Reklama

Widziane z Brukseli

Widziane z Brukseli

Strajk tłumaczy

Niedziela Ogólnopolska 25/2018, str. 43

[ TEMATY ]

parlament

strajk

aerogondo/pl.fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Parlament Europejski, który współuczestniczy w tworzeniu prawa – także prawa pracy, innych poucza, strofuje, nawet gani, a przede wszystkim pretenduje do wytyczania standardów, sam, zdaniem tłumaczy, narusza unijną dyrektywę 2003/88.

Sprawa to niesłychana. W Parlamencie Europejskim zorganizowano strajk. Strajk tłumaczy. Jest on specyficzny, gdyż kierownictwo administracji PE nie przyjmuje go do wiadomości. Dlatego na razie tłumacze ograniczyli się do ograniczonego protestu. Tłumaczą z i na 24 języki obce obrady sesji plenarnej od godziny dziewiątej do północy, ale przerywają tłumaczenia podczas posiedzeń innych gremiów – spotkań grup politycznych, komisji etc. Oplakietkowani wręczali europosłom na korytarzach postulaty. Mają, oczywiście, swoje racje, a parlamentarna „nadadministracja” swoje. Tłumacze skarżą się przede wszystkim na „nielegalnie narzucone warunki pracy”. Druga strona natomiast po cichu wskazuje na ich wysokie zarobki. Trudno wchodzić w detale, ale sytuacja jest naprawdę sui generis niesłychana. Od czternastu lat zasiadam w Parlamencie Europejskim i nie widziałem jeszcze, żeby jakakolwiek grupa pracowników lub europosłów była niezadowolona. A dotyczy to nawet rozmów prywatnych. Nikt nawet nie pomyślał o proteście czy strajku. A tu proszę, Parlament Europejski – który współuczestniczy w tworzeniu prawa, także prawa pracy, innych poucza, strofuje, nawet gani, a przede wszystkim pretenduje do wytyczania standardów – sam, zdaniem tłumaczy, narusza unijną dyrektywę 2003/88. To doprawdy kuriozum. Wprawdzie głos tłumaczy jest wyciszany, ale coraz więcej europosłów wstawia się za nimi, także w trakcie sesji plenarnej. Czy jednak zdołają coś poradzić, skoro nawet w sprawach czysto technicznych nie mogą się poszczycić skutecznością? Ot np. od ponad dwóch lat zarówno w głównym budynku Parlamentu Europejskiego w Strasburgu, jak i w Brukseli nie ma ciepłej wody. Ile było monitów, protestów, dyskusji w grupach politycznych – i nic. Tylko zimna woda w kranie. Mimo że europosłowie w swoich biurach mają prysznice. Czy jest to jednak, jak twierdzą niektórzy, zwiastun zmierzchu, a nawet upadku tych instytucji?

Mirosław Piotrowski
Poseł do Parlamentu Europejskiego www.piotrowski.org.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2018-06-19 11:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Katowice: apel o roztropne i odpowiedzialne porozumienie ws. strajku nauczycieli

[ TEMATY ]

strajk

ontrastwerkstatt/fotolia.com

W związku z planowaną akcją strajkową nauczycieli Rada ds. Społecznych przy Arcybiskupie Metropolicie Katowickim apeluje o roztropne i odpowiedzialne porozumienie, o kierowanie się wymaganiami moralnymi prawego sumienia podczas prowadzonych negocjacji oraz o wzgląd na dobro wspólne. Rada przypomina, że strajk – zgodnie z nauczaniem Kościoła – jest etycznie dopuszczalną formą protestu. Zwraca jednak uwagę, że dla nauczycieli to dobro uczniów powinno być priorytetem.

Publikujemy treść apelu:
CZYTAJ DALEJ

W Australii trwa „druga wiosna” wiary katolickiej

2025-06-04 07:53

[ TEMATY ]

Australia

Vatican Media

Keith John Pitt, ambasador Australii u Papieża

Keith John Pitt, ambasador Australii u Papieża

W Sydney, a także w innych częściach Australii, trwa „druga wiosna” wiary katolickiej, co przeczy powszechnemu przekonaniu o nieuchronnym upadku religii – uważa abp Anthony Fisher, metropolita Sydney. Mówił o tym w wystąpieniu podczas spotkania Sydney Catholic Business Network.

O wystąpieniu arcybiskupa Sydney pisze australijski portal Catholic Weekly, podkreślając, że w gronie liderów biznesu hierarcha mówił o licznych pozytywnych zjawiskach, świadczących o odradzającym się zaangażowaniu religijnym – szczególnie wśród młodych osób oraz tych, które wcześniej były zdystansowane wobec praktyk religijnych.
CZYTAJ DALEJ

Consiglia de Martino - uzdrowiona przez Ojca Pio

2025-06-04 21:00

[ TEMATY ]

św. Ojciec Pio

"Głos Ojca Pio"

"Głos Ojca Pio"

Consiglia de Martino

Consiglia de Martino

Wobec nieuchronnej operacji pacjentka jeszcze natarczywiej poprosiła Ojca Pio w myśli: „Ty bądź moim chirurgiem. Ty mnie zoperuj!” Po kilku godzinach odczuła jego cudowną obecność. Poczuła, że ktoś przecina jej szyję. Została zoperowana wirtualnie przez Ojca Pio. Lekarze stwierdzili, że z medycznego punktu widzenia jest zdrowa i rzeczywiście została uzdrowiona.

1 listopada 1995 roku w Salerno we Włoszech około godziny jedenastej (była to uroczystość Wszystkich Świętych) pewna kobieta w wieku czterdziestu pięciu lat przygotowywała się do pójścia na Mszę Świętą. Cieszyła się jak najlepszym zdrowiem, nigdy na nic nie chorowała, była matką trojga dzieci o mocnej budowie ciała. I nagle poczuła ból, któremu towarzyszyło uczucie duszności. W pewnym momencie dostrzegła na lewym barku opuchliznę wielkości pomarańczy. W towarzystwie bratowej udała się do szpitala. Od razu podjęto badania radiologiczne, które wykazały, że nastąpił wyciek limfy z przerwanego kanału piersiowego. Płyn wyciekł poza swoje normalne środowisko i rozlał się po klatce piersiowej i jamie brzusznej. Było go około dwóch litrów. Dokładniejszego opisu ze strony medycznej dokona za chwilę doktor Pietro Violi, który jest specjalistą w tej dziedzinie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję