Reklama

Ślężańskie lwy powitają Prezydenta RP

Niedziela wrocławska 36/2016, str. 1

Krzysztof Kunert

Proboszcz ks. Ryszard Staszak zaprasza na Ślężę

Proboszcz ks. Ryszard Staszak zaprasza na Ślężę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Historia ewangelizacji Ślęży nie rozpoczęła się wczoraj. Chrześcijaństwo trafiło tu za sprawą sprowadzonych przez Piotra Włosta z Francji w XII wieku augustianów. To od góry wziął nazwę Śląsk, to tu kształtowały się początki państwowości polskiego Śląska.

Reklama

Augustianie zbudowali pierwszy kościół, którego fragmenty apsydy można dziś podziwiać w udostępnionych do zwiedzania podziemiach. Trudno więc zrozumieć pojawiające się w prasie argumenty, że Ślężą – od zawsze pogańską górą – próbują dziś zawładnąć jacyś „uzurpatorzy”. Podkreślmy, chrześcijaństwo trwa na Ślęży niezmiennie od prawie dziewięciu wieków. Jego wyrazem jest nie tylko świątynia z chrześcijańskimi artefaktami na szczycie i nawiedzające ją tłumy pielgrzymów. Weźmy ślężańskie lwy, które od wieków strzegą chrześcijańskiej wiary na tych terenach. Słowianie ich nie znali, bo i skąd. Przybyły wraz z zakonnikami z Francji. Dziś spotkamy je w Sobótce i okolicach. Dwa dorodne okazy pilnują Starego Zamku, niezwykłego miejsca u podnóża góry zwanego „ślężańskim Wawelem”. Jadąc w stronę Sobótki nie sposób nie odwiedzić pamiętającej Piastów świątyni, do której wejdziemy przez unikatowy portal z Matką Bożą i – uwaga – ze św. Stanisławem. Tak, tak! Z patronem Polski, którego kult przetrwał tu od co najmniej 1381 r. i za którego wstawiennictwem modlą się nie tylko polscy mieszkańcy tych ziem. Dlaczego kościół i prowadzący do niego portal są unikatowe? Bo kamienny budynek przetrwał w prawie niezmienionym stanie dziejowe zawieruchy, a wizerunek legendy o św. Stanisławie – orłów nad szczątkami krakowskiego biskupa na tle Wawelu lub Skałki – robi kolosalne wrażenie. To jednoznaczny symbol łączności tych ziem z tradycją piastowską, dodajmy ściśle polską.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dla nieprzekonanych jeszcze jeden argument. Pierwotnym uposażeniem klasztoru na szczycie był targ pod górą, w miejscu gdzie dziś rozlokowana jest Sobótka. Targ nie miał nazwy. Skąd się wzięła nazwa Sobótki? Wytłumaczenie jest bardzo proste – targ odbywał się w soboty. Nazwa powstała dzięki zakonnikom, a pochodzi od soboty, chrześcijańskiej nazwy wziętej z chrześcijańskiego kalendarza. Nie ma ona nic wspólnego ze zlotami czarownic, demonów i czego tam jeszcze.

Lokalny Kościół nie niszczy tradycji przedchrześcijańskiej. Przeciwnie, otwarcie ją promuje, twórczo włączając w misterium Chrystusa. W Sulistrowiczkach dwa ślężańskie niedźwiadki podtrzymują ołtarz podczas każdej Mszy św. Zresztą nie tylko one. Jest to jasny wyraz szacunku, ale i chrześcijańskiej otwartości na wcześniejszą tradycję. Ostatecznie więc to w takie miejsce przybywa głowa polskiego państwa.

Do tego, że niektórym marginalnym środowiskom trudno zrozumieć, że to chrześcijaństwo ukształtowało nasz region, i to ono, a nie tradycje pogańskie, miało zasadniczy udział w budowaniu państwowości polskiego Śląska i naszego kraju, można się przyzwyczaić. Trudniej, kiedy dyskusję kreują duże dolnośląskie media, racząc odbiorców wypowiedziami specjalistów od Ufo.

2016-09-01 09:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy jestem otwarty na Ducha Świętego?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Graziako

Rozważania do Ewangelii J 16, 12-15.

Środa, 28 maja. Dzień powszedni albo wspomnienie bł. Stefana Wyszyńskiego, biskupa
CZYTAJ DALEJ

Wyzwania stojące przed nowym Papieżem - refleksje kard. Duki po konklawe

2025-05-27 19:51

[ TEMATY ]

kard. Dominik Duka

Papież Leon XIV

Kulturkampf

Włodzimierz Rędzioch/Niedziela

Kulturkampf, czyli „walka o kulturę”, to polityka Otto von Bismarcka prowadzona w Cesarstwie Niemieckim w latach 1871–1878, kiedy to kanclerz chciał ograniczyć wpływy Kościoła katolickiego w państwie. W Cesarstwie Niemieckim protestantyzm pełnił nieformalnie rolę religii państwowej, a Królestwo Prus – państwo protestanckie – odgrywało w nim dominującą rolę.

Włączenie do Cesarstwa południowoniemieckich państw katolickich na czele z Bawarią sprawiło, że 36% ludności Niemiec stanowili katolicy. Bismarck postrzegał to jako źródło destabilizacji społeczeństwa, gdyż katolikom, którzy mieli podlegać zewnętrznej władzy, tzn. władzy papieża, zarzucano brak patriotyzmu niemieckiego. W ramach Kulturkampfu wprowadzano wiele ustaw wymierzonych przede wszystkim w Kościół katolicki, których celem miało być jego upaństwawianie.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: Kiedy zrozumiemy, że ten poraniony człowiek na drodze przedstawia każdego z nas

2025-05-28 11:22

[ TEMATY ]

audiencja ogólna

Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

„Módlmy się, abyśmy wzrastali w człowieczeństwie, aby nasze relacje były bardziej prawdziwe i bogatsze w współczucie” - zaapelował Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. W swojej katechezie papież skomentował przypowieść o miłosiernym Samarytaninie (Łk 10,25-37).

Kontynuujmy rozważania na temat niektórych przypowieści ewangelicznych, które są okazją do zmiany perspektywy i otwarcia się na nadzieję. Brak nadziei wynika niekiedy z tego, że skupiamy się na pewnym rygorystycznym i zamkniętym sposobie postrzegania rzeczy, a przypowieści pomagają nam spojrzeć na nie z innego punktu widzenia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję