Reklama

Niedziela Kielecka

Premiera sztuki Teatru pod Górnym Kościołem

Odnaleźć Boga

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czy można w cierpieniu odnaleźć sens i nie zwariować? Czy można przyjąć krzyż bez przeklinania losu? Bohaterka najnowszej sztuki Teatru pod Górnym Kościołem pt. „Odnaleźć Boga” według Aleksandry Klusek poszukuje swojej drogi życia i staje przed wielką próbą. Weronika, młoda, niezwykle wrażliwa dziewczyna właśnie ukończyła liceum i wybiera się na studia pielęgniarskie. Jej największym marzeniem jest praca w charakterze pielęgniarki. Zanim rozpocznie studia, chce jeszcze spróbować wolontariatu w hospicjum. Tutaj przeżywa dramatyczne chwile, ponieważ musi skonfrontować idealistyczne pragnienia z trudną codziennością hospicjum, z miejscem, gdzie najwyraźniej widać, że umieranie jest częścią życia. Mierzy się z własnym strachem, ograniczeniami, buntem przeciw cierpieniu niewinnych, często młodych osób, by w końcu podjąć się misji, do której była przygotowywana przez Boga. Co odnajdzie w tym miejscu? Warto zobaczyć, jak bardzo zaskakujące i oczyszczające będzie dla niej pierwsze doświadczenie z wolontariatem u boku umierających.

Reklama

Premiera sztuki 8 listopada w kościele św. Józefa Robotnika zgromadziła kilkaset osób. Potrzeba było dodatkowych miejsc siedzących, by wszyscy mogli zobaczyć przedstawienie. Obejrzeli je również senator Krzysztof Słoń z żoną oraz ks. prał. Jan Iłczyk, patron i przyjaciel Teatru pod Górnym Kościołem. – Jest świat dyskotek, zabawy i rozrywki, jest świat pracy nauki i jest świat cierpienia i odchodzenia, ważne, aby w każdym z tych miejsc umieć odnaleźć Boga – mówił po premierze ks. Iłczyk, dziękując młodym, utalentowanym aktorom za wiele wzruszeń i wartości, jakich dostarczyli widzom. Przedstawienie obejrzeli księża, siostry zakonne, klerycy WSD, młodzież, całe rodziny, osoby starsze. Owacje na stojąco długo nie milkły. Tak wielkie zainteresowanie oraz ciepłe przyjęcie sztuki pokazuje, jak wielki jest głód teatru w mieście i wśród nas. I niekoniecznie musi to być „wielki teatr”. Najważniejsze, aby sztuka była nośnikiem prawdy, dobra i piękna, a na pewno znajdzie swojego odbiorcę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kolejne przedstawienia już w niedzielę 29 listopada o godz. 19 w dolnym kościele. Na 6 grudnia Teatr pod Górnym Kościołem przygotowuje sztukę „Casting na św. Mikołaja”, która zostanie zaprezentowana, w kościele św. Jadwigi Królowej w Kielcach.

Teatr pod Górnym Kościołem działa przy parafii od 2003 r. Tworzą go młodzi ludzie, począwszy od gimnazjum po licealistów i studentów. Dotychczas przygotował dwanaście sztuk. Każda niesie za sobą ewangeliczne przesłanie, jest okazją do misteryjnego spotkania z Jezusem Chrystusem – podkreślają twórcy. W 2014 r. Teatr pod Górnym Kościołem został uhonorowany przez wojewodę świętokrzyską Bożentynę Pałkę-Korubę nagrodą „Czyste Serca”.

2015-11-26 10:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Po kolędzie

Niedziela rzeszowska 2/2015, str. 4-5

[ TEMATY ]

sztuka

kolęda

Arkadiusz Bednarczyk

Sięgająca czasów antyku praktyka składania sobie życzeń i obdarowywania się drobiazgami z początkiem każdego miesiąca (tzw. kalend) legła u podstaw duszpasterskiej kolędy.

Założenia wizyty duszpasterskiej były zupełnie proste – ustawodawstwo kościelne mówi, iż „kapłani winni poznawać parafian, w tym osoby chore, ubogie, samotne, uczestniczyć w ich troskach i wspierać ich w trudach, a małżonkom i rodzinom pomagać w wypełnianiu ich powołania”. Jest to więc przede wszystkim spotkanie kapłana z parafianami, bliższe ich poznanie, nie tylko na Mszy, gdzie w anonimowym zwykle tłumie trudno nawiązać bardziej osobiste relacje. Kapłani wędrujący po kolędzie wiele lat temu starali się wykorzeniać panujące – zwłaszcza na polskiej wsi – zabobony związane z okresem Bożego Narodzenia. Niepiśmiennych ludzi uczono „Ojcze nasz”, przygotowywano także do spowiedzi i komunii wielkanocnej. I choć wymiar duszpasterski kolędy zawsze stawiany był na pierwszym planie, to w czasach średniowiecza „kolęda” traktowana była również jako okazja do zbiórki środków, z których utrzymywali się plebani (dawni proboszczowie). Od trzynastego stulecia „kolęda” zaliczana była bowiem, obok ofiar z Mszy św. (tzw. mesznego) chrztów, ślubów i pogrzebów do uposażenia duchownych w środki niezbędne do utrzymania się. Na jednym z synodów, jaki odbył się w szesnastym stuleciu, piętnowano zdarzające się praktyki, iż plebani i wikariusze odmawiają komunii wielkanocnej tym z parafian, którzy nie uiścili kolędy. Z kolei inny, lokalny synod zabronił w ogóle przyjmowania ofiar podczas kolędy. W osiemnastowiecznej publicystyce kościelnej przeciwnikom kolędy odpowiadano, by zechcieli zauważać charytatywną działalność Kościoła, na którą także potrzeba było przecież środków. Pisali więc kościelni publicyści, aby osoby niechętne kolędzie baczyły, że Kościół wielokroć więcej oddaje wiernym niż podczas kolędy bierze... Abp Bernard Maciejowski w swoim liście pasterskim z początku siedemnastego stulecia dawał ówczesnym kapłanom pewne wytyczne, dzięki którym możemy poznać, jak ta wizyta duszpasterska odbywała się ponad czterysta lat temu. Dowiadujemy się więc, że wizytę kapłana ubranego w komżę i stułę obwieszczano sygnałem dzwonka, a przy wejściu do każdego domu zakrystianin śpiewał początkowe zwrotki kolędy. Samotnych, biednych, żebraków, a także panny samotnie wychowujące dzieci kapłani winni pocieszać, a także zastanowić się, jak zaradzić ich potrzebom materialnym i duchowym...
CZYTAJ DALEJ

Międzynarodowe Stowarzyszenie Egzorcystów: nasza posługa jest darmowa

2025-09-01 18:25

[ TEMATY ]

egzorcyzmy

egzorcysta

egzorcyści

Adobe Stock

„Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie!” - tym cytatem z Ewangelii według św. Mateusza Międzynarodowe Stowarzyszenie Egzorcystów (AIE) w ogłoszonej dziś nocie podkreśla darmowy charakter posługi egzorcystów. Odpowiada w ten sposób na rozpowszechnianą od 2017 r. nieprawdziwą informację, jakoby niektórzy egzorcyści zarabiali na swej posłudze do 12 tys. euro miesięcznie, licząc 500 euro za jedną sesję.

„Mit o taryfowanym i lukratywnym egzorcyzmie utrwaliła się zarówno za granicą, jak i we Włoszech, a nawet nasze stowarzyszenie było fałszywie cytowane jako źródło” - ubolewa AIE. Tymczasem egzorcyzmy w Kościele katolickim mogą być wykonywane jedynie przez upoważnionych przez własnego biskupa, o czym mówi kanon 1172 Kodeksu Prawa Kanonicznego, bez żądania jakichkolwiek pieniędzy.
CZYTAJ DALEJ

Dzień Katechetyczny

2025-09-02 22:53

Biuro Prasowe AK

- My, głosiciele Chrystusowej prawdy, musimy błagać Boga właśnie o ten moment łaski dla naszych uczniów, naszych wychowanków, aby zechcieli szukać Boga, aby mieli odwagę kołatać do Bożych wrót, aby dostąpili łaski, że właśnie te wrota, otwarte na wieczność całą, także przed nimi kiedyś się otworzą – mówił abp Marek Jędraszewski.

W Centrum Jana Pawła II „Nie lękajcie się!” 27 sierpnia odbył się Dzień Katechetyczny. Zarówno w czasie przedpołudniowej, jak i popołudniowej sesji księży, siostry zakonne i świeckich zgromadzonych na Dniu Katechetycznym powitał dyrektor Wydziału Katechetycznego ks. Konrad Kozioł. Zaznaczył, że aktualny czas jest bardzo wymagający, ale stwarzający szanse do ewangelizacji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję