Reklama

Niedziela Częstochowska

Koncert młodych skrzypków

15 młodych skrzypków z Częstochowskiej Szkoły Suzuki, w wieku od 3 do 15 lat, 2 lutego zagrało koncert w parafii św. Faustyny w Częstochowie

Niedziela częstochowska 8/2017, str. 6-7

[ TEMATY ]

muzyka

koncert

Bartosz Rogowski

Występ młodych skrzypków z Częstochowskiej Szkoły Suzuki

Występ młodych skrzypków z Częstochowskiej Szkoły Suzuki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Takiego zakończenia okresu bożonarodzeniowego jeszcze nie mieliśmy – cieszył się ks. prob. Wojciech Pelczarski, który jest przyjacielem i nieformalnym kapelanem szkoły. Skrzypce tak pięknie brzmią i jak żaden inny instrument pasują do szopki, którą żegnamy. Młodzi muzycy gościli w tej parafii nie pierwszy raz. W czerwcu dali tu koncert na zakończenie roku szkolnego.

– Szkoła Suzuki różni się od innych szkół muzycznych – wyjaśnia Maria Magdalena Rogowska, nauczycielka gry na skrzypcach i właścicielka szkoły. – Przede wszystkim podejściem do ucznia. Uczymy według metody japońskiego skrzypka i pedagoga dr. Shinichi Suzuki, który uważał, że każde dziecko może nauczyć się gry na skrzypcach, tak jak potrafi opanować ojczystą mowę. Stąd wzięła się nazwa tej metody – Metoda Języka Ojczystego. Podstawowym jej założeniem jest, że u każdego dziecka, jeśli otoczone zostanie przyjaznym środowiskiem, talent można zbudować niezależnie od wieku. Oczywiście im wcześniej, tym lepiej. Dlatego też w naszej szkole grają na skrzypcach nawet kilkulatki, które nie umieją jeszcze czytać i pisać. – Małe dzieci, nie znając jeszcze nut, już grają – opowiada jedna z mam. – To jest bardzo motywujące.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dr Suzuki wymyślił metodę i opracował metodycznie literaturę muzyczną, układając ją według stopnia trudności. Z czasem nowa metoda nauki gry na skrzypcach została zaadaptowana do nauki gry na innych instrumentach.

W szkole w Częstochowie uczymy grać na skrzypcach, wiolonczeli i na fortepianie. Mamy ok. 50 uczniów. W koncercie w parafii św. Faustyny zagrała tylko część uczniów klasy skrzypiec z towarzyszeniem fortepianu i wiolonczeli. Najmłodszy chłopiec Antoś, który w tej chwili ma 3 lata, zaczął naukę w październiku. W koncercie wystąpił ze swoją mamą. – Zaangażowanie rodziców jest niezbędne – wyjaśnia Maria Magdalena Rogowska. – To jest bardzo rodzinna metoda nauczania.

Reklama

Przez pierwszy miesiąc uczymy rodziców technicznej obsługi instrumentu oraz jakie metody stosować, aby zachęcić dziecko do nauki. Jeśli ktoś z rodziców chce się sam uczyć, nie ma żadnych przeszkód. Szkoła oferuje też wypożyczenie instrumentów dla swoich uczniów. W trakcie nauki instrumenty dostosowujemy do wymiarów dziecka, tak jak np. buty.

Edukacja gry na instrumencie nie jest celem samym w sobie – zaznacza nauczycielka. – Ma ona służyć harmonijnemu rozwojowi młodego człowieka, uwrażliwieniu na sztukę i piękno. Dzieci uczą się też samodyscypliny. – W metodzie Suzuki nie stosujemy ani napominania, ani piętnowania dziecka – wyjaśnia Maria Magdalena Rogowska. – Mamy inne sposoby, żeby zbudować u dziecka wewnętrzną dyscyplinę. Nauka gry na instrumencie rozwija w dziecku m.in. pamięć, koncentrację, uwagę słuchową i koordynację wzrokowo-słuchowo-ruchową.

Więcej o Metodzie Suzuki i o częstochowskiej szkole na stronie internetowej: www.skrzypki.com .

2017-02-15 15:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zaskarbić serca melomanów

Niedziela Ogólnopolska 26/2024, str. 53

[ TEMATY ]

muzyka

FB/mat. prom WOK

Musicae Antiquae Collegium Varsoviense w Wiener Musikverein. Na pierwszym planie (od lewej): Danuta Bodzek, Jessica Pratt i Alicja Węgorzewska-Whiskerd

Musicae Antiquae Collegium Varsoviense w Wiener Musikverein. Na pierwszym planie (od lewej): Danuta Bodzek, Jessica Pratt i Alicja Węgorzewska-Whiskerd

Raz do roku, tak spektakularnie jak rzadko kiedy, do głosu dochodzi muzyka Wolfganga Amadeusza Mozarta. Festiwal dedykowany jego muzyce od ponad trzech dekad odbywa się w stolicy za sprawą Warszawskiej Opery Kameralnej.

Właśnie dobiega końca, zapisując się na stronach historii jako najbardziej spektakularny, bowiem muzyka zabrzmiała zarówno w Warszawie, jak i w przysłowiowej mozartowskiej jaskini lwa – Wiedniu. Tegoroczna edycja festiwalu została zainaugurowana w Filharmonii Narodowej 13 maja, następnie w ramach 33. już edycji mozartowskie frazy rozbrzmiewały w Teatrze WOK i licznych lokalizacjach Warszawy, w tym chociażby w bazylice Świętego Krzyża (muzyka sakralna z Mszą c-moll i Requiem na czele) czy w Zamku Królewskim. Liczne adresowane do młodych melomanów propozycje trafiły również na Scenę Basen Artystyczny, czyli do miejsca, którym warszawscy kameraliści władają od niespełna dekady. Jeśli ktoś szuka dowodów na artystyczną ekspansję i nieustający rozwój tej renomowanej instytucji, to należy odnotować fakt, że tym razem trzy koncerty Festiwalu Mozartowskiego odbyły się w Wiedniu. I to gdzie! W słynnej Złotej Sali Wiener Musikverein (na zdjęciu), domu Mozarta (Mozarthaus) oraz Hofburgkapelle, czyli kaplicy w pałacu Habsburgów, władców Austrii. Przed melomanami jeszcze tradycyjna Gala Finałowa Mozart Night, tym razem skupiona na ikonicznej konfrontacji Salieri – Mozart. Zanim jednak zabrzmią finałowe dźwięki festiwalu w Teatrze Polskim, dwukrotnie posłuchamy Wesela Figara, które w interpretacji WOK zachwyciło nie tylko polską publiczność, ale również melomanów w Japonii i Europie Zachodniej.

CZYTAJ DALEJ

Brazylia: groźba kary dla medalistki, która przyznała się do wiary w Jezusa!

2024-07-30 18:54

[ TEMATY ]

Igrzyska w Paryżu 2024

PAP/EPA/CHRISTIAN BRUNA

Rayssa Leal

Rayssa Leal

Brazylijskie media szeroko komentują we wtorek informację o groźbie kary dla brązowej medalistki igrzysk olimpijskich w Paryżu w skateboardingu Rayssy Leal. 16-letnia sportsmenka w trakcie zawodów w stolicy Francji pokazała w języku migowym gest o przesłaniu: „Jezus jest drogą, prawdą i życiem”, co część osób z Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) oraz komentatorów miała uznać za „niedopuszczalne i godne kary”.

Portal UOL zauważa, że ostatecznie w sprawie młodej Brazylijki, najmłodszej medalistki olimpijskiej, MKOl wydał jedynie lakoniczny komunikat, w którym wezwał sportowców „do większego skoncentrowania się na sporcie”.

CZYTAJ DALEJ

Rzeź Woli. Dlaczego spaliliście moje Miasto?

2024-08-04 20:23

[ TEMATY ]

rzeź Woli

Andrzej Sosnowski

Autorstwa Bundesarchiv, Bild/commons.wikimedia.org

Cywilna ludność dzielnicy pędzona ul. Wolską

Cywilna ludność dzielnicy pędzona ul. Wolską

5 sierpnia, w 80. rocznicę Rzezi Woli – największej w historii jednostkowej zbrodni popełnionej na narodzie polskim, młodzi mieszkańcy Warszawy pytają: „Dlaczego spaliliście nasze miasto? Wciąż próbują odpowiedzieć sobie na pytanie, dlaczego historia tego miasta była tak tragiczna?

W czasie obchodów 60. rocznicy wyzwolenia Byłego Niemieckiego Obozu Koncentracyjnego i Zagłady w Auschwitz- Birkenau Merka Szewach, krzyczała: „Dlaczego spaliliście mój Naród, dlaczego zabiliście moich braci i moje siostry, dlaczego zamieniliście moją ludzką godność na obozowy numer?”

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję