Reklama

Do Aleksandry

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Też jestem na „dobrej drodze”

Droga Aleksandro,

Rozpoczęłam nowy etap w swoim życiu. Jestem wolna i szczęśliwa. Podobnie jak Pani Mariola, jestem na „dobrej drodze” („Niedziela” nr 6/7 lutego 2016 r.). Z moim Korespondentem nadal wymieniamy się listami. Tacy ludzie jak on są już teraz na wagę złota. Zrozumie, pocieszy, napisze coś wesołego i nigdy się nie pogniewa. Chciałabym, aby każdy, kto myśli o korespondencji, trafił na takiego prawdziwego przyjaciela.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Muszę przyznać, że korespondencja z Redakcją też dużo mi pomogła. Dopiero teraz zobaczyłam, jak byłam zagubiona, jak brakowało mi zaufania Bogu.

Ten rok rozpoczęłam Mszą św. o północy w sylwestra. Prosiłam Pana Jezusa, aby mnie prowadził przez ten rok, i to się sprawdza.

Mam w perspektywie wyjazd na rekolekcje. Czynnie biorę udział w życiu Kościoła w naszej parafii, mam grono przyjaciół i wiem, że jestem potrzebna rodzinie. Pan Bóg obdarza mnie na razie dobrym zdrowiem i siłą do pracy. Z pomocą Ducha Świętego udaje mi się realizować prace, o których nie miałam wcześniej pojęcia. Czuję też opiekę męża, bo wierzę w świętych obcowanie i wiem, że czuwa nade mną, a ja przez swoją pracę będę się uświęcać tu, na ziemi.

Pozdrawiam Panią

Stała Czytelniczka

Reklama

Piękny list, świadczący o tym, że nie jest tak trudno iść dobrą drogą – pomimo wszystko. Chciałabym zachęcić Panią (a może też inne samotne Czytelniczki) do włączenia się do grona wdów konsekrowanych. Nasz cel życiowy to szukanie woli Bożej. Niektórzy już podążają tą drogą, zawsze warto spróbować.

Aleksandra

* * *

Smutno mi

Droga Pani Aleksandro,

do napisania tego listu zainspirował mnie list siostry Bernadety Lipian pt. „Ludzie listy piszą” („Niedziela” nr 44/2015 r.). Chciałabym dorzucić parę swoich refleksji. Bardzo miło wspominam czas, gdy otrzymywałam listy. Z chęcią nawiązałabym jeszcze raz kontakt z kimś w wieku zbliżonym do mojego, otwartym na przyjaźń i wymianę poglądów. Trochę mi smutno samej, choć mieszkam z rodziną, brakuje mi kogoś do szczerej rozmowy i wyjścia gdzieś razem – np. do kina. Nie czuję się jeszcze stara, choć ukończyłam 60. rok życia. Jestem w miarę zdrowa i chciałabym czasem wyjść z domu. Teraz mam więcej wolnego czasu. Wypełniam go modlitwą i czytaniem książek. Ale na jak długo mi to wystarczy, tego nie wiem.

Wierna Czytelniczka i Korespondentka

Gdy korespondujemy z kimś przez dłuższy czas, stajemy się mimowolnymi świadkami życia tej osoby. Mijają nie tylko miesiące, ale i lata, ludzie przychodzą i odchodzą. A my wciąż za czymś, za kimś tęsknimy. Myślę, że już czas, by wreszcie poczuć się dobrze w miejscu, w którym jesteśmy, i z ludźmi, z którymi żyjemy na co dzień. Czas powiedzieć: Boże, jaka ja jestem szczęśliwa! Nie jestem głodna. Dzieci jakoś sobie radzą. Miałam dobrego męża. Wspiera mnie kilkoro przyjaciół. I mam blisko do kościoła... Chwała Panu!

Aleksandra

2016-07-05 10:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Cenckiewicz: uruchomiono proces ujawnienia aneksu do raportu WSI

2025-09-22 11:36

[ TEMATY ]

raport

KPRP

Sławomir Cenckiewicz

Sławomir Cenckiewicz
Szef BBN Sławomir Cenckiewicz poinformował, że proces ujawnienia aneksu do raportu WSI został uruchomiony i pracuje nad nim zastępca szefa BBN gen. bryg. Andrzej Kowalski. Obecnie przygotowywane są opinie prawne i ostateczną decyzję prezydent podejmie po tym, jak je otrzyma - dodał.
CZYTAJ DALEJ

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości

2025-09-18 09:34

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości. Jezus uczy, że kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie.

Jezus powiedział do uczniów: «Pewien bogaty człowiek miał rządcę, którego oskarżono przed nim, że trwoni jego majątek. Przywołał więc go do siebie i rzekł mu: „Cóż to słyszę o tobie? Zdaj sprawę z twego zarządzania, bo już nie będziesz mógł zarządzać”. Na to rządca rzekł sam do siebie: „Co ja pocznę, skoro mój pan odbiera mi zarządzanie? Kopać nie mogę, żebrać się wstydzę. Wiem już, co uczynię, żeby mnie ludzie przyjęli do swoich domów, gdy będę odsunięty od zarządzania”. Przywołał więc do siebie każdego z dłużników swego pana i zapytał pierwszego: „Ile jesteś winien mojemu panu?” Ten odpowiedział: „Sto beczek oliwy”. On mu rzekł: „Weź swoje zobowiązanie, siadaj prędko i napisz: pięćdziesiąt”. Następnie pytał drugiego: „A ty ile jesteś winien?” Ten odrzekł: „Sto korców pszenicy”. Mówi mu: „Weź swoje zobowiązanie i napisz: osiemdziesiąt”. Pan pochwalił nieuczciwego rządcę, że roztropnie postąpił. Bo synowie tego świata roztropniejsi są w stosunkach z podobnymi sobie ludźmi niż synowie światłości. Ja też wam powiadam: Pozyskujcie sobie przyjaciół niegodziwą mamoną, aby gdy wszystko się skończy, przyjęto was do wiecznych przybytków. Kto w bardzo małej sprawie jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w bardzo małej sprawie jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie. Jeśli więc w zarządzaniu niegodziwą mamoną nie okazaliście się wierni, to kto wam prawdziwe dobro powierzy? Jeśli w zarządzaniu cudzym dobrem nie okazaliście się wierni, to któż wam da wasze? Żaden sługa nie może dwom panom służyć. Gdyż albo jednego będzie nienawidził, a drugiego miłował; albo z tamtym będzie trzymał, a tym wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie!»
CZYTAJ DALEJ

Apel Maryi o modlitwę o nawrócenie Rosji wciąż aktualny

2025-09-22 17:06

[ TEMATY ]

Rosja

Matka Boża Fatimska

Agata Kowalska

Apel Matki Bożej z Fatimy o modlitwę w intencji nawrócenia Rosji pozostaje wciąż aktualny - powiedział abp Gintaras Grušas, komentując rosyjskie prowokacje wobec państw Unii Europejskiej. Metropolita wileński dał wyraz zaniepokojeniu Kościołów lokalnych w państwach bałtyckich.

„Znamy kierunek, w jakim sytuacja się zmienia i czekamy na moment, kiedy będzie musiał zostać powstrzymany, w przeciwnym razie będzie kontynuowany” - stwierdził przewodniczący Rady Konferencji Biskupich Europy (CCEE), porównując Rosję do „dziecka, które testuje granice swoich rodziców, ciągle próbując zobaczyć, jak daleko może się posunąć”. Jednak „w pewnym momencie potrzebna jest zdecydowana ręka, która powie: dosyć!”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję