Reklama

Wiara

Homilia

Skarb życia wiecznego

Niedziela Ogólnopolska 47/2017, str. 32-33

[ TEMATY ]

homilia

Quentin Massys,fragment obrazu „Bankier”(XVI wiek)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Otrzymaliśmy od Boga talenty, które mamy pomnożyć i zwrócić Panu. Co jest tym talentem? W starożytności był to pieniądz w największym nominale. Wskazówką, że w Ewangelii nie chodzi ani o pieniądz, ani o talenty jako zdolności, jest zwrot: „przekazał im swój majątek”. Co jest majątkiem naszego Zbawiciela? Życie wieczne. Na to wskazuje również los gnuśnego sługi, który nie pomnożywszy daru, sam traci życie wieczne i nagrodę dla sług gorliwych: „wejdź do radości twego pana!”.

Reklama

Jak więc mam pomnożyć dany mi skarb życia wiecznego? Odpowiedzią jest werset z Alleluja: „Trwajcie we Mnie, a Ja w was trwać będę. Kto trwa we Mnie, przynosi owoc obfity”. W Jezusa zostałem wszczepiony w chrzcie św., zanurzony w Jego życiu, w Jego misji, w Jego śmierci i w Jego zmartwychwstaniu. Dzięki temu mogę mówić razem z innymi do Wszechmogącego – Ojcze. Jeżeli mówię z innymi: „nasz Ojcze”, to jesteśmy rodzeństwem; przyjmując Ciało i Krew Jezusa, stajemy się krewnymi nie w krwi przodków, ale w Ciele i w Krwi Jezusa. Jesteśmy Jego ludem, Jego Oblubienicą, o której mówi pierwsze czytanie. Złączeni z Nim więzami miłości jesteśmy nie tylko Jego ludem, ale Jego Ciałem, w którym On, jedyny Zbawiciel, dokonuje zbawienia. Uczestniczymy w tajemnicy zbawienia jako Jego Kościół, Jego ciało, w którym On żyje, działa i zbawia ludy i narody. Mamy być dla świata solą, światłem i zaczynem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie potrzeba kilograma soli na garnek zupy, kilograma drożdży na kilogram mąki – jedno wyraźne światełko wskaże drogę w ciemności. Nasze chrześcijaństwo natomiast musi być radykalne i bezkompromisowe. Nie może być jakiegokolwiek kompromisu z grzechem, tak jak nie może być kompromisu pomiędzy cukrem pudrem i cyjankiem potasu.

Skoro jesteśmy Jego członkami, Jego tkanką, w których dokonuje się tajemnica zbawienia, nie możemy ominąć krzyża w naszym życiu. Chrześcijaństwo nie głosi: Będzie się żyło lepiej, niestety, będzie gorzej. Starzejemy się, będziemy cierpieć i będziemy umierać. Wiara chrześcijan jest jak światło reflektorów pojazdu jadącego po wertepach życia. Mając włączone reflektory, choć z trudem, dotrzemy do celu, bez świateł ugrzęźniemy. Światło naszego życia z Jezusem będzie nie tylko dla nas, ale też dla zbawienia ludów i narodów, ponieważ taka jest misja Kościoła. Mówi apostoł: „Wszyscy wy bowiem jesteście synami światłości i synami dnia”. Nie możemy więc być sługami zbawienia złymi i gnuśnymi. Muszę się nawrócić, zacząć myśleć inaczej niż do tej pory. Wołać w modlitwie do Ducha Świętego, którego otrzymałem w chrzcie: Nawróć nas, a nawrócimy się (por. Lam 5, 21), poślij, a pójdziemy, daj moc, a damy radę. Nie ma już czasu, zbliża się Adwent – ten liturgiczny i ten ostateczny. I niech nam nie braknie świadomości, że jest z nami Matka, która tę drogę uczestnictwa w misji zbawienia przeszła.

2017-11-14 15:01

Oceń: +29 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Eucharystia szkołą gościnności

Mówi się, że jedną z cech Polaków, która nas wyróżnia, jest gościnność. Potrafimy w należyty sposób podjąć odwiedzające nas osoby – mamy to niejako we krwi. Wyraża się to w dobrze znanym powiedzeniu: „Gość w dom – Bóg w dom”. Tym łatwiej chyba trafia do nas słowo Boże przeznaczone na 13. niedzielę zwykłą. Nie dziwi postawa Szunemitki, która wielkodusznie podejmuje proroka Elizeusza. Czyni to całkowicie bezinteresownie. Rozpoznaje w nim męża Bożego, jednak nie spodziewa się wdzięczności ani wielkich darów, które w rezultacie przygotował jej Pan za okazane serce.
CZYTAJ DALEJ

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości

2025-09-18 09:34

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości. Jezus uczy, że kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie.

Jezus powiedział do uczniów: «Pewien bogaty człowiek miał rządcę, którego oskarżono przed nim, że trwoni jego majątek. Przywołał więc go do siebie i rzekł mu: „Cóż to słyszę o tobie? Zdaj sprawę z twego zarządzania, bo już nie będziesz mógł zarządzać”. Na to rządca rzekł sam do siebie: „Co ja pocznę, skoro mój pan odbiera mi zarządzanie? Kopać nie mogę, żebrać się wstydzę. Wiem już, co uczynię, żeby mnie ludzie przyjęli do swoich domów, gdy będę odsunięty od zarządzania”. Przywołał więc do siebie każdego z dłużników swego pana i zapytał pierwszego: „Ile jesteś winien mojemu panu?” Ten odpowiedział: „Sto beczek oliwy”. On mu rzekł: „Weź swoje zobowiązanie, siadaj prędko i napisz: pięćdziesiąt”. Następnie pytał drugiego: „A ty ile jesteś winien?” Ten odrzekł: „Sto korców pszenicy”. Mówi mu: „Weź swoje zobowiązanie i napisz: osiemdziesiąt”. Pan pochwalił nieuczciwego rządcę, że roztropnie postąpił. Bo synowie tego świata roztropniejsi są w stosunkach z podobnymi sobie ludźmi niż synowie światłości. Ja też wam powiadam: Pozyskujcie sobie przyjaciół niegodziwą mamoną, aby gdy wszystko się skończy, przyjęto was do wiecznych przybytków. Kto w bardzo małej sprawie jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w bardzo małej sprawie jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie. Jeśli więc w zarządzaniu niegodziwą mamoną nie okazaliście się wierni, to kto wam prawdziwe dobro powierzy? Jeśli w zarządzaniu cudzym dobrem nie okazaliście się wierni, to któż wam da wasze? Żaden sługa nie może dwom panom służyć. Gdyż albo jednego będzie nienawidził, a drugiego miłował; albo z tamtym będzie trzymał, a tym wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie!»
CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas: polityka w sprawie migrantów nie może zagrażać bezpieczeństwu kraju

2025-09-21 16:44

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

PAP/Paweł Supernak

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

Skrajne rozwiązania dotyczące migrantów i uchodźców, jak blokowanie wjazdu wszystkim, wypędzanie wszystkich albo wpuszczanie wszystkich, są nieuzasadnione – powiedział abp Adrian Galbas. Zaznaczył, że polityka w tym zakresie nie może zagrażać bezpieczeństwu kraju. Potrzebna jest długofalowa strategia – dodał.

W niedzielę w narodowym sanktuarium św. Andrzeja Boboli na stołecznym Mokotowie odbyło się świętowanie Światowego Dnia Migranta i Uchodźcy w Kościele katolickim. Wzięły w niej udział osoby związane z Jezuickim Centrum w Akcji (Jesuit Refugee Service – JRS Poland).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję