Reklama

Niedziela Kielecka

Miłosierdzie prowadzi ku przemianie

Z bp. Janem Piotrowskim – ordynariuszem kieleckim o owocach dobiegającego końca Roku Miłosierdzia rozmawia Agnieszka Dziarmaga

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

AGNIESZKA DZIARMAGA: – Jakie, zdaniem Księdza Biskupa, w diecezji kieleckiej były najważniejsze przejawy zaangażowania w ten Rok?

Reklama

BP JAN PIOTROWSKI: – Jak cały Kościół powszechny, idąc za sugestią Ojca Świętego, w diecezji kieleckiej podjęliśmy uroczyste obchody Roku Miłosierdzia. Rozpoczęliśmy je w seminaryjnym kościele Trójcy Świętej, aby procesyjnie przejść do Matki Kościołów Diecezji Kieleckiej – bazyliki pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i było to zarazem przejście przez Bramę Miłosierdzia. Bulla papieska z kwietnia 2015 r. „Misericordiae vultus” (Miłosierne oblicze) nadała klimat obchodom Roku Miłosierdzia w Kościele, ukazując piękno teologiczne i praktyczny wymiar nadrzędnej prawdy związanej z Bożym Miłosierdziem, jako ostateczny akt Boga, który wychodzi naprzeciw człowieka, przypominający o przebaczeniu, miłości, o tym, że jest on kochany.
Ojciec Święty wskazał także praktyczne działanie i zastosowanie łaski Miłosierdzia, przypominając o istocie pielgrzymowania, jako o obrazie naszego ludzkiego życia, które jest ciągłą drogą, ale nie turystycznym szlakiem – drogą nie ku czemuś, ale ku Komuś, ku Bogu Miłosiernemu. Ustanowione w bazylikach Bramy Miłosierdzia, proklamowanie kościołów jubileuszowych, od Imbramowic przez Busko-Zdrój czy Piekoszów, były i wciąż są szansą, aby wzbogacać się wewnętrznie.
Wśród wydarzeń o charakterze pielgrzymkowym, pielgrzymka kleryków naszego seminarium do Rzymu wpisała się bardzo pięknie w Rok Miłosierdzia i ufam, że owocnie. Pozwoliło to także i mnie oraz bp. Marianowi Florczykowi odbyć pielgrzymkę do bazylik większych Wiecznego Miasta. Wierni naszej diecezji, zwłaszcza członkowie diecezjalnej Caritas, uczestniczyli w pielgrzymkach do kościoła Miłosierdzia Bożego w Pińczowie, a kapłani w październiku – do sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Kielcach. O dar powołań w Roku Miłosierdzia dla osób konsekrowanych modliliśmy się wspólnie w Imbramowicach.
Z kolei odbyta niedawno, w październiku 2016 r. Narodowa Pielgrzymka do Rzymu stała się wyrazem wdzięczności za Rok Miłosierdzia i Światowe Dni Młodzieży, była także podsumowaniem minionych miesięcy, podczas których duch miłosierdzia rozlał się obficie w Kościele w Polsce. Wydarzeń, które tworzyły w naszej Ojczyźnie i diecezji Rok Miłosierdzia było znacznie więcej; mam na myśli częstsze niż zazwyczaj powracanie do pięknej modlitwy Koronką do Bożego Miłosierdzia, przeprowadzane inicjatywy duszpasterskie, rekolekcje, misje, nabożeństwa, czuwania. Osobiście w przepowiadaniu duszpasterskim starałem się powracać do tej prawdy, że wciąż mogę być inny, lepszy, co wypływa z istoty Bożego Miłosierdzia.
Warto tu także wspomnieć podjęcie tematu w publikacjach, na czele ze wspaniałym studium ks. prof. Henryka Witczyka na temat Miłosierdzia Bożego w perspektywie biblijnej pt. „Miłosierdzie Pana od wieków i na wieki”, które ukazało się nakładem wydawnictwa „Jedność”.

– Pięknym świadectwem wyjątkowości tego Roku były także Światowe Dni Młodzieży.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– To było istotnie wielkie wydarzenie, oczywiste dla wszystkich poprzez rozmiar, ale przede wszystkim przez wielką katechezę wiary, wielkie zarówno dla uczestników, jak i dla słuchaczy czy widzów towarzyszących ŚDM poprzez środki społecznego przekazu. Dobro, jakie młodzież przywiozła ze sobą z tak wielu krajów świata, komunikowało się bardzo łatwo. ŚDM pokazały, że dla prawdy i dobra nie ma granic, potwierdziły, że „radosnego dawcę miłuje Bóg”. Nasza diecezja w wymiarze duchowym w pełni skorzystała z tego czasu. Ukazało się bardzo piękne oblicze Kościoła i Polski przed światem, pozostało wiele serdecznych wspomnień i wiele dobrych ocen. Jakiekolwiek więc próby marginalizacji tego wydarzenia są po prostu bezsensowne.

– W Polsce w Rok Miłosierdzia wpisała się także ważna rocznica: 1050-lecie Chrztu Polski.

Reklama

– To bardzo istotna perspektywa, uświadamiająca nam nie tylko odległą historię – 966 r. przyjęcia chrztu przez Mieszka I (w naszej diecezji sięgamy głębiej w historię, bo w IX wiek, łącząc początki tradycji chrzcielnej z prastarą Wiślicą), ale zwracająca uwagę na indywidualną wiarę i tożsamość chrześcijańską: kim jestem jako chrześcijanin, jak przyjmuję dar miłosierdzia?
Chrzest w życiu chrześcijanina to wielka brama łaski, przez którą Bóg w Trójcy Świętej wprowadza nas – słabych, grzesznych, w przestrzeń działania swojego życia. Chrzest święty to pierwszy i najważniejszy sakrament, który gładzi grzech pierworodny, niebędący winą człowieka, ale dziedzictwem po pierwszych rodzicach. Chrzest to nie tylko wyprowadzenie człowieka z przykrej duchowej sytuacji, ale działanie miłości trynitarnej w imię Trójcy Świętej. Tam, gdzie człowiek ma zdolność odkrywania prawdy o sobie poprzez chrzest święty, jest na dobrej drodze do odkrywania i pogłębiania daru wiary. Chrzest określa naszą tożsamość chrześcijańską, co dotyczy zarówno jednostek, ale w 1050. rocznicę Chrztu Polski – także całego narodu. Trzeba pamiętać, że Polska właściwie nie ma historii przedchrzcielnej, a chrzest Mieszka I w 966 r. zadecydował o naszej obecności politycznej w Europie i świecie, dającej szerokie możliwości rozwoju. Każdy, kto rozumie ten fakt, wie, że Polska była, jest i będzie na przyszłość, zakorzeniona w chrześcijaństwie. A diecezja kielecka jest w tym względzie zupełnie wyjątkowa.

– Rok Miłosierdzia dobiega końca. Podsumowując, dlaczego tak ważne jest przypominanie o Bożym Miłosierdziu?

– Miłosierdzie Boże prowadzi ku przemianie. W życiu wszystkich ludzi wierzących ważne i potrzebne jest, aby przebaczenie poprzedziło sprawiedliwość. Człowiek jest tak specyficznie ukształtowany, że szczególnie w pierwszym odruchu droga sprawiedliwości wydaje mu się słuszna i konieczna, ale zastosowana bez przebaczenia – bywa ślepa. Miłosierdzie ma poprzedzać sprawiedliwość, jak uczy papież Franciszek we wspomnianej bulli na Rok Miłosierdzia i jako takie pozostaje bijącym sercem Ewangelii. Można i trzeba postawić sobie pytanie: o ile nasączenie Bożym Miłosierdziem rodzi w nas nowego człowieka? Wielką łaską i tajemnicą pozostają osobiste przykłady ludzi, którzy korzystali obficie z tego daru u kratek konfesjonału, podejmowane próby zmiany życia i szczere inicjatywy. Gdy darem miłosierdzia nasączymy siebie, to nasze świadectwo będzie autentyczne i bardziej komunikatywne.

2016-11-17 10:13

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kościół i rodzina ostatnim bastionem ludzkości

Niedziela Ogólnopolska 40/2015, str. 20-21

[ TEMATY ]

wywiad

biskup

synod

bp Jan Wątroba

Synod o rodzinie

Bożena Sztajner/Niedziela

O rozpoczynającym się synodzie na temat rodziny oraz palących problemach rodziny w Polsce i na świecie z bp. Janem Wątrobą – przewodniczącym Rady ds. Rodziny Konferencji Episkopatu Polski – rozmawia Lidia Dudkiewicz

LIDIA DUDKIEWICZ: – W czerwcu br. podczas 369. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski Rada ds. Rodziny przedstawiła przedsynodalne stanowisko dotyczące rodziny. Z tego, co dotarło do mediów, wiemy, że Polacy są wierni nauczaniu Jana Pawła II i doktrynie Kościoła w kwestii rodziny. Czy można powiedzieć, że polska rodzina utrzyma ten normalny model – zgodny z porządkiem stworzenia – w sytuacji, gdy zewsząd atakuje nas ideologia gender?
CZYTAJ DALEJ

Nowe sanktuarium w Polsce. Nie ma takiego drugiego na świecie

2024-10-21 09:21

[ TEMATY ]

św. Jan Kanty

nowe sanktuarium

Rok św. Jana Kantego

550. rocznica śmierci

Diecezja bielsko-żywiecka

Bp Roman Pindel ustanowił sanktuarium w Kętach

Bp Roman Pindel ustanowił sanktuarium w Kętach

Kościół św. Jana Kantego w Kętach, wybudowany w legendarnym miejscu urodzenia średniowiecznego świętego, został ustanowiony 20 października sanktuarium. To pierwsze w Polsce i na świecie sanktuarium dedykowane temu świętemu - wybitnemu profesorowi Uniwersytetu Jagiellońskiego, ale też człowiekowi o wielkiej pobożności i miłosierdziu, który hojnie dzielił się z potrzebującymi. Mszy św. z udziałem licznych kapłanów diecezji bielsko-żywieckiej i archidiecezji krakowskiej przewodniczył bp Roman Pindel. Hierarcha wezwał do naśladowania świętego w codziennym życiu. Był to kulminacyjny moment Roku św. Jana Kantego, w związku z 550. rocznicą jego śmierci.

Na początku liturgii reprezentantki Bractwa św. Jana Kantego przedstawiły biskupowi historię kultu świętego rodem z Kęt, a następnie proboszcz parafii ks. Zbigniew Jurasz w imieniu wspólnoty i czcicieli św. Jana poprosił biskupa o ustanowienie sanktuarium. Dekret o erygowaniu Sanktuarium św. Jana Kantego odczytał ks. prałat Stanisław Morawa, kustosz Sanktuarium św. Józefa Bilczewskiego w Wilamowicach i wikariusz generalny diecezji ds. sanktuariów.
CZYTAJ DALEJ

Głodujący w intencji ks. Olszewskiego dla niedziela.pl: nie dotrzemy do rządu przez ich skorupę serc i umysłów

2024-10-21 15:31

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

Karol Porwich/Niedziela

Od lewej: Piotr Kalisz, Jan Karandziej, Stanisław Oroń,

Od lewej: Piotr Kalisz,  Jan Karandziej, Stanisław Oroń,

Każdy, kto toleruje przemoc i zło, jest winien temu złu! – tak o sprawie ks. Michała Olszewskiego mówi głodujący w jego intencji Jan Karandziej – członek Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża, od 1980 roku Komitetu Założycielskiego WZWWW.

14 października Jan Karandziej rozpoczął protest głodowy w siedzibie NSZZ Solidarność w Częstochowie. Dołączył do niego Stanisław Oroń, który był uczestnikiem strajku w Lokomotywowni i Węźle PKP Lublin w dniach 16-19 lipca 1980 r. oraz członkiem Komitetu Strajkowego. W rozmowie z portalem niedziela.pl podkreślają, dlaczego podjęli się takiego trudu. - Poruszyło mnie to, że pan Jan Karandziej zaczął głodówkę sam, postanowiłem więc dołączyć. Czekamy na następnych, chcemy ruszyć ludzkie sumienia – mówi pan Stanisław. Pan Jan dodaje: - Do rządu nie jesteśmy w stanie dotrzeć, zbyt gruba skorupa w sercach i umysłach, więc próbujemy w ten sposób ruszyć Polaków. Dziś ksiądz Olszewski i panie urzędniczki, jutro może to być każdy z nas. Stawajmy w obronie tych, którzy są krzywdzeni, nie bądźmy obojętni wobec przemocy i zła. Każdy, kto toleruje przemoc i zło, jest winien temu złu!
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję