Sto lat temu Maryja objawiała się trojgu portugalskim pastuszkom, aby wskazać drogę ocalenia świata przed zagładą. W czasie spotkań z dziećmi, odbywających się od 13 maja do 13 października 1917 r., Matka Boża zapowiedziała wybuch rewolucji w Rosji, cierpienia papieża oraz ludzi wierzących, po których miał przyjść triumf Jej Niepokalanego Serca. Te ostateczne znaki nadziei z Nieba sprzed 100 lat zbiegły się z wybuchem nienawiści wobec Kościoła. Wyraziście zaznaczyło się to w październiku 1917 r. na ulicach Rzymu, gdzie zorganizowano masońskie demonstracje antykatolickie pod znakiem Szatana. Uczestnicy tych demonstracji wykrzykiwali wprost, że celem ich działań jest doprowadzenie do panowania diabła. „Szatan musi zapanować w Watykanie, a papież będzie jego sługą” – napisano na jednym z czarnych transparentów.
Wyraźnie można zauważyć skutek działania niewidzialnej masońskiej ręki, kierującej się zasadą: „Nie zwyciężymy Kościoła katolickiego rozumowaniem, ale zepsuciem obyczajów”. Mamy nie tylko zepsucie obyczajów, czemu służy ideologia gender, ale też zadaje się gwałt naturze. Jak nigdy dotąd zagrożone jest też ludzkie życie. Oto jeden z przykładów: w ostatnich dniach decyzją francuskiego parlamentu definitywnie zalegalizowano ustawę kneblującą usta obrońcom życia. Zabrania ona publikowania w Internecie treści, które miałyby odwieść kobietę od zamiaru dokonania aborcji. Strony internetowe prowadzone przez obrońców życia są zakazane pod groźbą kary. Za przekroczenie zakazu odwodzenia kobiet przez Internet od zamiaru aborcji przewidziano we Francji karę 30 tys. euro i 2 lat pozbawienia wolności. A więc zarządzenia i decyzje, których efektem jest nawet zabijanie życia, sięgają już szczytów absurdu. Władza boi się tekstu broniącego nienarodzonego życia... Do tego dochodzi wojna z rodziną, uważaną za relikt przeszłości, niepasujący do naszych czasów. Trzeba dodać jeszcze przetaczającą się obecnie przez Europę antychrześcijańską falę, a właściwie regularną wojnę prowadzoną przeciwko Kościołowi. Na stronach „Niedzieli” czytamy: „Liberałowie i ateiści atakują wszelkie formy obecności Kościoła. Fałszują historię Kościoła, inspirują tworzenie liberalnych konstytucji oraz kodeksów cywilnych i karnych. Deprawują dzieci i młodzież przez propagowanie: pornografii, seksualizmu, hedonizmu, narkomanii, alkoholizmu, przez odstąpienie od samowychowania i samodyscypliny. Pomocą służą odpowiednio ustawione i usłużne media”. Otwarte eliminowanie wszystkich symboli religijnych ze sfery publicznej nazwano w dzienniku francuskim „Le Figaro” laickim dżihadem. W mediach mówi się już o wojnie między islamem a chrześcijaństwem. To wszystko jest bardzo groźne dla przyszłości Europy i świata...
W roku 2017, gdy obchodzimy 100. rocznicę objawień fatimskich, przypada też 300. rocznica powstania wrogiej Kościołowi pierwszej loży masońskiej w Europie. Nadszedł z pewnością czas wielkiej konfrontacji dobra ze złem. W naszych czasach orędzie fatimskie być może zbliża się do finału – do Wielkiej Godziny Maryi i Jej zapowiedzianego zwycięstwa. O ratunku z Nieba i fatimskiej drodze ocalenia dla świata sporo piszemy na łamach bieżącego numeru „Niedzieli”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu