URSZULA BUGLEWICZ: – Powołane w 2006 r. przez abp. Józefa Życińskiego Centrum Jana Pawła II do tej pory nie doczekało się swojej siedziby...
KS. PRAŁ. TADEUSZ PAJUREK: – Powołaniu Centrum Jana Pawła II towarzyszyła myśl, by przy ul. bp. Fulmana w Lublinie powstał cały kompleks poświęcony pamięci Ojca Świętego. Mamy nawet kamień węgielny ze specjalną dedykacją, pobłogosławiony przez papieża Benedykta XVI w Krakowie w 2006 r. Niestety, otrzymane grunty nie miały uregulowanej sytuacji prawnej. W rezultacie okazało się, że na działce należącej do archidiecezji lubelskiej zmieści się tylko kościół bez planowanego wcześniej ośrodka kulturalno-charytatywnego. W ciągu kilku lat na obrzeżach miasta zbudowano świątynię dedykowaną Janowi Pawłowi II, przy której powstała nowa parafia dla mieszkańców Wrotkowa. Jednak przez cały czas szukaliśmy możliwości pełnej realizacji pierwotnych planów. Na pewnym etapie pojawiła się myśl, by papieskie centrum zbudować w środku miasta, przy ul. Dolnej Panny Marii. Niestety, mimo zgody konserwatora i ten projekt nie mógł być zrealizowany z powodu trudnego ukształtowania terenu, a co za tym idzie zbyt wysokich kosztów budowy.
– W roku 10-lecia istnienia Centrum pojawił się zupełnie nowy pomysł. Proszę o nim opowiedzieć.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
– W ubiegłym roku zostałem powołany na urząd proboszcza parafii pw. Świętej Rodziny w Lublinie. Z duszpasterską posługą trafiłem do wspólnoty potocznie nazywanej papieską z racji wizyty Jana Pawła II w 1987 r. Przed prawie 30 laty przy murach wznoszonego kościoła Ojciec Święty sprawował Mszę św. dla rzeszy wiernych. W miejscu papieskiego ołtarza do dziś znajduje się duży, metalowy krzyż, który jest jednym ze świadków tamtego spotkania. Obok niego znajdują się aż dwa domy parafialne; jeden z nich pełni rolę chrześcijańskiego domu kultury. Przyglądając się budynkom, doszedłem do wniosku, że wykorzystywany do różnorodnych spotkań, przedstawień teatralnych, koncertów i wystaw dawna kaplica powinna przejść generalny remont, po którym może stać się siedzibą Centrum. Ta idea zyskała akceptację Archidiecezjalnej Komisji ds. Budownictwa Sakralnego. W tym samym czasie pojawiła się możliwość skorzystania z unijnych dotacji na modernizację, adaptację i rozbudowę ośrodków kultury w ramach programu realizowanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Obecnie przygotowujemy niezbędne dokumenty, które w grudniu br. pozwolą nam aplikować o 85% kosztów modernizacji.
– Co znajdzie się w odnowionym domu kultury?
Reklama
– Dofinansowanie modernizacji w miastach wojewódzkich zakłada rozwój czytelnictwa oraz promocję sztuki współczesnej. Moim marzeniem jest utworzenie nowoczesnej biblioteki, która stanie się centrum spotkań dla mieszkańców oraz miejscem edukacji dzieci i młodzieży. Oprócz książek muszą znaleźć się w niej multimedia, w tym e-booki i filmy oraz projektor do ich wyświetlania. Znajdzie się w niej sporo miejsca na księgozbiór św. Jana Pawła II, w którym będą zarówno książki napisane przez Ojca Świętego, jak i publikacje o nim oraz filmy. W planach jest też utworzenie małego studia nagrań, w którym mieszkańcy Lublina i odwiedzający nas pielgrzymi mogliby nagrać swoje wspomnienia dotyczące Papieża Polaka. Planujemy także przygotować izbę pamięci, w której znajdą się liczne pamiątki związane z pobytem Ojca Świętego w Lublinie, np. kielich mszalny czy ornat, w którym sprawował Mszę św. Kolejnym elementem Centrum będzie galeria sztuki współczesnej, w której prezentowane byłyby dzieła chrześcijańskich artystów z Polski i z zagranicy. Poza tym swoje miejsce miałaby nowoczesna sala widowiskowa, a także pomieszczenia służące do różnych prób i spotkań, np. artystów koncertujących w naszym kościele w ramach Międzynarodowego Festiwalu Organowego. Mam nadzieję, że za jakiś czas parafialny dom kultury stanie się placówką chętnie odwiedzaną przez mieszkańców miasta i diecezji, w tym stypendystów Funduszu im. abp. Józefa Życińskiego „Świadkowie Bożego piękna”.
– Wielu osobom Czuby wciąż kojarzą się z obecnością Ojca Świętego. Czy parafia pielęgnuje tę pamięć?
– Nie ma dnia ani godziny, żeby przy papieskim krzyżu ktoś się nie modlił. To miejsce wciąż odwiedzane jest przez parafian, ale i osoby spoza parafii i miasta. Wierni zazwyczaj długo klęczą przy krzyżu, a później nawiedzają Najświętszy Sakrament w kaplicy adoracji. Z powodu dużego zainteresowania w dni powszednie sprawujemy dodatkową Mszę św. o godz. 12, podczas której istnieje możliwość skorzystania z sakramentu pokuty. Wiele osób przychodzi na specjalne nabożeństwo do św. Jana Pawła II, połączone z ucałowaniem relikwii, które odbywa się w każdy pierwszy czwartek miesiąca. Przygotowując się do 30-lecia papieskiej wizyty w Lublinie, od października w każdą pierwszą niedzielę miesiąca Radio eR transmituje Mszę św. z naszego kościoła, a w przyszłym roku odbędą się jubileuszowe misje.
– Jak wspólnota, której przewodnikiem jest św. Jan Paweł II, przeżyje Dzień Papieski?
– To będzie dzień wizytacji kanonicznej, którą przeprowadzi bp Mieczysław Cisło. W sposób szczególny chcemy skupić uwagę wiernych na Eucharystii, która jest centrum życia chrześcijańskiego. W przygotowanie oprawy wszystkich niedzielnych liturgii włączą się członkowie ponad 20 grup parafialnych.
Centrum Jana Pawła II powstało jako wotum za pontyfikat Papieża Polaka. Informacje nt. prowadzonej działalności można znaleźć na stronie internetowej: www.cjp2.pl