Reklama

Kościół

drogi do świętości

Moja Jerozolima

Tuż przed rozpoczęciem tegorocznego Wielkiego Postu udało mi się odwiedzić wyjątkowe miejsce, Ziemię Świętą. Marzenie stało się rzeczywistością, gdy po kilkugodzinnej podróży znalazłam się w Jerozolimie, mieście szczególnie wybranym przez Boga. Mieście, które pokochało i odrzuciło Zbawiciela świata, a w którym tak naprawdę nieustannie ścierają się przeszłość z teraźniejszością

Niedziela Ogólnopolska 12/2018, str. 52-53

[ TEMATY ]

Jerozolima

Niedziela Młodych

Andrey Shevchenko/fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trudno tu teraz odnaleźć atmosferę wydarzeń Wielkiego Tygodnia. Gwar miesza się z kurzem, zachwyt z rozgoryczeniem. Oślepiający blask kolorowych pamiątek usiłuje przyciągnąć uwagę i zawartość portfela każdego pielgrzyma. Pomocny okazał się jednak różaniec w ręce i ciche rozważanie wszystkich tajemnic.

„Przez dzień nauczał Jezus w świątyni, wieczorem zaś wychodził i noce spędzał na górze zwanej Oliwną” (Łk 21, 37).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Góra Oliwna stała się miejscem, gdzie mój wzrok mógł objąć jedną z najbardziej rozpoznawalnych panoram Miasta Pokoju. Chciałam przyjrzeć się temu miejscu z daleka, jak Jezus, kiedy po całym dniu nauczania szedł na górę, na której też zapłakał nad miastem. Wystawiona na działanie promieni słonecznych zachłannie przyglądałam się oddalonym budynkom i poruszającym się ludziom. Nie płakałam, ale zatopiona w modlitwie różańcowej podziękowałam Dobremu Bogu za cały stworzony świat i historię zbawienia. Pomyślałam: „góra”, to zawsze było najlepsze miejsce spotkania Boga z człowiekiem.

Reklama

Po wysiłku wspinaczki, czasem zdartych kolan, a może, chociaż troszkę zelówek, osiągnęłam szczyt i doświadczyłam spotkania z Bogiem Ojcem. Nie przeszkadzał mi hałas, przechodzący obok osiołek, płaczące dziecko, był On i ja. Rozumiem coraz lepiej wielkość i moc Boga, odkrywam Jego miłość w najmniejszym, odrzuconym, wyśmianym, a w końcu Ukrzyżowanym. Dotykam tego miejsca i czuję atmosferę ostatniej nocy. Spoglądając w dół widzę jeden z najstarszych cmentarzy żydowskich i już wiem, tu jestem tylko przechodniem, moje miejsce jest w Domu Ojca, gdzie mieszkań jest wiele. Nie przywiązuję się, nie szukam zabezpieczeń, jestem wolna, bo „Ku wolności wyswobodził nas Chrystus. A zatem trwajcie w niej i nie poddawajcie się na nowo pod jarzmo niewoli!” (Ga 5,1).

„Tak nadszedł dzień Przaśników, w którym należało ofiarować Paschę. Jezus posłał Piotra i Jana z poleceniem: «Idźcie i przygotujcie nam Paschę, byśmy mogli ją spożyć»” Łk 22,7-8.

„A gdy nadeszła pora, zajął miejsce u stołu i Apostołowie z Nim. Następnie wziął chleb, odmówiwszy dziękczynienie połamał go i podał, mówiąc: «To jest Ciało moje, które za was będzie wydane: to czyńcie na moją pamiątkę!». Tak samo i kielich po wieczerzy, mówiąc: «Ten kielich to Nowe Przymierze we Krwi mojej, która za was będzie wylana» (Łk 22, 14.19-20).

Reklama

Miejsce pożegnalnej wieczerzy, ustanowienia Eucharystii i sakramentu kapłaństwa to znany Jezusowi dwa tysiące lat temu obszerny dom z „salą na górze”, Wieczernik – Matka wszystkich kościołów. Chciałoby się przyłożyć ucho do murów, by posłuchać rozmów tam wtedy prowadzonych. Nie trzeba, bo jest coś znacznie więcej, to dar Eucharystii, realna obecność Boga Żywego, który napełnia nas mocą z wysoka. I pojawia się pytanie: Jaka jest moja wiara? Czy pamiętam, że w momencie wypowiadanych słów konsekracji, chleb staje się Ciałem Jezusa, a wino Jego Krwią? Rodząca się odpowiedź jeszcze raz przypomina mi, że to najważniejszy pokarm mojego życia. Z tego Chleba płynie moja siła i męstwo, tu czuję się kochana i obdarowywana zupełnie za darmo. Jestem jak Samarytanka, która czerpie ze źródła „wody życia”. Tu dotykam dłoni Ojca, która karmi mnie do syta podczas intymnego spotkania i zjednoczenia ze Zbawicielem, moim Panem. Napełniona Jego obecnością mam siłę, by wstać, gdy upadam, przyjąć niesprawidliwe pomówienie i bolesne odrzucenie przez człowieka, ale nigdy przez Ciebie, Drogi Ojcze.

„Gdy przyszedł na miejsce, rzekł do nich: «Módlcie się, abyście nie ulegli pokusie». A sam oddalił się od nich na odległość jakby rzutu kamieniem, upadł na kolana i modlił się tymi słowami: «Ojcze, jeśli chcesz, zabierz ode Mnie ten kielich! Jenak nie moja wola, lecz Twoja niech się stanie!»” (Łk 22, 40-42).

Reklama

Z biblijnych gajów oliwnych zostało niewiele, to jednak chwile spędzone w ogrodzie Getsemani pozostaną mi na długo w pamięci. Nie najważniejsze stało się drzewo oliwne, przy którym mógł modlić się Jezus, ale sam fakt stoczonej walki duchowej, osamotnienie i konanie, które rozpoczęły bolesne pasmo cierpień Jezusa. To miejsce walki z pomocą oręża modlitwy. Człowiek bardzo często próbuje walczyć, atakując i niszcząc, a tu w ogrodzie jeszcze raz uświadamiam sobie, że można walczyć przez obronę. Co jest moją obroną, tarczą ochronną? To Słowo Boże, które wkłada mi w usta słowa błogosławieństwa, a nie przekleństwa, przebaczenia, a nie odrzucenia. Moją obroną jest ściskany w ręku różaniec, któremu tak wiele zawdzięczam. Ileż to razy uratował mnie przed zderzeniem się z życiową górą lodową i zatopieniem. Mówiąc słowami Psalmisty: „Bóg jest dla nas ucieczką i mocą: najpewniejszą pomocą w trudnościach. Przeto nie będziemy się bali, choćby zatrzęsła się ziemia i góry zapadły w otchłanie morza. Pan Zastępów jest z nami, Bóg Jakuba jest naszą obroną” (Ps 46 (45) 2-3, 12).

„Zapytał ich po raz trzeci: «Cóż On złego uczynił? Nie znalazłem w Nim nic zasługującego na śmierć. Każę Go więc wychłostać i uwolnię». Lecz oni nalegali z wielkim wrzaskiem, domagając się, aby Go ukrzyżowano; i wzmagały się ich krzyki. Piłat więc zawyrokował, żeby ich żądanie zostało spełnione” (Łk 23, 22, 24).

Z intencją w sercu i pragnieniem modlitwy bez większego trudu odnalazłam Pierwszą Stację Via Dolorosa. Nie zważając na gwar uliczny i przechodzących, jak wtedy żołnierzy, Dobry Bóg pozwoli mi zatrzymać się przy wszystkich stacjach Drogi Cierpienia. Oczami serca pobiegłam do bolesnych wydarzeń, których naocznym świadkiem była ukochana Matka Boża. Bez zbędnych słów, podczas osobistych rozważań i modlitwy za wszystkich bliskich i dalekich doświadczałam spotkania z Miłością Ukrzyżowaną. Łzy popłynęły w Bazylice Grobu Świętego, miejscu ukrzyżowania, złożenia do grobu i zmartwychwstania Jezusa. Mimo tłumu czułam, że jestem tylko ja i On, mój Bóg. Najpotężniejszy, Jedyny i Prawdziwy, który z miłości do mnie i ciebie pozwolił na przybicie Miłości do Drzewa Krzyża.

2018-03-21 09:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Palestyńczycy proszą Watykan o zwołanie konferencji w sprawie Jerozolimy

[ TEMATY ]

Jerozolima

Przemysław Fenrych

Władze palestyńskie zwróciły się do Watykanu z prośbą o zwołanie konferencji wszystkich Kościołów chrześcijańskich na temat statusu Jerozolimy. Podczas takiego spotkania przedstawiciele wszystkich Kościołów i wspólnot będą mieli okazję podkreślić, że chrześcijanie nie zrzekną się swego interesu w tym, aby zawsze pozostawać w związku z miastem, a którym Jezus został ukrzyżowany i w którym zmartwychwstał. Słowa palestyńskiego ministra spraw zagranicznych, Riyada al-Maliki, zacytował włoski dziennik „Il Messaggero”.

Podczas spotkania 15 lutego w Watykanie z sekretarzem stanu Stolicy Apostolskiej, kard. Pietro Parolinem, minister al-Maliki wskazał na konsekwencje wynikające z decyzji prezydenta USA, Donalda Trumpa, który chce przenieść ambasadę swego kraju z Tel Awiwu do miasta biblijnego. Taki „jednostronny krok” USA zaprzepaszcza możliwość pozytywnego rozwiązania konfliktu izraelsko-palestyńskiego.
CZYTAJ DALEJ

Zmiany kapłanów 2025 r.

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: Akademickie Mistrzostwa Europy w Biegu na Orientację

2025-07-29 14:17

[ TEMATY ]

Łódź

Piotr Drzewiecki

Ponad 150 zawodniczek i zawodników z 15 krajów europejskich i ponad 50 uczelni wzięło udział w Akademickich Mistrzostwach Europy w Biegu na Orientację zorganizowanych w Łodzi.

Akademickie Mistrzostwa Europy w Biegu na Orientację to najważniejsze europejskie zmagania studentów w tej dyscyplinie sportu w 2025 r. Jest to jedna z najważniejszych rangą imprez sportowych w Łodzi w 2025 roku. Wzięło w nich udział ponad 150 zawodniczek i zawodników z 15 krajów europejskich z ponad 50 uczelni.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję