Reklama

Niedziela Legnicka

Ostatni Piast zawitał do Legnicy

Niedziela legnicka 8/2017, str. 1

[ TEMATY ]

obraz

obraz

Ks. Piotr Nowosielski

O kulisach renowacji obrazu opowiadała konserwator Teresa Chołubek-Spyt

O kulisach renowacji obrazu opowiadała konserwator Teresa Chołubek-Spyt

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do legnickiego kościoła św. Jana Chrzciciela przybył 8 lutego książę Jerzy Wilhelm, ostatni z rodu Piastów legnicko-brzeskich.

Oczywiście, chodzi tu o szczególną obecność, a mianowicie o obraz, który go przedstawia. Sam książę bowiem (ur. w 1660 r.) zakończył swe życie w 1675 r.po polowaniu w nadodrzańskich lasach pod Brzegiem. Przeżył więc raptem 15 lat i niestety na nim wygasła ostatnia z dziewięciu śląskich linii książęcych. Linia genealogiczna księcia sięgała Władysława II (1105-1159), a do jego przodków należeli m.in. Henryk I Brodaty i Henryk II Pobożny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Obraz, o którym mowa, pochodzi prawdopodobnie z galerii zamkowej w Oławie. Powstał około 1700 r., a jego autorstwo przypisano mistrzowi z Antwerpii Johannowi Claessensowi.

W związku z projektem „Ratujemy dziedzictwo Piastów Śląskich. W 1050-lecie Chrztu Polski” obraz jest pokazywany w różnych miejscach. Wspomniany projekt realizowany jest przez Muzeum Archidiecezjalne we Wrocławiu – będące właścicielem obrazu oraz Muzeum Regionalne w Jaworze, gdzie dokonuje się konserwacji dzieła.

Od 21 listopada ub.r. portret był już wystawiony w Muzeum Archidiecezjalnym we Wrocławiu. Obecnie znajduje się w Mauzoleum Piastów kościoła franciszkańskiego w Legnicy, gdzie został książę pochowany. Natomiast 21 listopada odwiedzi muzeum w Jaworze, gdzie dokonuje się konserwacji dzieła.

Reklama

Przedsięwzięcie wspiera finansowo Fundacja Polska Miedź. Ma ono na celu przybliżenie mieszkańcom regionu dziedzictwa Piastów Śląskich będących w prostej linii potomkami Mieszka I, który w 966 r. wprowadził chrześcijaństwo w Polsce.

Prezentacji obrazu towarzyszą okolicznościowe wykłady, koncerty muzyki barokowej oraz lekcje muzealne. W Legnicy, dzięki wykładowi pt. „Ostatni z rodu” historyka Mirosława Szkiłądzia, można było dowiedzieć się więcej o śląskich Piastach. Konserwatorka Teresa Chołubek-Spyt opowiedziała o kulisach renowacji obrazu. Celowo nie jest on odnowiony do końca, aby zobaczyć różnice przed i po konserwacji. Natomiast historyk sztuki Arkadiusz Muła mówił o fundacjach powoływanych przez rody książęce. Mecenas Stanisław A. Potycz, przypomniał jeszcze o legnickich staraniach o wyniesienie na ołtarze Henryka Pobożnego i jego małżonki Anny.

Spotkaniu towarzyszyła także Msza św. odprawiona w intencji Ojczyzny, a po niej miał miejsce koncert muzyki sakralnej w wykonaniu sopranistki Magdaleny Marchewki.

Więcej na stronie www.diecezja.legnica.pl

2017-02-15 15:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trzy obrazy

Najbardziej widocznym znakiem kultu Miłosierdzia Bożego, zapoczątkowanego przez św. Faustynę Kowalską, jest niewątpliwie obraz Jezusa Miłosiernego. Szczególnie znane na świecie pozostają trzy płótna przedstawiające Chrystusa zgodnie z zaleceniami polskiej mistyczki. Oto pokrótce dzieje każdego z nich

To jedyny wizerunek Jezusa Miłosiernego, jaki widziała na własne oczy Siostra Faustyna. Kiedy Chrystus polecił jej w jednym ze swoich objawień w 1931 r. sporządzić konkretny obraz swojej postaci, zakonnica nie wiedziała, jak to zrobić. Dopiero dzięki swemu spowiednikowi ks. Michałowi Sopoćce, którego poznała w Wilnie, mogła spełnić żądanie Jezusa. Sopoćko mieszkał wówczas w budynku kapelanii sióstr wizytek na wileńskiej Rossie, gdzie swoje mieszkanie i pracownię miał także znany malarz i wykładowca Eugeniusz Kazimirowski (1873 – 1939). On też – od stycznia do czerwca 1934 r. – namalował obraz Jezusa Miłosiernego. Jako model pozował mu ks. Sopoćko, a Siostra Faustyna przychodziła od czasu do czasu do pracowni, by korygować, czy wizerunek Chrystusa jest zgodny z wizją, którą widziała w swym objawieniu.
CZYTAJ DALEJ

Karol Cierpica: Świadectwo żołnierza, za którego oddano życie

2025-09-12 21:15

[ TEMATY ]

świadectwo

Karol Cierpica

Mat.prasowy

Karol Cierpica

Karol Cierpica

Już 18 września ukaże się książka, której nie da się odłożyć na półkę obojętnie – „Ocalony” to historia kapitana Karola Cierpicy, weterana z Afganistanu, którego życie zmienił dramatyczny atak talibów i heroiczna ofiara młodego amerykańskiego żołnierza. To opowieść o walce, kryzysie, wierze i sile, która rodzi się z największej słabości. Autentyczna, prawdziwa i bardzo potrzebna – bo pokazuje, że nawet w najciemniejszym momencie można odnaleźć sens i nadzieję.

Kapitan rezerwy Wojska Polskiego, były spadochroniarz 6. Brygady Powietrznodesantowej, żołnierz rozpoznania, snajper i instruktor spadochronowy. Weteran misji stabilizacyjnych w Bośni i Hercegowinie oraz w Afganistanie. Odznaczony przez Sekretarza Obrony USA Brązową Gwiazdą, Honorową Bronią Białą przez MON i Krzyżem Wojskowym przez Prezydenta RP. 28 sierpnia 2013 roku podczas zmasowanego ataku talibów na bazę w Ghazni, został ranny. Jego życie ocalił wówczas sierżant sztabowy Michael H. Ollis z US Army, który osłonił Karola i zginął na miejscu.
CZYTAJ DALEJ

Dokumenty, woda, lekarstwa, żywność, elektronika – co powinno znaleźć się w plecaku ewakuacyjnym?

2025-09-13 10:14

[ TEMATY ]

poradnik

Poradnik bezpieczeństwa

poradnik/gov.pl

Dokumenty, woda oraz filtry lub tabletki do jej uzdatniania, apteczka, leki, środki higieniczne, gotówka, latarka, radio na baterie lub na korbkę, żywność, scyzoryk, odzież, zapałki, kompas – to tylko część rzeczy, które powinny trafić do plecaka ewakuacyjnego. Taki plecak powinien mieć każdy domownik, także dzieci.

Jednym z kroków przygotowania się na różne zagrożenia jest skompletowanie tzw. plecaka ewakuacyjnego, który w każdej chwili byłby gotowy do zabrania.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję