Reklama

Niedziela Małopolska

Czas podsumowań

Lato dla wielu osób kojarzy się z zasłużonym wypoczynkiem. Jedni wybierają w tym czasie szum morza i plażę, inni jeziora albo wyprawy w góry. Spędzają wolne chwile z rodziną lub przyjaciółmi

Niedziela małopolska 35/2016, str. 5

[ TEMATY ]

wakacje

Magdalena Cudak

Czas wędrowania

Czas wędrowania

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dla wielu jest to okazja do nadrabiania zaległości w czytaniu ulubionych książek czy oglądaniu filmów, na które w codziennym zabieganiu zazwyczaj brakuje czasu. Są i tacy, którzy decydują się przynajmniej część wakacji pracować. Jednak właściwie wszyscy bez wyjątku marzą o tym, aby wypocząć, aby zebrać siły na kolejne dni i miesiące obowiązków.

Jedną z form wypoczynku, która od lat przynosi nie tylko młodzieży bardzo różne korzyści, która pomaga „ładować akumulatory”, są oazy. Ponad trzydzieści lat temu o. Norbert Paciora OCist w wierszu zatytułowanym „Po co jesteś, oazo?” tak pisał o Ruchu Światło-Życie: „...tu przychodzi człek spragniony/cierpiący na niedosyt wie,/że nie będzie miał luksusu –/lecz Jezusa czystego, ogołoconego,/którego pełnym haustem trzeba się zachłysnąć...”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czas szukania

Podobnie jak wtedy, również i dziś dla wielu młodych ludzi lato to nie tylko czas odpoczynku, ale i szukania „czegoś więcej”. A że nadszedł koniec wakacji, więc jest okazja do podsumowań... Dlatego poprosiliśmy oazowiczów o odpowiedź na pytanie: Czy warto było poświęcić piętnaście dni lata i pojechać na rekolekcje? Oto ich spostrzeżenia i refleksje:

Michał Ziółkowski, 13 lat, Michałowice: – Według mnie, warto pojechać na rekolekcje dlatego, że można lepiej poznać Boga i innych ludzi. Można udoskonalać własną wiarę i samego siebie.

Reklama

Wiktoria Krzysztofiak, 16 lat, Niepołomice: – Jadąc na rekolekcje, byłam negatywnie nastawiona – na ich początku rozzłościł mnie fakt, że muszę dzielić się z grupą moimi przeżyciami wewnętrznymi – zupełnie niepotrzebnie! Na rekolekcjach nauczyłam się posłuszeństwa, pokory i zaczęłam bardziej dostrzegać Ducha Świętego. Wspaniali ludzie poprzez swoją sympatię pomogli mi w opisywaniu swoich uczuć. Rekolekcje to dobre wykorzystanie czasu; można je porównać do terapii odnawiającej duszę. Polecam! : )

Czas spotkań

Teresa Kiełb, 16 lat, Zagórzyce: – W czasie wakacyjnych rekolekcji oazowych poznałam bliżej Boga i pogłębiłam swoją wiarę. Nie było tam miejsca na smutek i samotność, było zaufanie i wsparcie. Poznałam cudownych ludzi, którzy teraz są moimi przyjaciółmi.

Michał Zubek, 17 lat, Ludźmierz: – Rekolekcje wakacyjne to wielka ładowarka wiary i odwagi. Człowiek, jadąc na nie, podpina się i ładuje baterie, staje się lepszy, bo doświadczył obecności żywego Boga. Wybierając się na rekolekcje, to właśnie stawiam na pierwszym miejscu!

Ania Nęcka, 18 lat, Rudawa: – Niektórzy mogą myśleć, że czas rekolekcji to odklepywanie modlitw, ale to nieprawda. W tym roku 2016 – Roku Miłosierdzia – byłam na kolejnym stopniu oazowych rekolekcji wakacyjnych – na III stopniu Oazy Nowego Życia. I pragnę zapewnić, że nie żałuję! Naprawdę, warto było tam pojechać. Pojechać po to, by nie tylko się utwierdzić w wierze, zgłębić tę wiarę, poznać jej istotę, ale także po to, by posłuchać Boga, by dostrzec Go we wspólnocie, którą tworzy każdy z nas. Na mnie osobiście te rekolekcje odbiły piętno po ich zakończeniu, gdy jako wolontariusz ŚDM spotkałam braci, siostry z różnych krajów. I choć byliśmy różni, to jednak tacy sami. Tacy sami w oczach Boga Ojca.

Czas dawania

Agnieszka Gagatek, 22 lata, Kraków: – W tym roku posługiwałam jako animator muzyczny na rekolekcjach I stopnia ONŻ w Lipnicy Małej. Przeżyłam ten czas bardzo mocno, mimo licznych obowiązków. Jak wielu animatorów mogę przyznać, że rekolekcje dokonują niezwykłych rzeczy nie tylko w uczestnikach, mimo że przecież to z myślą o nich tam jedziemy. Zrozumiałam po raz kolejny słowa ks. Franciszka Blachnickiego o tym, że „miłowanie to posiadanie siebie w dawaniu siebie”. To takie... dostawanie rykoszetem Bożą łaską, którą chciało się przekazać!

Wakacje za nami. Jak to mówią, wszystko, co miłe i dobre, szybko się kończy. Ale warto pamiętać, że w ciągu roku spotkania grup oazowych są organizowane przy parafiach. Można się zainteresować tą formą spędzania wolnego czasu i wzajemnego ubogacania!

2016-08-25 08:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wakacje ze skautami

Niedziela sosnowiecka 32/2017, str. 8

[ TEMATY ]

kolonie

wakacje

Zdjęcia: Piotr Lorenc

Goście z uczestnikami drugiego turnusu kolonii Caritas w Zakopanem

Goście z uczestnikami
drugiego turnusu kolonii
Caritas w Zakopanem
Koloniści wypoczywający na Harendzie w Zakopanem dobrze wiedzą, że wizyta bp. Grzegorza Kaszaka wiąże się wyjściem na ciastka czy lody. I tak też było podczas drugiego turnusu kolonii. Wypoczywającą młodzież z terenu naszej diecezji (ale nie tylko) odwiedził 18 lipca Pasterz Kościoła sosnowieckiego wraz ks. Tomaszem Folgą – dyrektorem sosnowieckiej Caritas, organizatorem kolonii. Trzeba zaznaczyć, że po wizycie, jeszcze tego samego dnia, młodzi ludzie udali się pod pobliskiej restauracji, by zrealizować podarunek od Księdza Biskupa. A jako że był to środek turnusu, dzieci pochwaliły się Ordynariuszowi gdzie już były, jakie miejsca zwiedziły, na jakie szczyty wyszły i jakie są ich ulubione zabawy. Oczywiście największą popularnością cieszyły się wyjścia na basen i piesze wędrówki po tatrzańskich szlakach – w tym względzie największym osiągnięciem było zdobycie Gęsiej Szyi 1489 m n.p.m. – szczytu w reglowej części Tatr Wysokich.
CZYTAJ DALEJ

Kolegium Kardynalskie wzywa do modlitwy o pokój

2025-05-06 15:19

[ TEMATY ]

wezwanie

modlitwa o pokój

kolegium kardynalskie

PAP/EPA

Kardynałowie w Bazylice św. Piotra

Kardynałowie w Bazylice św. Piotra

Do modlitwy o „sprawiedliwy i trwały pokój” wezwali członkowie Kolegium Kardynalskiego w komunikacie, opublikowanym na zakończenie ostatniej 12. kongregacji generalnej, poprzedzającej rozpoczynające się jutro konklawe.

Publikujemy treść komunikatu, przekazanego za pośrednictwem Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej:
CZYTAJ DALEJ

Medycy uczcili pamięć zamordowanego lekarza Tomasza Soleckiego

2025-05-06 20:31

[ TEMATY ]

pamięć

lekarz

PAP/Art Service

We wtorek w południe medycy w całej Polsce uczcili pamięć zamordowanego ortopedy Tomasza Soleckiego i wyrazili sprzeciw wobec agresji. Przed Uniwersyteckim Szpitalem w Krakowie, gdzie pracował lekarz, setki pracowników zgromadziło się na minutę ciszy; zawyły syreny karetek.

Pracownicy ochrony zdrowia obchodzą we wtorek ogólnopolski dzień żałoby oraz protestu przeciw nienawiści. W południe medycy wielu placówek medycznych w Polsce wyszli przed swoje miejsca pracy, aby uczcić pamięć zamordowanego w ub. tygodniu Tomasza Soleckiego, ortopedy ze Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję