Reklama

O nas

Dwa skrzydła „Niedzieli”

W związku z 90. urodzinami „Niedzieli” Redakcja otrzymuje wiele serdecznych listów. W 14. numerze, z datą 3 kwietnia br., zaprezentowaliśmy fragmenty korespondencji, którą nadesłali kardynałowie, arcybiskupi i biskupi Kościoła z Polski oraz z placówek zagranicznych. Zgodnie z obietnicą niektóre listy drukujemy w „Niedzieli”. Cała urodzinowa korespondencja ukaże się w Księdze Jubileuszowej „Niedzieli”. Obok przytaczamy list, który nadesłał do Redakcji bp Artur Miziński.

Niedziela Ogólnopolska 23/2016, str. 30

episkopat.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na stronie tytułowej Tygodnika Katolickiego „Niedziela” znajduje się pieczęć z napisem: „Regina Poloniae” – „Królowa Polski”. Te dwa słowa to swoiste dwa skrzydła, na których „Niedziela” – już od 90 lat – wzbija się w niebo i innych uskrzydla. Termin „Regina” – Królowa jest odniesieniem do Maryi, Pani Jasnogórskiej, wskazującej zawsze na Jezusa Chrystusa. Drugie skrzydło „Niedzieli” – „Poloniae”, wskazuje na dziedzictwo, któremu na imię Polska.

Ksiądz inf. Ireneusz Skubiś, będący przez ponad 30 lat redaktorem naczelnym „Niedzieli”, wyznał: „Matka Boża, z którą niejako obcujemy na co dzień, jest główną Redaktorką «Niedzieli»”. Innym razem zaznaczył: „Jesteśmy narodem, który od początku, od chrztu Polski, związał się mocno z Matką Jezusa, i gdy w ciągu wieków spotykały nas rozmaite nieszczęścia, Maryja zawsze była z nami, była naszą otuchą, siłą i wielką nadzieją”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Inspiracją dla „Niedzieli” do podjęcia troski o polskie dziedzictwo narodowe stały się słowa św. Jana Pawła II, wypowiedziane na Jasnej Górze: „Czuję się odpowiedzialny za to wielkie, wspólne dziedzictwo, któremu na imię Polska. To imię nas wszystkich określa. To imię nas wszystkich zobowiązuje. To imię nas wszystkich kosztuje. (…) Nie pragnijmy takiej Polski, która by nas nic nie kosztowała. Natomiast czuwajmy przy wszystkim, co stanowi autentyczne dziedzictwo pokoleń, starając się wzbogacić to dziedzictwo” (Apel Jasnogórski, 18 czerwca 1983 r.).

W tym duchu tygodnik katolicki „Niedziela” na przestrzeni 90 lat opublikował tysiące artykułów, w których ukazane zostało piękno kultury chrześcijańskiej w Polsce. Na łamach czasopisma poruszano skomplikowane zagadnienia dotyczące kwestii religijno-moralnych oraz życia społeczno-kulturalnego.

W tym duchu „Niedziela” wielokrotnie stawała w obronie ogniska rodzinnego, małżeństwa, a w szczególności prawa do życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Zagadnienia związane z tematem rodziny są szczególnie ważne, jako że stanowi ona podstawową komórkę społeczną, jest także Kościołem domowym, w którym urzeczywistnia się życie religijne.

„Niedziela” posiada także wyjątkowe zasługi w budowaniu świadomości społecznej, podkreślając wkład chrześcijaństwa w polską kulturę i tradycję. Od 90 lat dzięki dziennikarskiej rzetelności, poświadczonej jakością prezentowanych artykułów, „Niedziela” zasłużyła sobie na miano prestiżowego tygodnika katolickiego.

Świętując 90. rocznicę założenia „Niedzieli”, warto podkreślić, że w swoich złożeniach pozostała ona zawsze wierna poszukiwaniu prawdy. Wraz z pasterzami Kościoła, duszpasterzami, jest współpracownikiem prawdy, wiernie służąc dziełu ewangelizacji, niosąc Dobrą Nowinę wszędzie tam, gdzie los posłał naszych rodaków.

Reklama

W tym kontekście serdecznie gratuluję wierności swemu posłannictwu i gorliwości w jego realizacji. „Niedziela” jest przykładem oraz inspiracją dla wielu osób dobrej woli – i za to serdecznie dziękuję.

Z racji pięknej rocznicy życzę wszystkim pracownikom Tygodnika Katolickiego „Niedziela”, aby „Regina Poloniae” prowadziła Was po wzniosłej, acz niełatwej drodze powołania ewangelizacyjno-dziennikarskiego. Każdy tekst wychodzący z redakcji „Niedzieli” niech ma w sobie prawdę wypływającą z nauczania zawartego w Słowie Bożym i dalej uskrzydla ludzi w służbie Bogu i Ojczyźnie.

Warszawa, 26 stycznia 2016 r.

2016-06-01 08:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak zapobiegać samobójstwom? – po debacie u arcybiskupa Galbasa

2025-10-04 15:31

[ TEMATY ]

samobójstwo

Milena Kindziuk

dr Milena Kindziuk

Red

Kiedy przekroczyłam próg Domu Arcybiskupów Warszawskich, czułam, że to nie będzie spotkanie, które można „odbębnić” i wrócić do codzienności. Tytuł – „Nie pozwólmy znikać bez słowa” – brzmiał boleśnie, zwłaszcza w świetle statystyk, o których mówił później abp Adrian Galbas: prawie pięć tysięcy samobójstw w Polsce w ubiegłym roku. Prawie pięć tysięcy ludzkich dramatów. Prawie pięć tysięcy rodzin, w których rany nie zabliźnią się już nigdy. Liczba to przerażająca, ale jeszcze bardziej poruszająca jest cisza, która po nich zostaje. Cisza, w której brzmi echo ich samotności.

Abp Galbas zaczął od Psalmu 23, który znają chyba wszyscy wierzący: „Choćbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną”. Lecz w jego ustach pojawiła się wersja tragiczna: „Jestem w ciemnej dolinie i nikogo nie ma ze mną. Nie ma Cię ze mną, Boże. Nie ma cię ze mną, bracie”. Te słowa zapadły w pamięć. Widziałam twarze uczestników – nikt nie patrzył w telefon, nikt się nie wiercił. W tym momencie zrobiło się naprawdę ciszej.
CZYTAJ DALEJ

Rozważanie na niedzielę: "Znienawidziłam Jezusa" - szokujące świadectwo

2025-10-03 10:12

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

„Jezus zajął moje miejsce.” - Jak cztery słowa potrafią otworzyć serce na łaskę? W tym odcinku biorę Was w trzy krótkie, ale potężne historie: od zwięzłej Ewangelii, przez drogę od nienawiści do miłości, aż po świadectwo wybitnego lekarza, który widział cuda i mówi wprost: wiara nie przeszkadza nauce—ona nadaje jej sens.

Jeśli szukasz odpowiedzi, nadziei albo „iskry” do modlitwy—tu ją znajdziesz.
CZYTAJ DALEJ

Ile można spóźnić się do kościoła?

2025-10-04 21:04

[ TEMATY ]

Eucharystia

Msza św.

abp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Zwierzał mi się ktoś, że ma kłopoty z punktualnością. W zasadzie wszędzie się spóźnia, w tym również na niedzielne Msze św. Ta osoba, świadoma swojej wady, zapytała mnie, ile można się spóźnić do kościoła, żeby Msza św. niedzielna mogła być zaliczona jako spełniony obowiązek chrześcijański - pisze abp Andrzej Przybylski.

Zwierzał mi się ktoś, że ma kłopoty z punktualnością. W zasadzie wszędzie się spóźnia, w tym również na niedzielne Msze św. Ta osoba, świadoma swojej wady, zapytała mnie, ile można się spóźnić do kościoła, żeby Msza św. niedzielna mogła być zaliczona jako speł niony obowiązek chrześcijański. Dodała zaraz, że po noć wystarczy, jeśli się zdąży na czytanie Ewangelii, a właściwie to nawet tylko na moment Przeistocze nia chleba w Ciało Chrystusa i wina w Krew Pańską. Musiałem jej dopowiedzieć konkretnie i prosto: nie wystarczy!
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję