U początków nawrócenia świętego Pawła jest odkrycie: mimo jego błądzenia Jezus go umiłował i wydał się za niego, pisze Paweł do Galatów. Paweł wiedział, że jest wielkim grzesznikiem, ale uświadomił sobie, że Bóg kocha go mimo jego przewinień. Odtąd rozumie, że nie ma nic ważniejszego niż objawianie poganom miłości Boga. Przez całe dalsze życie rozważa decydujące wydarzenie na drodze do Damaszku, gdzie doświadczył miłosiernej miłości Boga względem siebie.
Źródło misji ujął święty Jan: „[To wam oznajmiamy], co było od początku, cośmy usłyszeli o Słowie życia, co ujrzeliśmy własnymi oczami, na co patrzyliśmy i czego dotykały nasze ręce – bo życie objawiło się (...). Cośmy ujrzeli i usłyszeli, oznajmiamy także wam, abyście i wy mieli współuczestnictwo z nami. A mieć z nami współuczestnictwo, znaczy: mieć je z Ojcem i z Jego Synem, Jezusem Chrystusem. Piszemy to w tym celu, aby nasza radość była pełna” (1 J 1, 1-4).
Za: „Bóg albo nic. Rozmowa o wierze”. Z kard. Robertem Sarahem rozmawia Nicolas Diat. Wydawnictwo Sióstr Loretanek, Warszawa 2016.
Pomóż w rozwoju naszego portalu