Reklama

Prymas ciągle odkrywany

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jest rzeczą godną największej pochwały, że z okazji tegorocznych obchodów 1050-lecia Chrztu Polski przypominane jest Milenium sprzed półwiecza, które upłynęło w atmosferze ostrej konfrontacji między państwem a Kościołem. Komuniści zapisali się wówczas złotymi zgłoskami w „Księdze hańby polskiej”, nie wpuszczając na uroczystości milenijne papieża. Dziś mamy wspólne obchody kościelno-państwowe, 50 lat temu cieszyliśmy się, że nie odłączono prądu i wody od Jasnej Góry, gdzie odbywały się główne uroczystości.

Tamte obchody miały głównego, wielkiego aktora i reżysera. Był nim Prymas Tysiąclecia. Właśnie jemu, swemu patronowi, Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego poświęcił 7 marca br. konferencję naukową „Milenium chrztu Polski prymasa Stefana Wyszyńskiego”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Trafnie istotę takiego wyboru tematu ujął kard. Kazimierz Nycz: „Milenium chrztu Polski nie odbyłoby się w takim kształcie, gdyby nie 9 lat Wielkiej Nowenny. A to się narodziło w umyśle i sercu prymasa”. Dr Paweł Skibiński z UW dopowiedział, że było to zjawisko kluczowe dla zrozumienia PRL i zmian społecznych, jakie wówczas zaszły.

Reklama

Mówcy ukazali samotność Prymasa, który miał wprawdzie za sobą „rząd dusz”, ale nie był wspierany przez koncesjonowane przez władze środowiska katolików świeckich, z których stowarzyszenie PAX pełniło rolę wręcz dywersyjną. Przytoczono pełne pychy i pogardy zapiski pisarza Jerzego Zawieyskiego o „ciemnogrodzie” z Jasnej Góry, będące zawoalowaną krytyką samego Prymasa, stawiającego na katolicyzm ludowy.

Biskupi polscy wystosowali aż 56 listów milenijnych (niewykluczone, że było ich więcej) do gości zagranicznych, głównie do Episkopatów, nawet z tak egzotycznych krajów, jak Honduras. O wielkiej ekumenicznej otwartości naszych biskupów świadczy fakt, że zaprosili także prawosławnego patriarchę Konstantynopola oraz przedstawicieli Światowej Rady Kościołów, zrzeszającej Kościoły o tradycji prawosławnej, protestanckiej i starokatolickiej. Jednak komuniści nie pozwolili na przyjazd żadnej delegacji.

Jeszcze większą rewelacją okazał się fakt, że do współredagowania listów milenijnych prymas Wyszyński zaprosił kobietę. Była nią zamieszkała w Paryżu pisarka Maria Winowska.

Reklama

O. prof. Zdzisław Kijas z Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych rozwinął pomijany wątek, ukazując Prymasa jako dobrego obywatela. Przytoczył znamienną scenę z zapisków Prymasa, kiedy to we wrześniu 1939 r. nad Wieprzem spowiadał on w rowie żołnierza, a obok, drogą na Lublin, przesuwał się tłum uciekinierów. W tej sytuacji dziwnym, jakby nie z tej planety, mógł się wydawać widok siejącego rolnika. Żołnierz, płacząc jak dziecko, pytał spowiednika: „Proszę księdza, co oni z nami zrobili? Co z nami będzie?”. Ks. Wyszyński wskazał ręką na siewcę: „Patrz, on nie płacze, on sieje”. Po udzieleniu żołnierzowi rozgrzeszenia przyszły Prymas podszedł do rolnika i zapytał dlaczego sieje, kiedy każdy, kto żyw, ucieka. Siewca odpowiedział: „Proszę księdza, jak zostanie ziarno w spichrzu, to się spali, a jak będzie w ziemi, to zawsze ktoś chleb zbierze”. I konkluzja Prymasa: „Nie myślał o sobie. Nawet w takiej sytuacji myślał o innych”.

Właśnie takim siewcą, myślącym o przyszłych pokoleniach, był kard. Wyszyński. Jak podkreślali mówcy, wytyczył on program duszpasterski Kościołowi w Polsce, nie tylko na Jasnogórskie Śluby Narodu w 1956 r., ale na wiele lat, nie interesując się, kto będzie zbierał plon. A jednak to jemu dane było tego doczekać, gdyż – zdaniem dr. Skibińskiego – owocem Milenium była Solidarność.

Podczas sesji podkreślano, że Prymas – na zewnątrz surowy i dostojny, bo tego wymagała powaga jego urzędu – prywatnie był człowiekiem ciepłym, delikatnym, jak mawiała jego siostra Julia, „prawdziwym gejzerem humoru i radości”. Kiedyś Julia wróciła do domu zmęczona i oświadczyła, że nie ma siły odmawiać Różańca, więc będzie się modlić na leżąco. Na to jej brat odpowiedział: „Kto mówi pacierz na leżąco, tego Pan Bóg słucha na śpiąco”.

* * *

Grzegorz Polak
Dziennikarz katolicki, działacz ekumeniczny, popularyzator nauczania papieskiego, członek zespołu scenariuszowego Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego, laureat Nagrody TOTUS (2007)

2016-03-16 08:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Reuters: państwa bałtyckie przygotowują plany ewakuacji ludności

2025-10-10 10:19

pixabay.com

news

news

Trzy państwa bałtyckie - Litwa, Łotwa i Estonia, przygotowują plany ewakuacji setek tysięcy obywateli z terenów graniczących z Rosją - przekazała w piątek agencja Reutera. Kraje te od dawna ostrzegają przed możliwą agresją Moskwy.

Mnożą się wrogie sygnały ze strony Kremla. Kraje bałtyckie wymieniają ataki hakerskie, kampanie dezinformacyjne, a także naruszanie ich przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony i samoloty. Choć Rosja zapewnia, że nie planuje ataku na kraje NATO, to zajęte i anektowane podczas II wojny światowej Litwa, Łotwa i Estonia podwoiły od 2022 r. wydatki na zbrojenia - podkreśliła agencja.
CZYTAJ DALEJ

Błogosławiona Maria Angela Truszkowska

Niedziela podlaska 45/2017, str. 7

[ TEMATY ]

bł. Maria Angela Truszkowska

Al. Bartosz Ojdana

Obraz bł. Marii Angeli Truszkowskiej w Muzeum Diecezjalnym w Drohiczynie

Obraz bł. Marii Angeli Truszkowskiej w Muzeum Diecezjalnym w Drohiczynie

Chrystus prowadził matkę Angelę drogą niezwykłą, dając jej szczególny udział w tajemnicy swego krzyża. Rzeźbił jej duszę cierpieniem, które przyjmowała z wiarą i heroicznym poddaniem się Jego woli: w ukryciu i samotności, w długotrwałej i uciążliwej chorobie, w ciemnej nocy duszy” (św. Jan Paweł II).

Zofia Kamila (takie imiona otrzymała na chrzcie św.) Truszkowska przyszła na świat 16 maja 1825 r. w Kaliszu jako najstarsza córka Józefa i Józefy z Rudzińskich. Pochodziła z wielodzietnej rodziny szlacheckiej. Ojciec, który posiadał wykształcenie prawnicze i należał do miejscowej inteligencji, zwracał uwagę na wartość kultury i nauki. Z kolei matka, jako osoba bardzo religijna, wychowywała dzieci w duchu chrześcijańskim, kształtując w nich autentyczną pobożność oraz troskę o bliźnich. W 1830 r. rodzina przeniosła się do Warszawy. Tu błogosławiona rozpoczęła edukację na wysokim poziomie, ale z powodu gruźlicy musiała przerwać naukę. Mając 16 lat, wyjechała do Szwajcarii dla ratowania zdrowia. Tam poczuła powołanie zakonne, jednak choroba ojca pokrzyżowała jej plany i pozostała w domu, pomagając rodzinie.
CZYTAJ DALEJ

Kościół wznawia pomoc humanitarną w Strefie Gazy

2025-10-10 14:46

[ TEMATY ]

strefa gazy

pomoc humanitarna

PAP

Strefa Gazy

Strefa Gazy

Wraz z porozumieniem o zawieszeniu broni między organizacją terrorystyczną Hamas a Izraelem, pomoc humanitarna ze strony Kościoła katolickiego w Strefie Gazy również została wznowiona. „Dostawy trwają” - poinformował dziennikarzy w czwartek wieczorem łaciński patriarcha Jerozolimy, kard. Pierbattista Pizzaballa.

Włoski purpurat, który jest zwierzchnikiem łacińskich katolików w Ziemi Świętej, wyraził przekonanie, że po zakończeniu walk możliwe będzie również przekazywanie zaopatrzenia dla kliniki, planowanego we współpracy z Zakonem Maltańskim. Uzyskano wszystkie pozwolenia, ale walki w Strefie Gazy jak dotąd uniemożliwiają realizację planów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję