Karolina i Łukasz Zastępscy.
Ich ślubne zdjęcie pojawiło się
na plakacie promującym Pielgrzymkę Rodzin Archidiecezji Krakowskiej do Kalwarii Zebrzydowskiej
Zwykle, gdy mówimy o uczynkach miłosierdzia, mamy na myśli dzielenie się chlebem czy innymi dobrami materialnymi, tymczasem ważnym wyrazem miłosierdzia jest dzielenie się prawdą o człowieku, o tym, kim jest i do czego Bóg go powołuje – przekonuje ks. Jacek Konieczny, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Rodzin Archidiecezji Krakowskiej. Zaprasza tym samym naszych Czytelników na XXIV Pielgrzymkę Rodzin Archidiecezji Krakowskiej do Kalwarii Zebrzydowskiej, w niedzielę, 4 września. – Pragniemy podzielić się z każdym uczestnikiem Bożą prawdą o małżeństwie i rodzinie. Zapraszamy wszystkich, którzy chcą swoje małżeństwa i rodziny budować na Skale, jaką jest Chrystus.
Reklama
Ks. Jacek podkreśla, że spotkanie w Kalwarii będzie dopełnieniem pielgrzymki apostolskiej papieża Franciszka do Polski, a także kolejną okazją do wspólnego świętowania Roku Miłosierdzia. W programie przewidziano o godz. 8 wyjście z Klasztoru Bernardynów na Drogę Krzyżową, która rozpocznie się o godz. 9 przy kaplicy „u Piłata”, a następnie o godz. 11 Eucharystię sprawowaną pod przewodnictwem kard. Stanisława Dziwisza. Na jej zakończenie nastąpi błogosławieństwo ziarna siewnego i nasion. Hasłem tegorocznego wydarzenia są słowa: „Małżeństwo fundamentem rodziny”. Uczestnicy odnowią swoje przysięgi małżeńskie. A tych, którzy nie będą mogli dotrzeć do Kalwarii, sam Metropolita Krakowski zachęca, by odnowili je we własnych parafiach.
Wśród organizatorów pielgrzymki od wielu lat jest Wojciech Jaroń, współpracownik Wydziału Duszpasterstwa Rodzin Archidiecezji Krakowskiej. Poproszony o parę informacji „od kuchni”, zdradza: – Przygotowanie „imprezy masowej” na kilkadziesiąt tysięcy ludzi to naprawdę duże wyzwanie. Począwszy od kwestii uzyskania odpowiednich zezwoleń, zorganizowania opieki policji, opieki medycznej, straży pożarnej, parkingów, dojazdów, przez nagłośnienie, budowę ołtarza, ustawienie konfesjonałów – do opracowania materiałów duszpasterskich i samej celebracji liturgicznej – wymienia pan Wojciech. Dodaje, że swojego zaangażowania nie traktuje tylko w kategorii pracy: – To moja misja, służba Bogu i ludziom. Dlatego jest warta wysiłku i poświęcenia. Tu, w Kalwarii Zebrzydowskiej, czuję bardzo mocno, że jestem częścią Kościoła. Może brzmi to dziwnie, tak „katechizmowo”, ale to prawda! Kilkadziesiąt tysięcy ludzi, którzy wyznają te same wartości, co ja, którzy chcą swoje życie, małżeństwo i rodzinę ofiarować Bogu, zapraszając Go do swej codzienności – to moi bracia i siostry, wspólnota pragnących przyjść do domu Matki, aby przy Niej poczuć się rodziną.
Mój rozmówca dodaje, że na plakacie promującym pielgrzymkę umieszczono zdjęcie ze ślubu Karoliny i Łukasza Zastępskich, którzy pobrali się w październiku ubiegłego roku, mieszkają w Krakowie i są członkami Wspólnoty Małżeństw św. Marka: – To młode małżeństwo, które już od narzeczeństwa zaprasza Boga do swojej miłości. Sakrament małżeństwa jest fundamentem ich relacji, fundamentem ich rodziny...
Hasło tegorocznego Dnia Papieskiego: „Jan Paweł II - świętymi bądźcie!” skłania do poszukiwania dróg świętości na dziś, jakie proponował ten święty papież. Jedną z takich dróg - które wskazywał nieustannie - jest rodzina. Z tej okazji przypominamy jego nauczanie o rodzinie.
Temat ten jest tym bardziej aktualny, że tegoroczny Dzień Papieski zbiega się z obradami Nadzwyczajnego Zgromadzenia Synodu Biskupów o miejscu rodziny w duszpasterstwie Kościoła i ewangelizacji.
Ks. Jerzy Popiełuszko od 16 lat objawia się mieszkance Włoch. Czego dotyczą te wizje? – można przeczytać w książce pt. „Niezwykłe objawienia ks. Jerzego Popiełuszki”, która ukazała się w Wydawnictwie Esprit z okazji 15. rocznicy beatyfikacji męczennika. - Przy czym, należy pamiętać, że opublikowanie książki na temat objawień ks. Popiełuszki nie jest równoznaczne z ich uznaniem przez Kościół, stanowi jedynie wskazanie, w jaki sposób je traktować i jakie mogą mieć znaczenie dla życia duchowego - twierdzi ks. prof. Józef Naumowicz.
Mieszkanka północnej Italii, Francesca Sgobbi, 7 lipca 2009 roku, po raz pierwszy doznała objawienia, chociaż nie wiedziała wtedy kim jest ks. Popiełuszko, nie znała też jego życiorysu (mało czytała, ukończyła tylko 5 klas szkoły podstawowej). Kiedy wizje się powtarzały, poinformowała miejscowego biskupa, potem swego kierownika duchowego, radziła się, w jaki sposób ma swe doświadczenia traktować. Potem poinformowała o tym wszystkim polski Urząd Postulacji do spraw beatyfikacji. Kilka razy odwiedziła też Polskę. – Pamiętam, jak żarliwie modliła się przy grobie ks. Jerzego, z jakim namaszczeniem oglądała jego dawne mieszkanie – opowiada na łamach książki „Niezwykłe objawienia księdza Popiełuszki” Katarzyna Soborak, notariusz procesu beatyfikacyjnego, kierownik Ośrodka Dokumentacji Życia i Kultu ks. J. Popiełuszki w Warszawie, która razem z ojcem dr. Gabrielem Bartoszewskim, kapucynem, promotorem sprawiedliwości w procesie beatyfikacyjnym, spotykała się z widzącą.
Drugi dzień pielgrzymowania zawsze bywa trudny. Po trudach dnia poprzedniego należy mocno się zdyscyplinować, aby nie pozwolić sobie na chwilę rozluźnienia. Zbyt późne wyjście na drogę może sprawić, że na trasie, w największy upał zabraknie sił. Tym razem jednak było inaczej.
Dzień drugi drogi przebiegł nader spokojnie. Zaskakujące były dwa momenty. Pierwszy, gdy ścieżka przechodziła pomiędzy leszczynami. A drugim był las przed Sutri, którego ścieżki wiodły przez bardzo dzikie, ale zarazem piękne miejsca. To była droga, która wymagała skupienia, aby po prostu się nie potknąć oraz, aby się nie zgubić. Dziś oznaczenia były dobre, ale nie takie szczegółowe jak dzień wcześniej. Dziś opuściliśmy gościnne siostry benedyktynki, a swoją drogę zakończyliśmy w Sutri, które kiedyś było samodzielną diecezją, a dziś połączona została z inną, dlatego też Eucharystię będziemy sprawować w miejscowej konkatedrze. Co do samej Sutri opisuje ją Francesco Petrarca, włoski pisarz i filozof żyjący w XIV wieku. Piszę on tak: Ze wszystkich stron kraj otaczają wzgórza, niezliczone, ani zbyt wysokie, ani zbyt trudne, ani o trudnej wspinaczce, ani nie przeszkadzające w roztaczaniu widoku, między którymi po wypukłych bokach otwierają się cieniste i chłodne jaskinie, a las wznosi się liściasto, aby osłonić ciepło słońca ze wszystkich stron, gdzie kopiec niższy od innych w otwartej dolinie rozwija się, przygotowując kwieciste mieszkanie dla pszczół. Tu szmer najsłodszych wód w płytkich wodach, tu jelenie, tamy i całe dzikie stado lasów błąkające się po otwartych wzgórzach, i nieskończony wachlarz ptaków, które opływają fale lub skaczą po gałęziach.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.