Reklama

Gdy przeszkadza

Bardzo lubię swoją pracę katechetyczną, czasami jednak tracę cierpliwość z powodu ucznia szóstej klasy, który sprawia mi najwięcej trudności. Notorycznie przeszkadza, robiąc złośliwe, a czasem cyniczne uwagi. Dodam, że nie są to trudności związane z jego nauką, ale z zachowaniem – po prostu jest nieznośny. Dlaczego on taki jest i jak w tej sytuacji postępować?

Niedziela Ogólnopolska 16/2018, str. 49

pictworks/fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzieci są różne, a ich zachowanie uwarunkowane jest wieloma czynnikami. Prawie w każdej klasie jest uczeń (nieraz nawet kilkoro), który swoim zachowaniem sprawia szczególne trudności. Praca z nim jest uciążliwa, a on sam wpływa negatywnie na całą grupę. Takie dzieci, które można nazwać trudnymi, sprawiają wiele problemów wychowawczych. Niestety, rodzice, wychowawcy, nauczyciele, katecheci podchodzą nieraz bardzo powierzchownie do ich złego zachowania, bez wchodzenia w intencje. Dlatego ważne jest podejście z zaakcentowaniem motywacji działania dziecka.

Przyczyny

Chociaż samo dziecko może sobie nie uświadamiać przyczyn swoich zachowań, to z reguły wynikają one z: chęci zwrócenia na siebie uwagi, bycia zauważonym przez rodziców, nauczycieli – choćby w formie napomnienia czy krytyki; próby odwetu za doświadczoną krzywdę; niezrozumienia obowiązującej zasady czy zapomnienia o niej; chęci postawienia na swoim; zmęczenia, poirytowania, choroby, uczucia głodu itp.; zazdrości o względy okazywane innym; poczucia niższości, które sprawia, że dziecko rezygnuje z działania, wycofuje się, przyjmuje postawę zniechęcenia i bierności; poszukiwania przygody, zabawy, przyjemności. Jeśli zajmujemy się trudnymi i kłopotliwymi uczniami, warto o tym pamiętać. Zanim więc posądzimy je o złą wolę, odwołajmy się najpierw do tego, co w nich najlepsze.

Upomnieć się o swoje

Gdy jednak ktoś zbyt często pozwala sobie na przeszkadzanie i zakłóca zajęcia, najlepszym sposobem jest wówczas stanąć w obronie własnych praw, upomnieć się o nie, uczciwie i jasno wyrazić swoje myśli i uczucia, ale nie wywyższać się przy tym, nie upokarzać ani nie poniżać ucznia. Chciejmy go czegoś nauczyć, pomóc mu, a nie zadać mu ból czy próbować się na nim odegrać. Upomnienie się o swoje prawa powinno raczej skłonić ucznia do zastanowienia się nad swoim zachowaniem. Stanie się inaczej, jeśli reagujemy wrogością. Zamiast więc mówić do dziecka: „Pożałujesz, jeśli jeszcze raz to zrobisz” – lepiej będzie wyrazić podobne myśli w słowach: „Przykro mi, przez to mam więcej pracy”; „Gdy mi przeszkadzasz, nie mogę dokończyć tego, co miałam do powiedzenia”. Nie ma tu rozkazów ani gotowych wzorów, odpowiedzialność za rozwiązanie trudnej sytuacji spoczywa więc także na samym dziecku. Taką rozmowę należy przeprowadzić raczej w cztery oczy. I jeszcze coś. Zwracaj się do dziecka głosem niezabarwionym wrogością, pogardą, chęcią pomniejszenia go, niemniej jednak głosem silnym i zdecydowanym. Należy jasno nazywać konkretne zachowanie dziecka, które może ono zmienić, a nie ogólne cechy jego osobowości. Koniecznie unikajmy stwierdzeń kategorycznych w rodzaju: „Ty łobuzie”. W jednej rozmowie należy mówić tylko o jednym niewłaściwym zachowaniu, a w ogóle – nie za często. W przeciwnym razie może się w dziecku zrodzić przeświadczenie, że uwzięliśmy się na nie, że chcemy mu dokuczyć. Wystrzegajmy się wszelkiej przesady wobec błędu dziecka i ujmowania rzeczywistości według schematu „białe – czarne”. Unikaj słów: „nigdy”, „zawsze”. I jeszcze jedno, najważniejsze. Chodzi o to, by katecheza kojarzyła się dziecku z miłosiernym Chrystusem, a nie z surowym policjantem czy sędzią, a katecheta z „nadgorliwym” strażnikiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2018-04-18 11:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włochy/ Papież o spotkaniu Trumpa i Putina: pragnę zawieszenia broni i końca przemocy

2025-08-13 20:28

[ TEMATY ]

Donald Trump

Władimir Putin

Papież Leon XIV

PAP/EPA/ANGELO CARCONI

Papież Leon XIV powiedział w środę, że pragnie, aby doszło do zawieszenia broni w wojnie na Ukrainie i do porozumienia. Tak po przyjeździe na odpoczynek do Castel Gandolfo odpowiedział dziennikarzom na pytanie o zapowiedziane na piątek spotkanie prezydentów USA i Rosji, Donalda Trumpa i Władimira Putina na Alasce.

- Trzeba zawsze dążyć do dialogu i pracy dyplomatycznej, a nie do przemocy - dodał Leon XIV. Podkreślił: - Jako Stolica Apostolska działamy na rzecz tego.
CZYTAJ DALEJ

W Oświęcimiu aż trzy procesje na uroczystości 84. rocznicy śmierci św. Maksymiliana Kolbego

Utrudnienia będą w godzinach od 8.00 do 10.30 na drogach w Oświęcimiu, Brzezince i w Harmężach. Przejdą tam trzy procesje zmierzające do byłego obozu Auschwitz, gdzie odbędą się uroczystości 84. rocznicy śmierci Maksymiliana Kolbego – podała policja.

Pierwsza procesja wyruszy o godzinie 8.40 spod kościoła św. Maksymiliana Męczennika w Oświęcimiu, druga około godziny 8.30 spod Bramy Śmierci w Brzezince, a trzecia o godzinie 9.20 z sanktuarium Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Oświęcimiu. O godzinie 10.30 procesje spotkają się na terenie byłego KL Auschwitz I. Wierni wezmą udział w mszy świętej przy Bloku 11 – poinformowała rzeczniczka oświęcimskiej policji asp. szt. Małgorzata Jurecka.
CZYTAJ DALEJ

Fatima: 70-lecie muzeum w sanktuarium - są tam polskie eksponaty

2025-08-14 17:55

[ TEMATY ]

Fatima

Adobe Stock

Tysiące pielgrzymów przybyłych do sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie wzięło udział w upamiętnieniu 70. rocznicy utworzenia muzeum w tym miejscu kultu maryjnego. Wśród licznych pielgrzymów przebywających od wtorku w Fatimie w związku ze 108. rocznicą objawienia maryjnego są też Polacy. Wielu z nich odwiedziło przestrzeń muzealną działającą w budynku rektoratu fatimskiego. Przylega ona do głównego placu sanktuarium, centralnego miejsca tego miejsca kultu maryjnego. W gronie pątników odwiedzających muzeum przeważają obywatele Portugalii, którzy na co dzień mieszkają w krajach Europy Zachodniej, m.in. we Francji, w Szwajcarii i Luksemburgu.

Wśród eksponatów znajdujących się w muzeum znajdują się liczne pamiątki związane z objawieniami z 1917 roku, a także dary z całego świata przekazywanych portugalskiemu sanktuarium maryjnego. Zdeponowano tam m.in. wota dziękczynne z okresu II wojny światowej, a także późniejszych lat, a także koronę podarowaną przez portugalskie kobiety w 1942 roku. Stanowiła ona podziękowanie za neutralne stanowisko Portugalii wobec wojny i uniknięcie w ten sposób ofiar w tym konflikcie zbrojnym.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję