Reklama

Pasterka 1939 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jakże odmienną była wówczas atmosfera świąteczna, od tych wszystkich poprzednich, które zapamiętałam. W warunkach okupacji trudno było o nastrój prawdziwie świąteczny, a jednak nie można było pominąć tego okresu zupełnie obojętnie. Materialna sytuacja Polaków nie pozwalała na zachowanie tradycji związanych z przyrządzaniem potraw wigilijnych, ale nie było to najważniejsze. Przeżycia ostatnich kilku miesięcy po zakończeniu wojny obronnej, świadomość niewoli i poniżenia nie stwarzały radosnej i pełnej oczekiwania atmosfery przed nadchodzącymi Świętami.

Wieczór wigilijny upłynął w smutku, pełen bolesnych wspomnień o tych, którzy po kampanii wrześniowej nie powrócili do domu. W czasie, gdy kraj pogrążony był w beznadziejnej sytuacji składanie sobie życzeń przy opłatku stawało się bezsensowne i jakby wymuszone przez samą tradycję. Najczęściej łamano się opłatkiem w ciszy nabrzmiałej bólem; na biały opłatek spadła niejedna gorąca łza. W kościołach odprawiano Pasterkę, postanowiłam pójść także.

Do kościoła Ojców Karmelitów Bosych na Persenkówce, zbudowanym na kilka lat przed wojną zdążali wszyscy okoliczni mieszkańcy. W drodze do kościoła spotkała nas burza śnieżna tak potężna, że musieliśmy się trzymać za ręce, żeby się nie pogubić. Olbrzymie płaty śniegu zasypywały twarze, wciskały się do oczu i ust. Pokonywaliśmy tę drogę z odrobiną humoru jak przystało na tak młody wiek. Zmęczeni, obsypani śniegiem dobrnęliśmy do klasztoru.

Świątynia dość pokaźnych rozmiarów była wypełniona po brzegi. Rozpoczęta Msza św. i obecność takiej ilości ludzi dawała złudzenie normalnej sytuacji. Mszę św. celebrował przełożony zakonu o. Bolesław w asyście innych kapłanów. Do serc napływała fala ciepła i rozrzewnienia, gdzieś na dalszy plan odeszła smutna rzeczywistość. Kiedy zabrzmiała kolęda Bóg się rodzi, śpiewano z taką siłą jak nigdy.

Stałam w znacznej odległości od ołtarza, w pewnej chwili raczej wyczułam, że dzieje się coś dziwnego w kościele. Z krużganków nad lewą nawą kościoła leciały kule śniegowe w kierunku ołtarza i odprawiającego Pasterkę kapłana. To obecni mieszkańcy klasztornych pomieszczeń - sowieccy sołdaci uprawiali tę dziką zabawę. Wśród obecnych zapanowała konsternacja, przycichła na moment kolęda. Opanowanie i spokój kapłana udzieliły się wszystkim, pieśń zabrzmiała z jeszcze większą mocą. Jeszcze przez chwilę kule śniegowe leciały, niejednokrotnie godząc w kapłana. Mokry śnieg rozsypywał się i topił zostawiając mokre plamy na stopniach ołtarza. Kolędy płynęły jedna po drugiej jak zawsze, śpiewano je tylko głośniej niż kiedykolwiek, bo głośno też biły nasze serca i coś burzyło się w naszych myślach, coś co trudno było określić, sprecyzować.

Opustoszała świątynia, pogasły światła, z dobrą nowiną, że Bóg się narodził wracaliśmy do domów, tym razem pełni niepokoju.

Burza śnieżna ustała, wszystkie drogi zasypane białym puchem dawały złudzenie ciszy i spokoju, ale w tę Świętą Noc prześladowało nas przeczucie czegoś najgorszego, co miało niebawem nastąpić.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2000-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent Nawrocki ujawnił gdzie chce się udać w pierwszą podróż

2025-08-08 19:04

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

Prezydent Karol Nawrocki

Karol Porwich/Niedziela

Karol Nawrocki

Karol Nawrocki

Prezydent Karol Nawrocki powiedział w piątek w Telewizji Republika, że na samym początku swojej prezydentury chciałby odwiedzić Waszyngton, a także Watykan i grób św. Jana Pawła II. Dodał, że proces odwiedzania stolic innych państw już niebawem się rozpocznie.

Prezydent pytany był o to, jakie kraje, jako prezydent RP, chciałby odwiedzić jako pierwsze.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł „brat bliźniak” ks. Popiełuszki, ksiądz Bernard Brien

2025-08-08 11:49

[ TEMATY ]

bł. ks. Jerzy Popiełuszko

Ksiądz Bernard Brien

Katarzyna Soborak

Ks. Bernard Brien odprawia Mszę św. przy relikwiach bł. ks. Jerzego Popiełuszko w rocznicę jego porwania - 19 X 2016 r.

Ks. Bernard Brien odprawia Mszę św. przy relikwiach bł. ks. Jerzego Popiełuszko w rocznicę jego porwania - 19 X 2016 r.

To po jego modlitwie nad umierającym François Audelanem w szpitalu w podparyskim Créteil w 2012 roku doszło do nagłego wyzdrowienia pacjenta. Ten – domniemany - cud jest obecnie badany w procesie kanonizacyjnym ks. Jerzego Popiełuszki.

Jeszcze tydzień temu ks. Brien rozpisywał harmonogram działań związanych z propagowaniem we Francji kultu bł. ks. Jerzego Popiełuszki.
CZYTAJ DALEJ

Komunikat o przyczynach zwolnienia z funkcji biskupa nominata diecezji radomskiej

2025-08-09 15:08

[ TEMATY ]

Bp Marek Solarczyk

diecezja radomska

ks. Krzysztof Dukielski

biskup‑nominat

zwolnienie z funkcji

Ks. Stanisław Piekielnik/diecezja radomska

ks. Krzysztof Dukielski

ks. Krzysztof Dukielski

Kilka dni temu bp Marek Solarczyk poinformował, że ks. Krzysztof Dukielski, biskup-nominat Diecezji Radomskiej poprosił Papieża Leona XIV o zwolnienie z funkcji. Dziś poinformowano, że miało to związek z niewłaściwym zachowaniem kapłana wobec osoby małoletniej.

Przypomnijmy: 12 lipca 2025 roku Ojciec Święty mianował ks. Dukielskiego biskupem pomocniczym.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję