Reklama

Niedziela Małopolska

W Nowej Hucie jak w Rzymie

Figurka małego Jezusa wywyższona przy ambonie i ołtarzu ukazuje, że i od Dzieciątka możemy się sporo nauczyć. Podczas gdy w całym kraju szykowano barwne orszaki Trzech Króli, w pallotyńskiej parafii Matki Bożej Pocieszenia pochylano się nad tajemnicą Epifanii

Niedziela małopolska 3/2018, str. IV

[ TEMATY ]

uroczystość Objawienia Pańskiego

Joanna Adamik/archidiecezja krakowska

Naśladowcy św. Wincentego Pallottiego zaprosili wiernych do przeżycia uroczystej Epifanii

Naśladowcy św. Wincentego Pallottiego zaprosili wiernych do przeżycia
uroczystej Epifanii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Był to czas trzydniowych rekolekcji, które miały pomóc w przeżywaniu tajemnicy Objawienia się Pana – człowiekowi i całemu światu. Uroczyste celebracje, katechezy, gesty i znaki były nawiązaniem do obchodów, jakie 182 lat temu w Rzymie zapoczątkował św. Wincenty Pallotti.

Od kontemplacji do ewangelizacji

Kościół przy ul. Bulwarowej w Nowej Hucie to serce dość nowej, bo powstałej w 1999 r. parafii. Prowadzone przez pallotynów duszpasterstwo promieniuje jednak nie tylko na tę część Krakowa. U stóp świątyni wznosi się potężny krzyż, który stał przy ołtarzu na Błoniach w czasie pielgrzymki Jana Pawła II do Polski w 1997 r. Z kolei we wnętrzu domu modlitwy, nad obrazem Matki Bożej Pocieszenia, kopii wizerunku z Pasierbca, góruje krucyfiks. – To krzyż mogilski, na którym przez 200 lat wisiała figura Jezusa w Mogile u cystersów – tłumaczy „Niedzieli” ks. Łukasz Gołaś SAC.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jednak 3-6 stycznia oczy zebranych były skierowane na Dzieciątko. Jest Ono Zbawicielem, który za nas oddał życie. Niejeden mędrzec musi z pokorą uznać, że nie sposób objąć tego rozumem. Z drugiej strony właśnie dlatego, że mamy do czynienia z tajemnicą nas przerastającą, zwracamy się ku Bogu, by kontemplować Jego, a nie ludzkie dzieła. Wierni, którzy zdecydowali się wziąć udział w tym wydarzeniu, wyszli z niego ubogaceni.

Reklama

– Pomyślałam, że udział w rekolekcjach to dobra okazja, by przygotować się do uroczystości Epifanii. To także sposobność do medytacji nad wcieleniem Syna Bożego – opowiada pani Alicja, która przyjechała z przeciwległej części Krakowa. – Nie zawiodłam się, a katecheza abp. Marka, przemyślana i głęboka, uświadomiła mi, jak wielką odpowiedzialność i misję mamy jako Polacy wobec pozostałych Europejczyków, zwłaszcza tych, którzy nie znają Chrystusa.

Metropolita Krakowski przewodniczył trzeciemu spotkaniu w ramach rekolekcji. Towarzyszyło im hasło: „Bóg, który pozwala się znaleźć tym, którzy Go nie szukają”. Rozpoczął je ks. Adrian Galbas SAC, przełożony pallotyńskiej prowincji Zwiastowania Pańskiego z Poznania. Celebracjom drugiego dnia przewodził bp Krzysztof Nitkiewicz z Sandomierza, a w uroczystość Objawienia Pańskiego wieczorną Eucharystię odprawił bp Damian Muskus OFM. Podczas epifanijnego triduum oprócz Najświętszej Ofiary przygotowano nabożeństwa z konferencjami, nie zabrakło też znaków i symboli, jak adoracja figurki Dzieciątka Jezus.

Z ziemi włoskiej do Polski

W tematy poszczególnych dni wprowadzały krótkie życiorysy osób zainspirowanych dziełem św. Wincentego Pallottiego (1795-1850). Dzięki temu można było poznać zarówno włoskiego kapłana, założyciela Zjednoczenia Apostolstwa Katolickiego (do którego należą Księża i Bracia Pallotyni, Siostry Pallotynki oraz osoby świeckie), jak i jego naśladowców.

Zagadnieniu „ożywienia wiary” patronowali duchowni: bł. Józef Stanek i bł. Józef Jankowski – obaj są wśród grona 108 męczenników II wojny światowej, beatyfikowanych w 1999 r. przez św. Jana Pawła II. Moją uwagę zwróciła zwłaszcza postać bł. Józefa Stanka, pochodzącego z naszej archidiecezji. Urodził się w 1916 r. w Łapszach Niżnych na Spiszu. Po maturze w wadowickim Collegium Marianum wstąpił do pallotynów. Gdy został kapłanem, rozpoczął studia specjalistyczne na tajnych kompletach wydziału socjologii Uniwersytetu Warszawskiego. W czasie Powstania Warszawskiego przebywał w stolicy, w Zakładzie Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi, gdzie pracował jako duszpasterz i kapelan szpitala. Służył pomocą duchową w zgrupowaniu Armii Krajowej „Kryska”, odprawiał Msze św. i spowiadał, odwiedzał polowe szpitale, ale też pomagał odkopywać zasypanych, nosił rannych, dzielił los żołnierzy i ludności cywilnej. 23 września 1944 r. dostał się w ręce gestapo. Idąc na egzekucję, 28-letni ks. Józef błogosławił i modlił się. Imię duszpasterza nosi kaplica Muzeum Powstania Warszawskiego.

Patronką, która towarzyszyła zebranym kolejnego dnia, ucząc, jak „rozpalać miłość”, była beatyfikowana w 2016 r. bł. Elżbieta Sanna, urodzona na Sardynii, pełniąca dzieła miłosierdzia w Wiecznym Mieście, duchowa matka Zjednoczenia Apostolstwa Katolickiego – współpracownica Pallottiego. Ten ostatni został natomiast pokazany jako wzór zaangażowania ewangelizacyjnego, by wspólnie z innymi wierzącymi nieść wiarę i miłość tym, którzy nie znają Chrystusa lub za słabo Go kochają. Taki też cel przyświecał uroczystym obchodom Epifanii w nowohuckiej parafii.

2018-01-17 10:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Właściwie to… nie ma święta Trzech Króli

„Największe uliczne jasełka na świecie” -  takie hasło widnieje na stronie internetowej Orszaku Trzech Króli. Barwne korowody 6 stycznia organizowane są już nie tylko w Polsce, ale też w wielu państwach Europy, np. w Ukrainie, Austrii czy we Włoszech, a także w Afryce i obu Amerykach. A wszystko po to, by… „uczcić trzech króli”  - jak potocznie się mówi, nawet w niektórych kościołach. Tymczasem…. święta Trzech Króli właściwie nie ma, mimo że jest to jedno z najstarszych świąt chrześcijańskich.

Do zamieszania przyczyniła się sama nazwa święta Trzech Króli, której używa się tylko w niektórych krajach, m.in. w Polsce. Ona sugeruje, że to „mędrcy świata, monarchowie” (jak śpiewamy w znanej kolędzie) są 6 stycznia najważniejsi. Takie określenie uformowało się w średniowieczu pod wpływem szerokiego kultu relikwii "trzech króli", które cesarz niemiecki Barbarossa zabrał z Mediolanu i przywiózł do Kolonii. To tam powstała ogromna katedra, która do dziś zachowuje te relikwie. Przez wieki przybywało tam wielu pielgrzymów. Kult "Trzech Króli" zdominował święto 6 stycznia, kiedy to czytana jest co roku Ewangelia według św. Mateusza o przybyciu mędrców że Wschodu do Betlejem, gdzie odnaleźli oni Dzieciątko, upadli przed Nim na twarz, oddali Mu pokłon i złożyli dary. Ale to wcale nie oni znajdują się w centrum obchodów święta 6 stycznia, którego właściwa nazwa brzmi: Uroczystość Objawienia Pańskiego. To Pan jest w centrum tego Święta. To Jego wielbimy za to, że przez swe narodzenie objawił się światu. A pokłon mędrców ze Wschodu, czyli pogan, jedynie potwierdza że przyszedł On nie tylko do narodu wybranego, ale do wszystkich ludzi dobrej woli, którzy Go szukają i przed Nim chylą głowę.
CZYTAJ DALEJ

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop” rewolucji

2025-09-18 14:08

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Leon XIV

Red

W świecie, który zdaje się pędzić na oślep ku kolejnym rewolucjom moralnym, głos papieża Leona XIV brzmi jak grom z jasnego nieba. „Uważam za wysoce nieprawdopodobne, przynajmniej w najbliższej przyszłości, aby doktryna Kościoła dotycząca seksualności i małżeństwa uległa zmianie” – deklaruje w swojej nowej biografii „Leon XIV: obywatel świata, misjonarz XXI wieku”.

Te słowa są nie tylko kotwicą dla wiernych, ale i wyraźnym sygnałem: Kościół nie ugnie się pod presją zmieniających się mód. I choć ton papieża pozostaje spokojny, jego przesłanie jest wyraźne. Leon XIV mówi jasno. W dwóch długich, trzygodzinnych wywiadach, przeprowadzonych w malowniczym Castel Gandolfo i w watykańskim apartamencie na Piazza Sant’Uffizio, papież z odwagą mierzy się z tematami, które rozpalają emocje i dzielą Kościół. Kwestie związane z osobami LGBTQ+? Owszem, są gorące, ale Ojciec Święty nie zamierza iść na kompromis z doktryną. Podążając śladem Franciszka, powtarza jego „todos, todos, todos” – „wszyscy, wszyscy, wszyscy” są zaproszeni do Kościoła. Ale nie łudźmy się: to zaproszenie nie oznacza przyklepania każdego stylu życia. „Każdy jest dzieckiem Bożym” – mówi papież Leon XIV – ale Kościół nie będzie zmieniał swoich fundamentów, by przypodobać się światu.
CZYTAJ DALEJ

By przypomnieć poetę

2025-09-18 23:34

plakat organizatorów

Na najbliższą sobotę 20 września została zaplanowana ogólnopolska konferencja pt. „Franciszek Karpiński i jego dzieło w 200. rocznicę śmierci”.

Wydarzenie, zorganizowane przez Ruch Kultury Chrześcijańskiej "Odrodzenie", Koło im. św. Jana Pawła II, odbędzie się w dolnym kościele św. Maksymiliana Marii Kolbego w Krakowie- Mistrzejowicach ( os. Tysiąclecia 86).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję