Reklama

Niedziela Lubelska

Bazylika odkryła tajemnice

Niedziela lubelska 35/2015, str. 2

[ TEMATY ]

zabytki

Tadeusz Boniecki

Po remoncie będzie można zobaczyć pozostałości XIII-wiecznej architektury

Po remoncie będzie można zobaczyć pozostałości XIII-wiecznej architektury

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zakończył się remont w bazylice Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Chełmie. Przez całe wakacje trwała wymiana starej posadzki na nową i instalacja ogrzewania podłogowego. To największa i najbardziej kosztowna inwestycja realizowana przez parafię Mariacką w Chełmie. – Wymianę posadzki w bazylice zalecano już od wielu lat. O takiej konieczności wspominali każdorazowo księża biskupi podczas wizytacji kanonicznych. Myśleli o tym także moi poprzednicy, byli księża proboszczowie. Posadzka była szczególnie zniszczona w bocznych nawach bazyliki. Była ona kładziona w różnym czasie i z różnych materiałów. Wiele osób pytało, dlaczego nasze sanktuarium maryjne nie ma pięknej posadzki, godnej tego typu świątyniom. Dlatego też postanowiliśmy wymienić posadzkę na nową. Już ułożone nowe płytki granitowe prezentują się przepięknie, zmieniają wewnętrzny wizerunek bazyliki. W trakcie remontu założyliśmy także instalację ogrzewania podłogowego. Tegoroczne prace remontowe w bazylice są takim wotum Panu Bogu i Matce Najświętszej w rocznicę 250-lecia koronacji cudownego obrazu Matki Bożej Chełmskiej – wyjaśnia ks. prał. dr Tadeusz Kądziołka, proboszcz parafii Mariackiej w Chełmie.

Podczas remontu przeprowadzono także szczegółowe badania archeologiczne. – Otrzymaliśmy wyjątkową możliwość prześledzenia wszelkich zmian architektonicznych, jakich dokonano od czasów, kiedy w tym miejscu książę Daniel Romanowicz wystawił cerkiew katedralną – mówi Stanisław Gołub, który prowadził nadzór archeologiczny nad pracami wykopaliskowymi w bazylice. – Po zdjęciu starej posadzki natrafiliśmy na ceglany sarkofag z czasów Romanowicza. Mógł w nim zostać pochowany ważny duchowny, wojownik bądź też nawet jeden z dwóch synów księcia Daniela – podkreśla archeolog. Spośród innych odkryć i znalezisk niezwykle interesująca jest także płyta nagrobna duchownego z początku XVII wieku, pokryta napisem w języku staro-cerkiewno-słowiańskim. Naukowców zaskoczył również stan zachowania narożnika i fragmentu absydy wzniesionej przez Daniela cerkwi katedralnej. Mają już dowody na to, że świątynia nie została zbudowana zgodnie z architektonicznym porządkiem bizantyjskim, ale zachodnioeuropejskim, w stylu romańskim. Atrakcją dla zwiedzających chełmską bazylikę turystów będzie zapewne umieszczone w granitowej posadzce okienko wglądowe, przez które będzie można zobaczyć pozostałości XIII-wiecznej architektury.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-08-27 12:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Po pierwsze – nie szkodzić

Spośród wszystkich parafii diecezji sosnowieckiej ok. 50 świątyń drewnianych i murowanych objętych jest szczególną ochroną konserwatorską przez wpisanie do rejestru zabytków województwa małopolskiego i śląskiego. – Podstawową zasadą dotyczącą traktowania obiektów zabytkowych jest: „primum non nocere” – po pierwsze nie szkodzić. Zgodnie ze wskazaniami Biskupa sosnowieckiego zawartymi w Instrukcji dotyczącej obiektów zabytkowych i budownictwa kościelnego diecezji sosnowieckiej wszystkie budowle i ich elementy, dzieła sztuki oraz przedmioty wyposażenia powstałe przed 1939 r., nawet, jeżeli nie zostały wpisane jeszcze do rejestru przez wojewódzkiego konserwatora zabytków, należy traktować jako zabytkowe i otoczyć opieką – wyjaśnia ks. Tomasz Zmarzły, historyk sztuki.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Pierwszy obraz Leona XIV

Papież Leon XIV na tle katedry Santa María w Chiclayo w Peru, gdzie był biskupem – tak wygląda pierwszy obraz nowego Papieża, który namalowała Mercedes Fariña, artystka pochodząca z Argentyny, która malowała także portrety Papieża Franciszka.

Mercedes Fariña ma ma ponad trzydziestoletnie doświadczenie w malarstwie, potrafi pracować z taką szybkością, że jedynie czas schnięcia farb olejnych może spowolnić jej twórczy proces. Jej motywacja, gdy postanowiła upamiętnić wybór Papieża, była kluczowa; niczym kronikarka, której pędzel pełni rolę pióra.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję