Reklama

Pora na pora

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Są zdrowe, mają dużo witamin i błonnika, są lekkostrawne. W zasadzie można by się żywić wyłącznie nimi i w wielu krajach faktycznie są podstawą diety. W naszym chłodnym klimacie trudno żywić się tylko nimi przez cały rok, ale teraz, w pełni lata, warto je szczególnie docenić. Warzywa – bo o nich mowa – są teraz najbardziej dostępne, najtańsze i najsmaczniejsze.

Ten, kto chce często wykorzystywać warzywa w kuchni, koniecznie powinien zrobić drobną inwestycję – kupić obieraczkę. Taki drobiazg bardzo ułatwia najbardziej żmudną, czasochłonną i nielubianą pracę w kuchni jarskiej, czyli obieranie warzyw. Obieraczką można też pokroić warzywa w cienkie plastry i zrobić z nich różne ciekawe potrawy. Inna przydatna – ale niestety dużo droższa – rzecz to szybkowar, w którym można przygotować warzywa na parze. Przydaje się też do gotowania kasz i mięsa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Warzywa są dzisiaj nafaszerowane chemią używaną do ich uprawy. Kiedy się o tym pomyśli, można stracić apetyt. Tylko że inne produkty spożywcze – nabiał, pieczywo czy mięso – wcale nie mają mniej „ulepszaczy”, a warzywa górują nad nimi pod tym względem, że sporo chemikaliów można łatwo usunąć. Części z nich pozbywamy się podczas obierania. Potem jeszcze warto włożyć warzywa na kilka minut do zimnej wody, a na koniec opłukać.

Wiele dzieci nie lubi jeść warzyw. Można spróbować przemycić jarzyny w pieczeni z mięsa mielonego, w kotletach warzywnych albo w nadzieniu do naleśników. Dobrym pomysłem jest też obgotowanie ich i usmażenie w cieście. W ostateczności można się uciec do podstępu i przyrządzić warzywa na słodko – np. pomidory ze śmietaną i odrobiną cukru albo lekko słodkie zupy kremy. Zupy warzywne są w ogóle warte polecenia. Są sycące, lekkostrawne i dobrze działają na układ trawienny. Wprawdzie gotowanie pozbawia warzywa części witamin, ale to, co zostaje w garnku, wciąż czyni z zupy potrawę bardzo zdrową. Warto pamiętać, że zupa wcale nie musi być ugotowana na wywarze mięsnym. Można wypróbować przepisy bezmięsne (wiele ciekawych pomysłów można zaczerpnąć np. z kuchni indyjskiej) albo po prostu gotować tradycyjne polskie zupy z przewagą smaku jednego warzywa, np. pietruszkową, marchewkową czy groszkową.

2016-07-05 10:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

"Wesołych świąt" (tylko za bardzo nie wiadomo jakich), czyli... neutralne światopoglądowo Boże Narodzenie

2025-12-18 21:09

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

Karol Porwich/Niedziela

Portal niedziela.pl w rozmowie z naszym redaktorem naczelym - ks. Mariuszem Bakalarzem o świeckości Bożego Narodzenia.

Agata Kowalska: Porozmawiajmy o Bożym Narodzeniu, ale w trochę innym wymiarze. W wymiarze takiego, można rzec, zeświecczenia tychże świąt. Czy ksiądz, a szerzej – Kościół w Polsce - faktycznie obserwuje odchodzenie wiernych od religijnego wymiaru świąt Bożego Narodzenia?
CZYTAJ DALEJ

W Neapolu powtórzył się „cud krwi św. Januarego”

2025-12-18 09:45

[ TEMATY ]

św. January

cud św. Januarego

commons.wikimedia.org

Cud św. Januarego

Cud św. Januarego

W katedrze Neapolu miał miejsce kolejny w tym roku „cud krwi świętego Januarego”. Jak poinformowała archidiecezja neapolitańska, krew w relikwiarzu została odkryta o godzinie 9:13 we wtorek 16 grudnia „w stanie półpłynnym”. Do zakończenia Mszy św. o godz. 10:05 uległa całkowitemu skropleniu.

Od wieków cud krwi św. Januarego ma miejsce tradycyjnie trzy razy w roku: w sobotę przed pierwszą niedzielą maja, czyli w święto przeniesienia relikwii świętego do Neapolu, w dniu jego liturgicznego wspomnienia 19 września oraz 16 grudnia - dniu upamiętniającym ostrzeżenie przed erupcją Wezuwiusza w 1631 r. Zmiana konsystencji zakrzepłej krwi męczennika uważane jest za zapowiedź pomyślności dla Neapolu i jego mieszkańców. Cud przyciąga rzesze wiernych i widzów. Jego brak jest uważany przez neapolitańczyków za zły znak. Tak było np. w latach pandemii koronawirusa w 2020 i 2021 roku.
CZYTAJ DALEJ

Przygotowanie do sakramentu pojednania i pokuty

2025-12-18 23:41

Biuro Prasowe AK

– Letnie serce potrafi śmiertelnie zasnąć – mówił ks. Krzysztof Wons SDS podczas ostatniego dnia rekolekcji w Sanktuarium św. Jana Pawła II, na które kard. Grzegorz Ryś zaprosił księży Archidiecezji Krakowskiej przed swoim ingresem do katedry na Wawelu.

Na początku ostatniego dnia rekolekcji przed ingresem kard. Grzegorz Ryś powitał wszystkich księży zgromadzonych w Sanktuarium św. Jana Pawła II. Zapowiedział, że nauka rekolekcyjna będzie przygotowaniem do sakramentu pojednania i pokuty, a spotkanie stanie się również okazją do przekazania jałmużny na potrzeby mieszkańców Lwowa i Zaporoża.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję