Reklama

Polska

UKSW: Milena Kindziuk o medialnej nagonce Jerzego Urbana wobec ks. Popiełuszki

Kierowana przez Jerzego Urbana medialna nagonka na ks. Popiełuszkę nie tylko usprawiedliwiała esbeckie działania wobec kapłana, ale też do nich przygotowywała – stwierdziła w środę Milena Kindziuk, autorka biografii kapłana podczas konferencji w 30. rocznicę jego uprowadzenia i zabójstwa. Konferencja „Śmierć bł. ks. Jerzego Popiełuszki – nowe fakty" odbywa się na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Milena Kindziuk mówiła o działaniach Jerzego Urbana, swoistego „antyrzecznika” ks. Jerzego Popiełuszki, oraz o zmasowanej akcji propagandowej mającej na celu zdyskredytowanie kapłana w kraju i na świecie.

Akcja propagandowa aparatu komunistycznego nasiliła się w kwietniu 1982, odkąd ks. Jerzy znalazł się w tzw. aktywnym zainteresowaniu Wydziału IV Komendy Stołecznej MO. Początkowo było to działanie operacyjne SB, ale od końca 1983 zyskało także oprawę propagandową, której przewodził ówczesny rzecznik rządu PRL, Jerzy Urban.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kindziuk tłumaczyła, że propaganda budowana przez Urbana za pośrednictwem reżimowych mediów była od początku skorelowana z działaniami bezpieki wobec ks. Popiełuszki. Stanowiła wręcz zapowiedź tragicznych wydarzeń z 19 października 1984 r. i nie ustała nawet po śmierci kapłana.

Propagandowa ofensywa wobec ks. Popiełuszki – tak jak to czyniono m.in. wobec Prymasa Stefana Wyszyńskiego czy bp. Czesława Kaczmarka w czasach stalinowskich - miała pokazać słuszność działania komunistycznych władz, albo do takich działań przygotowywała.

Reklama

Kindziuk dotarła m.in. do archiwalnych materiałów biura prasowego rządu, zgromadzonych obecnie w Archiwum Akt Nowych, z których wynika, że ks. Jerzy Popiełuszko pozostawał w nieustannym zainteresowaniu Jerzego Urbana. Obszerne teczki dotyczące jedynie kapłana służyły przygotowywaniu cotygodniowych konferencji prasowych rzecznika rządu. Osobne materiały dotyczyły na temat pogrzebu ks. Jerzego, kontynuowano też ich gromadzenie po śmierci.

Wśród materiałów znaleziono też osobiste notesy Urbana z adnotacjami na temat księdza, a także stenogramy z konferencji prasowych, które dobitnie pokazują, co komunistyczny rzecznik rządu mówił o ks. Popiełuszce i jak odpowiadał na pytania dziennikarzy. – Znamienne, że pytania te zaczęły się pojawiać dopiero po śmierci kapłana, wcześniej były tylko monologi Urbana, będące atakami na ks. Jerzego – poinformowała Kindziuk.

Przykładem niebywałego zaangażowania Urbana w oczernianie ks. Popiełuszki były jego teksty publicystyczne, które publikował pod pseudonimem w prasie. Felietony te rzecznik rządu sam potem omawiał na swoich konferencjach prasowych, i dbał, by były one szeroko cytowane w reżimowych mediach. Urban jako publicysta dyskredytował ks. Jerzego, informując m.in. o rzekomo ogromnych ilościach ulotek opozycyjnych czy materiałów poligraficznych, które znaleziono w mieszkaniu kapłana, co miało sugerować, że prowadzi on działalność polityczną.

Reklama

Urban znał także bardzo dobrze treść kazań ks. Jerzego i komentował je w trakcie swoich konferencji. - Pojawiał się ten sam schemat: rzecznik rządu atakował ks. Jerzego, nazywając go „działaczem politycznym” i „wrogiem ustroju komunistycznego w Polsce”. Konferencje te transmitowała na żywo telewizja, a oglądalność podobno wynosiła 60 proc. Następnego dnia pojawiały się dokładne omówienia w prasie rządowej – przypomniała prelegentka.

Przykładem najbardziej szkalującego paszkwilu pod adresem ks. Popiełuszki był tekst Urbana pt. „Seanse nienawiści”, podpisany pseudonimem Jan Rem, który ukazał się 19 września (a więc dokładnie na miesiąc przed śmiercią), w „Tu i Teraz”. Urban starał się w nim wmówić czytelnikom, że działalność ks. Jerzego ma stricte polityczny charakter, a on sam jest wręcz liderem ruchu politycznego i rzeczywistym wrogiem systemu komunistycznego. Tekst był utkany z niewybrednych epitetów, jak „mówca ubrany w liturgiczne szaty”, „mowy tego polityka”, „uczucie nienawiści politycznej do komunistów”, „żoliborski magik polityczny”, czy „organizator sesji politycznej wścieklizny” – wymieniała Milena Kindziuk.

Ostry paszkwil Urbana, w opinii autorki biografii ks. Jerzego zapowiadał, że nad żoliborskim kapłanem gromadzą się czarne chmury. - Można było wtedy jedynie się domyślać tego, co z dzisiejszej perspektywy jest już jasne: że ta medialna nagonka była skorelowana z działalnością SB i że nie tylko usprawiedliwiała esbeckie działania, ale też do nich przygotowywała – powiedziała Milena Kindziuk.

Reklama

Ks. prof. Józef Naumowicz z UKSW, notariusz procesu kanonizacyjnego ks. Popiełuszki podkreślił w swoim wystąpieniu, że męczeństwo kapłana było męczeństwem za wiarę w takim samym rozumieniu, jakie funkcjonowało już od pierwszych wieków chrześcijaństwa. – W przypadku ks. Jerzego można odnaleźć wszystkie elementy, które są istotne do pojęcia męczeństwa: wiarę, śmierć, nienawiść do wiary, naśladowanie Chrystusa, przebaczenie oraz zasadę, że śmierć męczeńska jest ukoronowaniem całego życia, wiary i miłości – powiedział. Jak dodał, innym elementem świadczącym na rzecz męczeństwa jest powstały po śmierci męczennika jego spontaniczny, silny kult.

Ks. prof. Naumowicz przypomniał, że męczennikom za wiarę wielokrotnie zarzucano kierowanie się motywami politycznymi. Najczęściej oskarżano ich o nielojalność wobec państwa, podżeganie do buntu, czy tworzenie tajnych związków. Skąd takie oskarżenia? Chrześcijanie nie chcieli uczestniczyć w pogańskim kulcie państwowym i cesarskim – wyjaśnił prelegent. Dodał, że nie czynili tak dlatego, że rzekomo nie kochali ojczyzny, ale dlatego, że udział w kulcie oznaczałby zaparcie się Chrystusa i sprzeniewierzenie się prawdzie.

„Ks. Jerzy broni się sam, że nie był politykiem. Każdy kto go słuchał lub czytał jego homilie nie powie, że mają one charakter polityczny, ale że wyrastają z wiary” – powiedział prelegent.

Ks. Naumowicz podkreślił, że bezpośredni prześladowca lub zabójca niekoniecznie musi kierować się nienawiścią do męczennika. - Niekiedy stanowi on jedynie część systemu, który napędza mechanizm nienawiści – wyjaśnił i dodał, że o takiej wrogości systemu można mówić w okresie Cesarstwa Rzymskiego, Rewolucji Francuskiej oraz wszelkich totalitaryzmów – od hitleryzmu do komunizmu.

Reklama

„Systemy totalitarne są obciążone zbrodniami politycznymi oraz nienawiścią do wiary i prześladowaniami religijnymi. Stąd rodzą one męczenników za wiarę. Rozróżniał to dobrze sam ks. Jerzy Popiełuszko, który nigdy nie chciał potępiać osób, tylko potępiał system. Oczywiście, to nie zwalnia od odpowiedzialności cywilnej poszczególnych osób za swoje zbrodnie” – przypomniał ks. prof. Naumowicz.

Prelegent przypomniał rozróżnienie dokonane kiedyś przez mec. Edwarda Wendego na zakończenie tzw. procesu toruńskiego, w którym skazano bezpośrednich morderców ks. Popiełuszki: czym innym jest zaangażowanie polityczne, a czym innym zaangażowanie patriotyczne. - Ks. Jerzy nie tworzył żadnego ruchu politycznego, chociaż – jak mówił mec. Wende - mógł spokojnie to uczynić, gdyż cieszył się ogromnym poparciem wśród ludzi. Był natomiast patriotą, człowiekiem wiary, kochającym Boga i Ojczyznę – zauważył ks. prof. Naumowicz.

W jego opinii ks. Popiełuszko to postać kapłana, który pojawiał się w dziejach Polski już wcześniej – dzielącego losy swojego narodu, będącego blisko jego często bolesnych doświadczeń, towarzyszącego Polakom także w ich cierpieniach. Postawa taka odpowiada tradycjom polskiego duszpasterstwa zarówno na ziemi ojczystej, jak i wśród rodaków na wygnaniu. Zwrócił na to uwagę Jan Paweł II podczas pielgrzymki w Tarnowie w 1987 r.

Organizatorem konferencji „Śmierć bł. ks. Jerzego Popiełuszki – nowe fakty” jest Instytut Edukacji Medialnej i Dziennikarstwa UKSW. Jednym z patronów medialnych jest Katolicka Agencja Informacyjna.

2014-10-15 15:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Jędraszewski: bł. ks. Jerzy Popiełuszko upominał się o prawo Polski do Boga

[ TEMATY ]

bł. Jerzy Popiełuszko

Henryk Tomczyk

- Błogosławiony ks. Jerzy Popiełuszko upominał się o prawo Polski do Boga, gdy wygłaszał najbardziej podstawowe sprawy odnoszące się do ojczyzny, a nie do PRL-u, bo ojczyzny nie da się pojąć bez świętej tradycji – powiedział w Poznaniu abp Marek Jędraszewski. Metropolita łódzki przewodniczył uroczystej Mszy św. w 30. rocznicę męczeńskiej śmierci bł. ks. Jerzego Popiełuszki.

W poznańskim kościele p.w. Matki Boskiej Bolesnej, gdzie od 30 lat nieprzerwanie wierni wspominają kapłana, kapelana, a dziś patrona NSZZ „Solidarność”, i gdzie 19 dnia każdego miesiąca odprawiane są Msze św. za ojczyznę, zgromadzili się parlamentarzyści, przedstawiciele władz wojewódzkich i samorządowych, policji, straży pożarnej, kombatanci, związków zawodowych i delegacje zakładowe NSZZ „Solidarność”, a także członkowie zarządu NSZZ „Solidarność”, poczty sztandarowe i ludzie pracy.
CZYTAJ DALEJ

Bp Sawczuk o śp. bp. Dydyczu: żył dla Boga i innych

2025-09-20 12:05

[ TEMATY ]

bp Antoni Dydycz

bp Antoni Pacyfik Dydycz

Diecezja drochiczyńska

„Aż trudno sobie uświadomić, jak wiele osób będzie teraz miało poczucie pustki, bo zabraknie im doradcy, doświadczonego i mądrego człowieka, pasterza, ale i brata w Chrystusie, przyjaciela” - tak o śp. bp. Antonim Pacyfiku Dydyczu mówił bp Piotr Sawczuk, który wygłosił homilię na Mszy pogrzebowej biskupa seniora diecezji drohiczyńskiej.

Zwierzył się, że kiedy 14 września po raz ostatni odwiedził swego poprzednika w szpitalu, „nie sprawiał wrażenia człowieka udręczonego życiem, oddychał spokojnie, tyle że coraz wolniej. Udzieliłem mu błogosławieństwa,. Zmarł 10 minut później”. Bp Szawczuk zaznaczył, że bp Dydycz nie bał się śmierci. Czasami o niej wspominał, ale zawsze ze spokojem, z przekonaniem, że taka jest naturalna kolej rzeczy.
CZYTAJ DALEJ

Abp Przybylski na kongresie w Wieluniu: Eucharystia jest potrójnym źródłem

2025-09-20 21:11

[ TEMATY ]

Wieluń

kongres eucharystyczny

abp Andrzej Przybylski

Maciej Orman/Niedziela

– Eucharystia jest źródłem życia, miłości i siły społecznej – powiedział abp Andrzej Przybylski. 20 września metropolita katowicki przewodniczył Mszy św. w kolegiacie Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Wieluniu podczas kolejnej stacji IX Kongresu Eucharystycznego w archidiecezji częstochowskiej, zorganizowanego z okazji 100-lecia Kościoła częstochowskiego.

W homilii abp Przybylski przypomniał, że nasza dusza, podobnie jak organizm, potrzebuje pożywienia, którym jest Eucharystia. – Kiedy przestaniemy jeść, przestaniemy żyć – zaznaczył hierarcha. Akcentował, że życie Kościoła i każdej wspólnoty zaczyna się od Eucharystii. Zauważył, że nieprzyjmowanie Chleba eucharystycznego prowadzi do utraty życia wiecznego. – Wszystkie lekarstwa kiedyś zawiodą, ale jest jeszcze jedno niezawodne lekarstwo na życie wieczne – Eucharystia – podkreślił metropolita katowicki.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję