Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Muzyka to dla mnie wszystko

Z organmistrzem Szymonem Januszkiewiczem rozmawia Adam Łazar

Niedziela zamojsko-lubaczowska 37/2016, str. 3

[ TEMATY ]

wywiad

muzyka

Adam Łazar

Szymon Januszkiewicz chętnie opowiada o swojej muzycznej pasji

Szymon Januszkiewicz chętnie opowiada o swojej muzycznej pasji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

ADAM ŁAZAR: – Co skłoniło Pana do przyjazdu z dalekiego Pruszcza Gdańskiego do Lubaczowa?

SZYMON JANUSZKIEWICZ: – W tym roku parafia pw. św. Karola Boromeusza w Lubaczowie nabyła do swojej świątyni organy holenderskiej firmy Flentrop. Jest to instrument z 1956 r. tej firmy, która zbudowała go dla jednego z kościołów w Holandii. Kościół został zamknięty. Organy zostałe zwrócone firmie, która je wykonała. Jest to instrument o fakturze mechanicznej, o charakterystycznym brzmieniu do grania muzyki Bacha i muzyki barokowej. Zorientowani w temacie wiedzą, że Flentrop był pionierem na swoje czasy w rekonstruowaniu, budowaniu instrumentów nowych o brzmieniu możliwym do tego, jakie miał w baroku. Jest to instrument wyjątkowy w skali, nie tylko Podkarpacia, ale i kraju, gdyż znam tylko dwa w Krakowie i w Lubaczowie trzeci. Niedostępny na rynku wtórnym, gdyż od razu jest rozchwytywany. Biały Kruk. Dzisiaj zakończyłem trzeci etap pracy przy tych organach. Polegał na intonacji i strojeniu, nadaniu właściwego charakteru i dostosowaniu do nowego wnętrza, do nowej sytuacji. Czekam na koncert, a będzie na tych organach grał wirtuoz organów Marek Kudlicki z Wiednia.

– Na czym polegały te dwa pierwsze etapy?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Najpierw znalazłem ten instrument. Nakłoniłem firmę Flentrop do tego, by pozwoliła mi zająć się zainstalowaniem go tutaj w Lubaczowie. Oni wolą to sami robić, ale udało się przekonać dyrektora, by ten projekt miał szansę zaistnieć. Przyjechałem kilka miesięcy temu wraz z współpracownikiem, by postawić ten instrument w kościele. W drugim etapie udało mi się zabudować go piszczałkami, a jest ich w środku ok. tysiąc.

– Czym zajmuje się Pan na co dzień?

– Zajmuję się wyłącznie organami piszczałkowymi w pełnym zakresie możliwych prac: produkuję podzespoły do nowych organów, zajmuję się renowacjami, serwisem, rekonstrukcją instrumentów, mam swój udział przy intonowaniu i strojeniu. W moim fachu trzeba się najeździć od Norwegii, północnej Szwecji, po Dolny Śląsk i Lubaczów.

– Gdzie Pan uczył się tego fachu?

– Uczyłem się w 10 firmach. Zacząłem podczas studiów w Stanach Zjednoczonych. Trafiłem na praktykę do jednej z najlepszych firm w Ameryce i to otworzyło mi drogę do dalszych możliwości doskonalenia umiejętności. Powiedziałem komuś, że pracowałem w tej firmie, to proponowano mi: „Chodź do nas popracować”. W ciągu 7 lat pobytu w USA pracowałem w 5 różnych firmach. Przyjechałem do Polski. Chciałem pójść do jednej z firm w Niemczech w 2005 r. Okazało się, że jest tam praca, ale nie mają mi jak płacić, bo Polacy legalnie nie mogli pracować. Wymyśliliśmy z szefem tamtej firmy, że najlepiej by było, bym założył własną działalność gospodarczą i będę mógł wystawiać faktury za wykonaną pracę. Większość moich projektów tak wygląda.

– Jakie ma Pan wykształcenie dające uprawnienie do wykonywania zawodu? Jak on się nazywa? Czym on jest dla Pana?

– Z wykształcenia jestem organistą, gdyż studiowałem grę na fortepianie i organach. Potem pociągnęło mnie do techniki. Pracuję jako rzemieślnik, gdyż buduję i naprawiam organy. Założyłem firmę w 2005 r., prowadzę ją 11 rok. Mam dyplom organmistrzowski Dolnośląskiej Izby Rzemieślniczej we Wrocławiu. Jestem organmistrzem. Ten zawód to moja praca, pasja, hobby, wszystko razem. Praca, przy której nie odczuwam upływu czasu, nie mam wrażenia, że coś mija. Ona pochłania całą moją energię. W tej pracy się realizuję.

2016-09-08 09:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pozostajemy tu, by odbudować Dom św. Benedykta

Niedziela Ogólnopolska 51/2016, str. 14-15

[ TEMATY ]

wywiad

Archiwum benedyktynów z Nursji

Nursja – stan po kataklizmie, z powodu którego zawaliła się bazylika św. Benedykta, pozostała tylko fasada

Nursja – stan po kataklizmie, z powodu którego zawaliła się bazylika św. Benedykta, pozostała tylko fasada

Dla mieszkańców Nursji powrót zakonników był czymś bardzo ważnym – to tak, jakby z naszym pojawieniem się tutaj wróciła dusza tego miejsca
Z ojcem Benedyktem, benedyktynem z Nursji, rozmawia Włodzimierz Rędzioch

W grudniu Roku Jubileuszowego 2000 dotarło do Nursji trzech amerykańskich mnichów, którzy postanowili zamieszkać w mieście św. Benedykta, w klasztorze zbudowanym na jego rodzinnym domu, przy bazylice poświęconej patronowi mnichów. Po 200 latach nieobecności benedyktynów w Nursji w tym symbolicznym miejscu odrodziło się życie monastyczne zgodne z zasadami ojca zachodniego monastycyzmu. W ciągu kilku lat wspólnota się powiększyła i obecnie składa się z 15 osób z różnych krajów świata. Gdy kilkanaście lat temu mnisi założyli swoją wspólnotę w Umbrii, nie mogli przewidzieć, że ich „dom” w Nursji zostanie całkowicie zniszczony podczas straszliwego trzęsienia ziemi, które nawiedziło środkowe Włochy w 2016 r. Ale pomimo wielkich strat materialnych żaden z mnichów nie zginął, co było dla nich znakiem, że muszą tutaj pozostać, odbudować klasztor i bazylikę, aby właśnie w miejscu narodzin św. Benedykta chwalić Boga i służyć ludziom. Przeprowadziłem wywiad z jednym z nich, ojcem Benedyktem.
CZYTAJ DALEJ

Pierwszy sondaż IPSOS: Nowym prezydentem Rafał Trzaskowski

2025-06-01 21:01

[ TEMATY ]

wybory 2025

PAP/Paweł Supernak

Rafał Trzaskowski w drugiej turze wyborów prezydenckich zdobył 50,3 proc. głosów, Karol Nawrocki 49,7 proc. - wynika z sondażu exit poll wykonanego przez Ipsos dla TVN24, TVP i Polsat News. Frekwencja w wyborach szacowana jest na 72,8 proc.

Różnica wyniku kandydatów w sondażu to 0,6 pkt proc. Mieści się w granicach błędu oszacowania, który wynosi 2 pkt proc.
CZYTAJ DALEJ

Tusk: zwrócę się do Sejmu z wnioskiem o wotum zaufania dla rządu

2025-06-02 20:04

[ TEMATY ]

Donald Tusk

Kancelaria Premiera zrzut ekranu

Premier Donald Tusk oświadczył w poniedziałek w powyborczym wystąpieniu, że w najbliższym czasie zwróci się do Sejmu z wnioskiem o wotum zaufania dla rządu. Podkreślił, że chce, aby wszyscy zobaczyli, że rząd "nie zamierza się cofnąć ani o krok".

Tusk powiedział w wystąpieniu w TVP Info, że plan działania rządu przy nowym prezydencie "będzie wymagać jedności i odwagi od całej Koalicji 15 października".
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję