Reklama

Wiara

Łaska nawrócenia Wacława Koźmińskiego

Wacława, gdyż jeszcze nie Honorata. Przyszły błogosławiony, patron zawierzenia i wytrwałości, wzór patriotyzmu i służby Kościołowi, którego rok właśnie uroczyście obchodzimy wraz z Rokiem św. Brata Alberta, zanim został kapucynem, używał bowiem na co dzień drugiego ze swych czterech otrzymanych na chrzcie imion: Florentyn, Wacław, Jan, Stefan

Niedziela Ogólnopolska 34/2017, str. 28

[ TEMATY ]

święci

Archiwum

O. Honorat Koźmiński

O. Honorat Koźmiński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Opowiada o tym zajmująco przed kamerą jego dzisiejszy współbrat – o. Grzegorz Filipiak OFMCap, koordynator tegorocznych obchodów upamiętniających założyciela aż 21 zgromadzeń zakonnych. I to w niesłychanie trudnych warunkach rosyjskich kasat i represji po powstaniu styczniowym!

Czyni to w niespełna 20-minutowym programie dokumentalnym z cyklu „Sagi rodów”, zatytułowanym „Saga Koźmińskich”, a zrealizowanym przez Jolantę Adamiec-Furgał w Warszawskim Oddziale TVP. Jest to skromny, lecz ciekawy dokument, który warto odnotować jako przykład sprawnej warsztatowo i wartościowej edukacyjnie realizacji misji telewizji publicznej. Co szczególnie ważne – w ramach niesłychanie skromnych nakładów finansowych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przykład to tym bardziej godny uwagi, że postać bohatera tego programu wciąż nie jest wystarczająco spopularyzowana w środkach społecznego przekazu, a zwłaszcza w mediach elektronicznych. Wprawdzie on sam nie czynił nic dla swej sławy i chwały, będąc wzorem pokory i służby „ad maiorem Dei gloriam”, ale jego wyjątkowe dokonania dla Kościoła i Ojczyzny czynią zeń jedną z najważniejszych dla nas postaci XIX wieku. I zasługują na pilne przypominanie oraz jak najszerszą społeczną prezentację.

Reklama

W przypadku tego niewielkiego dokumentu zwięzła biografia błogosławionego została osadzona w kontekście rodzinnym. Poczynając od dziadka Leona, który był unickim proboszczem w Chłopkowie na Podlasiu, oraz rodziców: ojca, Stefana, który z kolei był architektem w Białej, a potem we Włocławku, i młodszej od męża o 21 lat matki późniejszego Honorata, Aleksandry z Kahlów. To właśnie ona wymodliła mu wyproszone przez pośrednictwo Maryi nawrócenie po młodzieńczym kryzysie religijnym. Konwersja ta była mistycznym doświadczeniem, o którym później o. Honorat napisze: „Sam Jezus przyszedł do mnie”. Znamienne, że dokonało się to 15 sierpnia 1846 r. w celi X Pawilonu Cytadeli warszawskiej, gdzie 17-letni chłopak został uwięziony przez rosyjskie władze zaborcze. Przed kamerą opowiadają o tym również bp Antoni Pacyfik Dydycz OFMCap oraz Adam Buława – dyrektor muzeum powstałego w murach tejże Cytadeli.

Główny narrator filmu mówi także o bliskich związkach Wacława Koźmińskiego z rodzeństwem, zwłaszcza ze starszym bratem Aleksandrem, z którym uczył się w Płocku w słynnym gimnazjum „Małachowianka”, a następnie studiował w Szkole Sztuk Pięknych, utworzonej na jednym z wydziałów zamkniętego przez zaborcę Uniwersytetu Warszawskiego. O. Filipiak wspomina także o duchowej więzi łączącej bohatera dokumentu z młodszą siostrą Stefanią, która później, już jako wizytka, przybrała wiele znaczące w tej relacji imię – Honorata.

Zaletą tej prezentacji jest możliwość zobaczenia na ekranie miejsc i pamiątek związanych z życiem i działalnością bł. Honorata, a więc także kościołów mniej jeszcze znanych – jak ten w Nowym Mieście n. Pilicą, gdzie znajdują się główne relikwie błogosławionego – albo poświęconej niedawno jego celi w X Pawilonie Cytadeli warszawskiej czy też zapewniającego większą dyskrecję w dobie powszechnej wtedy inwigilacji zamkniętego konfesjonału-szafy – zabudowanego całkowicie, a zbudowanego samodzielnie według projektu tego niedoszłego architekta, słynnego wówczas spowiednika, na spowiedź u którego trzeba było czekać aż 3 dni.

Od strony wizualnej na szczególną uwagę zasługuje tu sfilmowanie urządzonej przed paroma miesiącami w Cytadeli warszawskiej inscenizacji rozstrzeliwania więźniów, których na śmierć przygotowywał właśnie o. Honorat. Jednym z nich był w 1863 r. jego współbrat, bohaterski powstaniec styczniowy o. Agrypin Konarski, powieszony po egzekucji w habicie na stokach Cytadeli.

Warto też zapamiętać inną zawartą w tym programie ważną i ciekawą informację – że słynne „Totus Tuus” Jana Pawła II jest parafrazą spisanego własną krwią aktu zawierzenia się Jezusowi przez ręce Maryi właśnie o. Honorata: „Tuus Totus ego sum et omnia mea Tua sunt”... (Tekst pochodzi z modlitwy św. Ludwika Marii Grignion de Montfort). Beatyfikacji o. Honorata Koźmińskiego dokonał Jan Paweł II w 1988 r., czyli w 10. rocznicę rozpoczęcia pontyfikatu.

2017-08-16 10:23

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadek Jezusa

Był poczytnym pisarzem, żarliwym kontrreformatorem, a nade wszystko – wybitnym teologiem. Często nazywany jest drugim, po św. Bonifacym, apostołem Niemiec.

Piotr Kanizjusz urodził się w Nijmegen w Niderlandach i od najmłodszych lat marzył o sprawowaniu posługi kapłańskiej. Krok ku temu uczynił przez podjęcie studiów teologicznych w Kolonii. W 1543 r. wstąpił do Towarzystwa Jezusowego w Moguncji. Swoimi przymiotami intelektualnymi i duchowymi szybko zaskarbił sobie uznanie otoczenia, o czym świadczy fakt, że jeszcze zanim przyjął święcenia, kilkukrotnie wysyłano go z poselstwem do cesarza Karola V. Święcenia kapłańskie przyjął w 1546 r. Rok później, jako teolog biskupa Augsburga, przybył na sobór trydencki.
CZYTAJ DALEJ

Matka bł. Carlo Acutisa: mój syn sprawił, że wiele osób zbliżyło się do Kościoła i wiary

Matka włoskiego błogosławionego Carlo Acutisa (1991-2006) Antonia Salzano powiedziała PAP przed jego kanonizacją, która odbędzie się w Watykanie 7 września, że za sprawą kultu do jej syna bardzo wiele osób zbliżyło się do Kościoła i wiary. Jak stwierdziła, to dlatego został nazwany „Bożym influencerem”.

Carlo Acutis urodził się 3 maja 1991 roku w Londynie, gdzie jego rodzice mieszkali z powodów zawodowych. Już jako dziecko skupił się na życiu religijnym, był autorem stron internetowych o cudach eucharystycznych i o świętych Kościoła. Zmarł w wieku 15 lat na białaczkę 12 października 2006 roku. Został pochowany w Asyżu. W 2019 roku jego ciało przeniesiono do tamtejszego kościoła Matki Bożej Większej.
CZYTAJ DALEJ

Abp Polak: Chrześcijanie muszą mieć odwagę budować pokój

2025-09-01 08:46

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

zjazd gnieźnieński

KEP

Prymas Polski abp Wojciech Polak

Prymas Polski abp Wojciech Polak

„Odwaga Pokoju. Chrześcijanie razem dla przyszłości Europy” - pod takim hasłem 11-14 września odbędzie się w Gnieźnie XII Zjazd Gnieźnieński, gromadzący chrześcijan różnych wyznań z Polski i Europy. O znaczeniu tego wydarzenia, jego ekumenicznym charakterze oraz zadaniach chrześcijan w budowaniu pokoju w obliczu współczesnych wojen m. in. w Ukrainie i na Bliskim Wschodzie, mówi w rozmowie z KAI Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Marcin Przeciszewski, KAI: Księże Prymasie, zacznijmy od pytania ogólnego: Gniezno już po raz dwunasty stanie się miejscem Zjazdu Gnieźnieńskiego. Czym dziś to wydarzenie jest dla Kościoła w Polsce i w Europie? Na czym polega specyficzny genius loci Gniezna, miejsca, w którym odbywają się zjazdy?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję