Reklama

Wiara

Nie przegap

Poczuliśmy ich obecność

Zelia i Ludwik Martin. Święci rodzice św. Tereski. 28 kwietnia przypada ich wspomnienie. Jak mogą pomóc, co wymodlić Koronczarka i Zegarmistrz z Lisieux? Zapraszamy do lektury świadectwa Kasi i Piotra

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pewnie każda rodzina ma swoje wyjątkowe, szczególne dni. Dla nas jest to miesiąc październik. To właśnie w październiku, dwa i pół roku temu, wzięliśmy ślub. W tym samym miesiącu ubiegłego roku urodziła się nasza córeczka, Marysia. Jednak nie bez przeszkód przyszło nam doświadczyć cudu jej poczęcia.

Boże plany

Bardzo pragnęliśmy zostać rodzicami, jednak to Pan Bóg wiedział, kiedy zechce powołać do życia Marysię. Trwanie we Wspólnocie Bożego Ojcostwa, w której jesteśmy już przeszło dwa lata, uczyło nas cierpliwości i większej ufności w Boże plany wobec naszej rodziny. Obserwowaliśmy szczęśliwe rodziny dookoła, kolejne maleńkie istoty pojawiające się na świecie i głęboko wierzyliśmy, że i nam przyjdzie doświadczyć tej niezwykłej radości. Kiedy pojawił się temat pielgrzymki na kanonizację błogosławionych wówczas Ludwika i Zelii Martin, oboje zapragnęliśmy uczestniczyć w tym wydarzeniu. To pragnienie z czasem przerodziło się w decyzję i konkretne przygotowania do wyjazdu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kanonizacja

Chcieliśmy bliżej poznać świętość codziennego życia tych niezwykłych małżonków. Odkrywaliśmy, z jaką wiarą, ufnością i pokorą poddawali się woli Bożej. We wspólnej modlitwie często przyzywaliśmy ich wstawiennictwa, ufając, że zanoszą do Boga prośbę o łaskę nowego życia w naszej rodzinie. Z tą właśnie intencją w październiku 2015 r. wyruszyliśmy w podróż do Rzymu. Kanonizacja odbywała się na tydzień przed pierwszą rocznicą naszego ślubu, więc oprócz prośby o łaskę poczęcia jechaliśmy również dziękować za pierwszy rok życia w małżeństwie. Pamiętamy nasze wzruszenie w trakcie przeżywania Mszy św. kanonizacyjnej na Placu św. Piotra. Czas pobytu w Rzymie był dla nas przede wszystkim czasem modlitwy, ale także radości z bycia we wspólnocie. Wdzięczni Bogu za dar nowych świętych, w dzień po kanonizacji mieliśmy możliwość trwania i modlitwy przy relikwiach tych małżonków. Przez cały czas pobytu w Rzymie czuliśmy ich bliską obecność i orędownictwo u Boga.

Warto zaufać

Wracaliśmy do domu, nie wiedząc, co przyniosą kolejne miesiące naszego życia, ale mieliśmy w sercach nadzieję i wiarę, że to, co Pan Bóg zaplanował, jest dla nas najlepsze. Nie przestawaliśmy modlić się o cud poczęcia oraz prosić o wstawiennictwo św. Zelię i Ludwika. Doczekaliśmy tego upragnionego i błogosławionego czasu. W święto Ofiarowania Pańskiego w 2016 r. dowiedzieliśmy się, że jest nas już troje. Radość i wdzięczność Bogu za ten cud była nie do opisania. Dziś cieszymy się z obecności maleńkiej Marysi w naszym życiu, która swoją prostą dziecięcą radością przypomina nam każdego dnia, jakimi mamy stawać się przed Bogiem i że Jemu warto zaufać do końca.

2017-04-18 14:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Moja mała pustynia

Wielki Post to okres liturgiczny, który upamiętnia czterdziestodniowy pobyt Chrystusa na pustyni. Ktoś mógłby zapytać, po co Jezus przed rozpoczęciem swojej publicznej działalności opuszcza nazaretański dom, gdzie miał zapewnione w miarę godziwe warunki życia i idzie na pustynię. Używając współczesnego języka, moglibyśmy powiedzieć, że ucieka od życia. Jednak On wzorem wielu proroków Starego Testamentu opuszcza wszystko, co miłe, ciepłe i bezpieczne, udając się w całkiem nowe, obce dla siebie środowisko. Z przekazu Ewangelii wynika, że był to czas, kiedy Jezus pościł oraz dużo się modlił. Zadziwiające jest to, że właśnie ten okres dał Mu siły nie tylko do przezwyciężenia wszelkich pokus szatana, do głoszenia Ewangelii nadziei, spieszenia z pomocą chorym i potrzebującym, ale także do odpierania niezliczonych ataków faryzeuszy i arcykapłanów, którzy próbowali złapać Go niemal na każdym słowie. Można powiedzieć, że warto przeżyć „sytuacje pustyni” po to, aby nabrać swoistego hartu ducha.
CZYTAJ DALEJ

Profanacja krzyża w archidiecezji częstochowskiej

2025-07-29 13:07

[ TEMATY ]

profanacja

archidiecezja częstochowska

Policja Zawiercie

Krzyż z Bzowa

Krzyż z Bzowa

W ostatnich dniach policjanci z Zawiercia przyjęli dwa zawiadomienia dotyczące zniszczenia krzyży. Do jednego doszło w Bzowie, a do drugiego w Podzamczu. Obecnie trwają czynności zmierzające do ustalenia okoliczności zdarzeń oraz sprawców. Dochodzenia prowadzone są zarówno pod kątem zniszczenia mienia, jak również obrazy uczuć religijnych. O sprawie z Podzamcza (diecezja sosnowiecka) już pisaliśmy, dziś dotarły informacje o zniszczeniu z Bzowa - z terenu archidiecezji częstochowskiej.

Diecezja sosnowiecka
CZYTAJ DALEJ

Rzecznik MSZ: w wypadku w Egipcie zginęło dwoje Polaków

2025-07-29 20:38

[ TEMATY ]

Egipt

wypadek

PAP/EPA/Mohamed Hossam

Egipt - lato 2025

Egipt - lato 2025

Rzecznik MSZ Paweł Wroński przekazał, że w wypadku busa z turystami w Egipcie zginęło dwoje Polaków - matka z dzieckiem. Dodał, że na razie nie ma więcej informacji, zbiera je teraz polski konsul.

Jaki pierwsze o wypadku polskich turystów w Egipcie poinformowało radio RMF FM.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję