Reklama

Stawiamy na młodzież

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Akcja Katolicka niewątpliwie znalazła swoje miejsce w Kościele. Jest to dziś dobrze uformowane środowisko, które ma własne struktury i jasno określone cele działań. A co dalej? Ciągle szukamy nowych dróg, pamiętając, że zawsze są one tożsame z potrzebami Kościoła. Dlatego włączamy się we wszystkie ścieżki, drogi i kierunki działania Kościoła. – Tam, gdzie nasi pasterze potrzebują wsparcia, tam powinna być Akcja Katolicka.

W czasie jubileuszu 20-lecia działania odrodzonej Akcji Katolickiej warto pamiętać o początkach. AK była przed wojną wielką organizacją. Należało do niej 750 tys. ludzi. Kiedy natomiast AK odradzała się w roku 1993, to od lat 80. XX wieku działało już w Polsce wiele ruchów katolickich i duża grupa ludzi zaangażowanych w dzieła Kościoła była już „zagospodarowana”. To nie było więc takie proste i oczywiste powołać Akcję Katolicką. Ale się udało! Dzisiaj jesteśmy bogatsi o doświadczenie minionych dwóch dekad, mamy określone kierunki działania i nowe projekty, które podjął już nowy zarząd – chodzi o otwarcie się na młodzież katolicką, szczególnie na KSM. Nazywamy ich młodzieżową Akcją Katolicką.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-06-22 09:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zbawcza interwencja Boga

2024-09-03 13:19

Niedziela Ogólnopolska 36/2024, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Karol Porwich/Niedziela

Kto dobrze słyszy i mówi bez trudności, ten na ogół traktuje te zdolności jako stan oczywisty i należny. Głębsza refleksja przychodzi wtedy, gdy coś się popsuje. Gdy doświadczamy poważniejszego uszczerbku na zdrowiu, ze zrozumieniem przytakujemy Janowi Kochanowskiemu, który trafnie stwierdza: „Szlachetne zdrowie, nikt się nie dowie, jako smakujesz, aż się zepsujesz”. Człowiek z dzisiejszej Ewangelii został mocno poszkodowany przez los. Był nie tylko głuchy, ale też nie mógł mówić. Ta podwójna dysfunkcja spychała go na margines życia społecznego. Ktoś taki nie jest w stanie odmienić swego losu. Bezradni są też jego bliscy. W ludzkim życiu niemało jest takich sytuacji, w których skuteczna i znacząca pomoc może przyjść tylko od Boga – od Stwórcy i Odnowiciela ludzkiej natury! Owszem, postęp nauka i medycyna powiększają pole naszych możliwości, ale mają one nieprzekraczalne granice. Za sprawą nieuleczalnych chorób i starości nieuchronnie wchodzimy w strefę całkowitej bezsilności. Tej ostatniej doświadczają także, przynajmniej czasem, psychika i duch, gdy np. dopada człowieka poczucie smutku i osamotnienia (jak w ostrej depresji) albo gdy gnębi go dojmujące poczucie winy lub gdy czuje się on skrzywdzony – a nie ma możności okazania przebaczenia i szczerego pojednania z winowajcą. A co powiedzieć, gdy my, grzeszni, pragniemy pojednać się z naszym Stwórcą, który tajemniczo „firmuje” nasze trudne i dramatyczne bytowanie na ziemi?
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego Marszałek chciał do katolickiej szkoły? Czym zyskują szkoły wyznaniowe?

2024-09-08 18:47

[ TEMATY ]

szkoła

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Ucieczka od okrojonej podstawy programowej, niemiecko - polskiego podręcznika do historii, rozchwianej tożsamości płciowej uczniów, zdezorganizowanych lekcji religii, czy pragnienie zwykłej normalności to tylko niektóre powody dla których coraz więcej rodziców wybiera szkoły wyznaniowe dla swoich dzieci.

Zainteresowanie funkcjonowaniem szkół katolickich jako placówek wyznaniowych znacznie wzrosło, kiedy Szymon Hołownia, Marszałek Sejmu RP, na platformie X wyraził niezadowolenie z powodu odmowy przyjęcia jego córki do grona społeczności jednej z mazowieckich szkół wyznaniowych. Część opinii publicznej decyzję Marszałka odczytała jako obawę przed wizją szkoły, którą forsuje B. Nowacka, minister edukacji narodowej.
CZYTAJ DALEJ

Markowa: uroczystości w 1. rocznicę beatyfikacji rodziny Ulmów

2024-09-08 18:53

[ TEMATY ]

bł. rodzina Ulmów

Marzena Cyfert

Relikwie bł. Rodziny Ulmów

Relikwie bł. Rodziny Ulmów

- Rodzina ta choć nie obfitowała w luksusy, do których jesteśmy przyzwyczajeni dzisiaj, była bogata Bogiem. Źródłem ich szczęścia był Bóg, Jego sprawy, Jego plan - mówił abp Adam Szal podczas Mszy św. w 1. rocznicę beatyfikacji rodziny Ulmów. W homilii metropolita przemyski stwierdził, że współczesne rodziny często są skażone „ideologią nowych poglądów, wrogą życiu dziecka nierodzonego, czy chorego; ideologią wrogą człowiekowi”. - Otwarcie krytykuje się rodziny otwarte na życie i na działanie Boga. W sposób oficjalny lub nieoficjalny zwalcza się odwieczne prawa ustalone przez Boga - mówił.

Celebracja miała miejsce w niedzielne popołudnie przy stadionie sportowym w Markowej - dokładnie w tym samym miejscu, gdzie przed rokiem (10 września 2023 r.) odbyła się uroczystość beatyfikacyjna.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję