Reklama

Refleksje o mass mediach (1)

Przemożny wpływ mediów

Ten cykl artykułów traktować będzie o wybranych problemach środków społecznego przekazu. Ktoś może postawić pytanie: czy nie ma dziś ważniejszych problemów niż zajmowanie się prasą, książką, radiem, telewizją, teatrem, filmem, wideo czy Internetem? Zapewne są, ale wydaje się, że ten temat należy do ważniejszych ze względu na zachodzące w ostatnich kilkunastu latach w naszym kraju zmiany w środkach masowego komunikowania. Ich wpływ na człowieka - także chrześcijanina - jest ogromny. Nawet nie wszyscy zdajemy sobie w pełni sprawę z wpływu, jaki ma na nas telewizja, radio czy prasa. Na dodatek te środki społecznego przekazu w znacznej mierze przekazują treści niezgodne z nauczaniem Kościoła.

Niedziela płocka 6/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mówi się, że dzisiaj coraz mniej osób chodzi do kina, teatru czy na koncerty. To prawda. Powody tego stanu rzeczy mogą być różne: brak pieniędzy na częste kupowanie dosyć drogich biletów, utrata poczucia potrzeb wyższych (duchowych, intelektualnych) na rzecz zainteresowania jedynie sprawami doczesnymi, materialnymi, czasami może to być brak czasu czy hedonistyczny styl życia. Z drugiej strony widzimy ogromny wzrost innych środków przekazu jak: wideo, telewizja kablowa, satelitarna, a ostatnio cyfrowa i Internet. W niektórych domach, nawet bardzo słabo sytuowanych pod względem materialnym, jest odtwarzacz wideo, a odbiornik telewizyjny jest podłączony do telewizji kablowej. Ci ludzie na ogół dużo czasu spędzają na oglądaniu telewizji czy filmów odtwarzanych z kaset magnetowidowych. Niestety, w dużym procencie oglądają "jak leci" czyli na ogół byle co: głupawe filmy sensacyjne, mydlane opery, filmy erotyczne czy wręcz pornograficzne i inne produkcje o wątpliwej bądź żadnej wartości artystycznej. Mało czyta się natomiast książek. Statystyki prowadzone w tym względzie alarmują. Efekt jest taki, że znaczna grupa uczniów kończących szkołę na poziomie podstawowym nie umie płynnie po polsku czytać, a "zmuszona" na katechezie do odczytania jakiegoś fragmentu Pisma Świętego czy podręcznika, traktuje tę czynność jako przykry i uciążliwy obowiązek. To zjawisko musi niepokoić. Kto dziś nie umie dobrze czytać, na pewno jutro nie sięgnie po Biblię, książkę religijną lub największe dzieła literackie, nie nauczy się języka obcego. To dla niego za duży wysiłek. Raczej z upodobaniem będzie oglądał czasopisma nie wymagające wysiłku intelektualnego. Niestety, będą to przeważnie pisma o najniższym poziomie, nieraz wręcz tzw. brukowce.
Obecnie, w epoce cywilizacji obrazu, dominuje czy wręcz króluje telewizja. Jej wpływ na ludzi jest przeogromny. Mniej czy bardziej telewizja oddziałuje na każdego człowieka, tylko nie każdy chce się do tego przyznać. Przykładów w tym względzie jest aż nazbyt wiele. Można je wyszukać w gazetach. Oto dwaj uczniowie klas ósmych (było to jeszcze przed reformą oświaty) oglądali wiele razy z największym upodobaniem brutalny film kryminalny z kasety wideo, na którym szczegółowo i perwersyjnie ukazana była scena gwałtu. Pobudziło to mocno wyobraźnię nastolatków. Nazajutrz zaprosili do siebie jedną z koleżanek i postanowili zrobić to, co wcześniej widzieli na filmie. Na policji powiedzieli bardzo wyraźnie, że chcieli przeżyć to, co zobaczyli na filmie. Na dodatek, nie widzieli w swoim postępowaniu nic zdrożnego.
Wobec różnych negatywnych zjawisk Kościół nie może milczeć. I nie milczy. Wbrew stereotypom, Kościół nie uważa środków przekazu za zło, które trzeba z konieczności tolerować. Środki społecznego komunikowania to również dzieło Boże. Problem jest w ich wykorzystywaniu. Czy służą dobru, czy też działają w służbie szatana? Stolica Apostolska, ostatni papieże i biskupi cenią sobie środki przekazu. Przekazują poprzez nie radosną nowinę o Jezusie Chrystusie. Dobrze używane media przyczyniają się do szerzenia Królestwa Bożego, wzrostu kultury ogólnoludzkiej, wypoczynku człowieka, służą chwale Bożej i dobru ludzi, kształtują opinię publiczną, są dla ludzi konieczne z uwagi na prawo społeczności ludzkiej do właściwej informacji. Zdarza się jednak, że wbrew zamierzeniom Stwórcy używane są do niecnych rzeczy.
Kościół niezmiennie naucza, że środkami społecznego przekazu należy się posługiwać zgodnie z obiektywnym porządkiem moralnym, wziąwszy pod uwagę ich specyficzną naturę i cel, a także okoliczności osoby, miejsca, czasu itp. Sam chętnie się nimi posługuje w swojej działalności apostolskiej. Trzeba też pamiętać, że odbiorcami środków przekazu są czytelnicy, widzowie i słuchacze podlegający prawu moralnemu. Rodzice powinni strzec swoich dzieci przed tymi środkami, które uwłaczają wyznawanej wierze i obyczajom chrześcijańskim. Wielce odpowiedzialne zadania stawia Kościół tym wszystkim, którzy tworzą media. Ich twórcami są wszyscy ci, którzy bezpośrednio lub pośrednio przyczyniają się do ich powstawania czy rozpowszechniania, oni też podlegają prawu moralnemu i muszą o tym pamiętać w swojej codziennej pracy dziennikarskiej.

cdn.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Hiszpania: dwaj księża i świecki katolik oskarżeni o obrazę radykalnego islamu

2025-10-07 17:04

[ TEMATY ]

wyrok

Hiszpania

kapłani

prześladowanie chrześcijan

Adobe Stock

Księża Custodio Ballester i Jesús Calvo oraz świecki katolik Armando Robles oczekują na wyrok sądu w Maladze za domniemaną obrazę radykalnego islamu. Duchownym grożą kary do 3 lat więzienia, podczas gdy ich świecki współoskarżony może zostać skazany na 4 lata pozbawienia wolności, 10 lat zakazu nauczania i grzywnę w wysokości 3 tys. euro. Jednocześnie w Europie daje się zauważyć zarówno chrystianofobię, a więc wrogość do wszystkiego, co wiąże się z chrześcijaństwem i jego wyznawcami, jak i ożywienie duchowe, przejawiające się w rosnącej liczbie chrztów, zwłaszcza wśród młodych ludzi.

Sprawa ks. Ballestera i pozostałych oskarżonych ciągnie się od 2017, gdy hiszpańskie Stowarzyszenie Muzułmanie przeciw Islamofobii złożyło skargę do Służby Specjalnej Przestępstw Nienawiści i Dyskryminacji urzędu prokuratorskiego w Barcelonie na wspomnianych trzech mężczyzn za ich rozmowę. W miejscowym klubie „La Ratonera” dyskutowali oni o zagrożeniu, jakie radykalny islam stanowi dla Europy. Robles jest właścicielem kanału YouTube, na którym był nadawany program „La Ratonera”. Jednakże bezpośrednim powodem pozwu był artykuł ks. Ballestera „Dialog z islamem jest niemożliwy” z 2016, będący odpowiedzią na wcześniejszy list pasterski arcybiskupa stolicy Katalonii kard. Juana José Omelli, zatytułowany „Dialog z islamem jest konieczny”.
CZYTAJ DALEJ

Awaria samochodu Leona XIV

2025-10-07 12:49

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Nawet następcy św. Piotra nie zawsze wszystko idzie gładko: jak poinformowała we wtorek włoska agencja informacyjna ANSA, samochód Leona XIV nie chciał zapalić. Samochód miał zawieźć zwierzchnika Kościoła do Castel Gandolfo, gdzie papież w ostatnich tygodniach regularnie przyjeżdża w poniedziałkowe wieczory, aby spędzić tam noc i dzień.

Awaria samochodu tylko na krótko opóźniła papieską podróż. Jak podała agencja ANSA, po kilku chwilach papież wsiadł do samochodu towarzyszącego. Bagaż również został szybko przeniesiony.
CZYTAJ DALEJ

X edycja Akademii Liderów

2025-10-08 11:23

[ TEMATY ]

Fundacja świętego Mikołaja

Akademia Liderów

Akademia Liderów 2025

Materiał prasowy

Kinga Niemiec i Wiktoria Ratajcza

Kinga Niemiec i Wiktoria Ratajcza

Fundacja Świętego Mikołaja realizuje po raz 10. Akademię Liderów dla młodzieży, która chce zmieniać świat na lepsze. Dwie absolwentki programu właśnie nominowane do prestiżowej nagrody Młoda Polka!

Od okrągłej dekady, w ramach programu Akademii Liderów, Fundacja Świętego Mikołaja kształci młodych ludzi gotowych działać i aktywnie zmieniać swoje otoczenie. W ramach programu młodzież przeprowadziła już ponad 220 autorskich projektów społecznych. Młodzi aktywiści – uczniowie szkół ponadpodstawowych organizują właśnie w różnych częściach Polski własne, autorskie przedsięwzięcia, takie jak np. Karolina z Grudziądza, która prowadzi grę miejską, w której można doświadczyć wyzwań życia osób z niepełnosprawnościami, czy jak Basia i Maks z Kalisza, którzy prowadzą międzypokoleniowe warsztaty artystyczne, czy Karol i Krzysiek z Elbląga, którzy za pomocą klocków opowiadają młodszym kolegom o historii II Wojny Światowej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję