portfela, wziął dziennik i już bez słowa wyszedł z klasy do pokoju nauczycielskiego. My zaś jeszcze przez jakąś chwilę trwaliśmy w ciszy i w zadziwieniu, które wywołał swoim wyznaniem wiary w Boga i we wstawiennictwo Matki Najświętszej w jasnogórskim wizerunku. Dzisiaj, po latach, jeszcze piękniej widać jego budującą postawę. Katolik i nauczyciel z klasą. Zatroskany nie tylko o intelektualny rozwój swoich uczniów, ale także o ich duchowość opartą na wartościach katolickich, które w czasach głębokiego PRL-u były „towarem” bardzo deficytowym, wprost zakazanym w przestrzeni publicznej.

We współczesnej przestrzeni publicznej nie ma wprawdzie zakazu wyznawania wiary, jednak coraz agresywniejsza staje się propaganda o jej prywatności. Stąd bierze się chyba niepokojący deficyt apostolskiej aktywności katolików. Wydaje się, że w katolickiej Polsce jest o wiele za mało szkół i uczelni katolickich. Owszem, mamy jeszcze sporą rzeszę nauczycieli-katolików, ale ich misja wiary jest zbyt mało dynamiczna, jak na aktualne wyzwania ewangelizacyjne. Bo przecież uczeń ma prawo oczekiwać potwierdzenia i wzmocnienia swojej wiary nie tylko od katechety na lekcji religii, ale także od każdego innego nauczyciela–katolika.

Propaganda wolności od Boga w sferze życia publicznego osłabia również wrażliwość wielu ludzi, także katolików, i daje przyzwolenie na profanację świętości. Bolesnym przykładem jest prowokacja związana z obrazem Matki Bożej Częstochowskiej z logo LGBT w aureoli, cynicznie nazywana przez wielu „ekspresją artystyczną”. Takim profanom „ekspresjonistom” warto przypomnieć postawę Konrada, tytułowego bohatera „Dziadów”, który na bluźnierczą pieśń śpiewaną przez Jankowskiego zareagował tak:

Słuchaj, ty! – tych mnie imion przy kielichach wara.
Dawno nie wiem, gdzie moja podziała się wiara,
Nie mieszam się do wszystkich świętych z litaniji.
Lecz nie dozwolę bluźnić imienia Maryi.
(Adam Mickiewicz, „Dziady” – część III, scena I)

Oby nie zabrakło dzisiaj katolików i nauczycieli z klasą naszego profesora geografii i oby w nas było więcej konradowskiej stanowczości w obronie świętości.

2019-06-04 13:09

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patronka Sędziszowa Małopolskiego

Najświętsza Maryja Panna króluje od kilku wieków w kościele parafialnym pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Sędziszowie Małopolskim. W głównym ołtarzu barokowej świątyni można podziwiać piękną figurę Matki Najświętszej, pochodzącą najprawdopodobniej z XVIII wieku. Otaczana jest wielką czcią wiernych, co potwierdzają liczne wota umieszczone na ścianie prezbiterium kościoła.
CZYTAJ DALEJ

Papież Leon XIV przyjął na audiencji sekretarza generalnego ONZ

2025-06-11 15:40

[ TEMATY ]

audiencja

Papież Leon XIV

sekretarz generlany ONZ

PAP/EPA

Papież przyjął sekretarza generalnego ONZ

Papież przyjął sekretarza generalnego ONZ

Dziś rano w Auli Pawła VI Ojciec Święty Leon XIV przyjął na audiencji Sekretarza Generalnego Organizacji Narodów Zjednoczonych, António Guterresa” - poinformowało watykańskie Biuro Prasowe. Następnie Guterres spotkał się z sekretarzem stanu Stolicy Apostolskiej, kard. Pietro Parolinem, któremu towarzyszył abp Paul Richard Gallagher, sekretarz ds. stosunków z państwami i organizacjami międzynarodowymi.

„Podczas serdecznych rozmów z Sekretarzem Stanu wyrażono poparcie Stolicy Apostolskiej dla zaangażowania Organizacji Narodów Zjednoczonych na rzecz pokoju na świecie. Następnie rozmawiano o niektórych trwających procesach i nadchodzących szczytach organizowanych przez Organizację Narodów Zjednoczonych, a także o trudnościach, z jakimi boryka się Organizacja w radzeniu sobie z niektórymi kryzysami mającymi miejsce na świecie” - czytamy w watykańskim komunikacie. W dalszej części rozmowy omówiono również niektóre „konkretne miejsca konfliktów i niestabilności”.
CZYTAJ DALEJ

300 lat cudu u św. Piotra: Jan Kowalski odzyskał zdrowie

2025-06-12 16:33

[ TEMATY ]

Watykan

Śląsk

cud

pielgrzym

Vatican Media

Po ucałowaniu figury św. Piotra Jan Kowalski ze Śląska odzyskał zdrowie

Po ucałowaniu figury św. Piotra Jan Kowalski ze Śląska odzyskał zdrowie

Dziś przypada 300. rocznica jednego z najbardziej spektakularnych cudów w Watykanie. 12 czerwca 1725 r. za wstawiennictwem św. Piotra zdrowie odzyskał niepełnosprawny pielgrzym ze Śląska.

Jan Kowalski został okaleczony w 1717 roku podczas oblężenia Belgradu w wojnie austriacko-tureckiej. W konsekwencji nie był w stanie samodzielnie stać na nogach. W 1725 r. przywieziono go do Rzymu na Rok Święty.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję