Reklama

Wszystkie nasze dzienne sprawy

Różnokolorowe koperty, które trafiają codziennie na redakcyjne biurka, a ostatnio coraz częściej e-maile, są świadectwem głębokiego zaufania, jakim darzą nas Czytelnicy. Dzieląc się na łamach niektórymi listami z redakcyjnej poczty, pragniemy, aby „Niedziela” była owocem zbiorowej mądrości redakcji i Czytelników.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zbawienne treści

Ośmielam się napisać w dość nietypowej sprawie. Chodzi mi o ratowanie wnuczka, który nie dość, że jest uzależniony od alkoholu, to jeszcze staje się niedowiarkiem. Bardzo mi zależy na tym, aby go z tej drogi zawrócić. Jako wiekowy emeryt źle sypiam. Słucham wtedy radia już od godzin porannych albo czytam katolickie gazety, w których natrafiam na ciekawe artykuły, wypowiedzi. Odczuwam wtedy zbawienny wpływ tych treści na umysł. Jest to pouczająca lektura, zawierająca mądre myśli i mogąca wpływać na niektóre osoby, aby przemyślały swoje postępowanie i porzuciły swoje uzależnienia.

Chciałbym zapytać, czy takie inspirujące myśli są gdzieś zebrane i dostępne. A może znają Państwo inne lektury, które mogłyby takimi ludźmi wstrząsnąć i sprowadzić ich na właściwą drogę? Wiem to po sobie – z czasów, gdy byłem zbuntowanym młodzieńcem – że dobre lektury pozwalają wyrosnąć na dobrego i przyzwoitego człowieka. Obawiam się, że dzisiejsze lektury nie robią takiego wrażenia na współczesnej młodzieży – dziś trzeba silniejszych wstrząsów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gdyby były one gdzieś dostępne, bardzo proszę o informacje o możliwościach ich nabycia. Mam niewielkie możliwości szukania takich wydawnictw, gdyż nie posiadam – i nie potrafiłbym się nimi posługiwać – współczesnych narzędzi wyszukiwania informacji, a w moim miejscu zamieszkania nie ma nawet księgarni ani dobrze wyposażonej biblioteki.

Reklama

Jeśli można prosić o doradzenie w omawianych wyżej kwestiach – bardzo proszę i z góry dziękuję.

Tomek

Nie chciałam żyć

Droga Redakcjo,

przesyłam swoje świadectwo. Proszę o zamieszczenie go w „Niedzieli”.

Był piękny maj, miesiąc, w którym wszystko budzi się do życia, a moje życie zamierało. Nagle, z dnia na dzień, popadłam w depresję. Nic mnie nie cieszyło. Byłam przerażona, że jestem taka młoda, a już wolałabym umrzeć! W czasie wakacji zadzwoniła do mnie koleżanka i zapytała, czy wybiorę się z nią na pielgrzymkę na Jasną Górę. Zgodziłam się. Podczas pielgrzymki zwierzyłam się jej, że nie chcę żyć. Małgosia pożyczyła mi książkę o. Augustyna Pelanowskiego OSPPE „Wolni od niemocy”. Ta lektura podniosła mnie na duchu. Zwróciłam uwagę szczególnie na zdanie: „Kto kocha Boga i drugiego człowieka, temu nie zabraknie miłości”.

Teraz wiem, że miałam zbyt wiele wolnego czasu na myślenie. A to źle! Trzeba ten czas czymś wypełnić.

Najważniejsze, że wróciły mi chęci do życia! Będę szczęśliwa, jeśli moje świadectwo komuś pomoże. Wdzięczna za Boże Miłosierdzie

Irena

2016-05-11 08:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo życia w śpiączce po wypadku: nie umarłam, byłam u Pana Jezusa i widziałam wszystko...

[ TEMATY ]

świadectwo

stock.adobe.com

Straszny wypadek samochodowy, śpiączka i po miesiącu rozpoczęcie procedury odłączania od aparatury podtrzymującej życie. To początek historii nawrócenia kobiety, która interesowała się czarną magią, wróżbiarstwem, wywoływała duchy, zażywała narkotyki i nadużywała alkoholu. Kobiety, która jedną nogą przekroczyła granicę śmierci i zobaczyła, co jest po drugiej stronie...

Kobiety, która lekarzowi z oddziału intensywnej terapii powiedziała, gdzie chowa wódkę z sokiem pomarańczowym w pokoju socjalnym, ponieważ widziała to spod sufitu, leżąc w śpiączce na OIOM-ie. Jakim cudem? Poznajcie historię Irminy Sosnkowskiej z Poznania.
CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny

1 listopada Kościół katolicki obchodzi uroczystość Wszystkich Świętych. Dzień ten kojarzy się dla wielu ze zniczem, z grobem bliskich osób, z cmentarzem, dla innych z wiązanką kwiatów, jeszcze dla innych z modlitwą i pamięcią o tych, którzy wyprzedzili nas w drodze do wieczności. Nie mniej jednak w tym dniu udajemy się z całymi rodzinami na cmentarz i nawiedzamy groby naszych bliskich, przyjaciół, rodziców, krewnych, znajomych, stawiając kwiaty, zapalając ten "płomyk nadziei", wierząc, że już cieszą się oni chwałą w domu Ojca Niebieskiego. Kościół w tym dniu oddaje cześć tym wszystkim, którzy już weszli do chwały niebieskiej, a wiernym pielgrzymującym jeszcze na ziemi wskazuje drogę, która ma zaprowadzić ich do świętości. Przypomina nam również prawdę o naszej wspólnocie ze Świętymi, którzy otaczają nas opieką.
CZYTAJ DALEJ

Święci podnoszą nasze oczy ku górze

2025-11-01 21:28

Marzena Cyfert

Bp Jacek Kiciński prowadził modlitwę na cmentarzu św. Wawrzyńca

Bp Jacek Kiciński prowadził modlitwę na cmentarzu św. Wawrzyńca

– Uroczystość Wszystkich Świętych to jedna z najpiękniejszych uroczystości w życiu Kościoła, ponieważ wskazuje nam na perspektywę Nieba – mówił bp Jacek Kiciński w kościele św. Wawrzyńca we Wrocławiu.

Ksiądz biskup przewodniczył Mszy św. w uroczystość Wszystkich Świętych i poprowadził modlitwę na cmentarzu św. Wawrzyńca.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję