Reklama

Niedziela Kielecka

Święty czas Triduum

Triduum Paschalne zaczyna się w Wielki Czwartek wieczorem, potem jest Wielki Piątek, Wielka Sobota oraz Wigilia Paschalna. W tych dniach celebrujemy Mękę, Śmierć i Zmartwychwstanie Chrystusa, gdzie żywa wiara i uczestnictwo w obrzędach Kościoła łączą się z opowiadaniem językiem symboli o rzeczywistości ofiary Syna Bożego. Dodatki pozaliturgiczne, wywodzące się z obrzędowości ludowej, stanowią uzupełnienie i jakby „pomoc katechetyczną”, nie mogą ich jednak zastąpić

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak i dlaczego się stało, że np. tzw. święconka czy udział w rezurekcji wyparły świadome zaangażowanie w czas Triduum? – Jest to konsekwencja braku pogłębionej relacji z Bogiem, na rzecz tradycjonalizmu, gdy przecież Triduum jest zrozumieniem istoty chrześcijaństwa. Jednak jest lepiej, z każdym rokiem świadomość wagi Triduum wzrasta wśród wiernych, nie wolno nam jednak zaniechać pracy na tym polu – uważa gwardian z Chęcin, franciszkanin o. Paweł Chmura.

– Wszystko w tych dniach jest ważne, czytelne, wymowne, niedozwolona jest jednak droga na skróty. Noc ma być nocą, nie zaczynamy obrzędów Wigilii Paschalnej o zmierzchu, tylko w ciemności. To Wielka Noc, a nie wielki dzień – dodaje ks. Dariusz Gącik, wikariusz biskupi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W Wielki Czwartek

Reklama

Rano biskup w kościele katedralnym celebruje Eucharystię i konsekruje nowe oleje – i jest to jedyna poranna Msza w całej diecezji, połączona z odnowieniem sakramentu kapłaństwa. Z kolei w wieczornej Mszy św. na pamiątkę Wieczerzy Męki Pańskiej pojawiają się charakterystyczne ryty. Chodzi o umycie nóg, czyli tzw. mandatum. Słowo bierze się ze słów pieśni, którą się zazwyczaj śpiewa: – „Przykazanie nowe daję wam, byście się wzajemnie miłowali”. Kongregacja Kultu Bożego zaleca też komunię pod dwiema postaciami (podobnie w Wigilię Paschalną). Po zakończeniu liturgii następują obrzędy wzięte z różnych tradycji, głównie średniowiecznych. Przede wszystkim odbywa się przeprowadzenie w procesji Najświętszego Sakramentu do Kaplicy Adoracji. Obecny zwyczaj zaleca do północy uroczyście adorować Najświętszy Sakrament, co jest zwykle nazywane adoracją w ciemnicy.

– Wielką wagę przywiązuję do wyjaśnienia, co się dzieje na ołtarzu i czytelności symboli. Przy obmywaniu nóg siedzi obok siebie samorządowiec i narkoman z naszego ośrodka „San Damiano”, po Mszy św. rozdzielamy między wiernych kilkadziesiąt bochenków chleba – to jest czytelny przekaz – uważa o. Chmura.

Dwa takie dni

Są tylko dwa takie dni, kiedy Kościół nie celebruje Mszy św.: Wielki Piątek i Wielka Sobota (Wigilia Paschalna należy już do Niedzieli Zmartwychwstania). A Wielki Piątek to przede wszystkim Liturgia Krzyża, z jego wniesieniem w ciszy, gdy nic się nie śpiewa na wejście, z modlitwą w zupełnym milczeniu. Akcent pada także na stosunkowo długą modlitwę powszechną, która jakby obejmuje cały świat: wierzących, niewierzących, innowierców, biednych, potrzebujących.

Tak długa adoracja krzyża wzięła się z tradycji liturgicznej, zaczerpniętej z liturgii jerozolimskiej, szczególnie po odkryciu w IV wieku relikwii Krzyża Świętego, gdy w Wielki Piątek oddawano mu cześć. Do niejednolitych historycznie rytuałów wielkopiątkowych należy Komunia św., która raz była, a raz nie (niekiedy adorację krzyża traktowano jak komunię, jako zjednoczenie z ukrzyżowanym Jezusem). W obecnej chwili w Kościele jest Komunia św. w Wielki Piątek.

Reklama

– Z Wielkim Piątkiem bywa tak, że ludzie dopytują o Drogę Krzyżową, ale już nie o liturgię, próbujemy więc liturgię włączyć w Drogę Krzyżową, wcześniej mówimy katechezy na ten temat – opowiada o. Chmura. Franciszkanie z Chęcin stosują także różne triki, aby zainteresować, zachęcić; kilka lat temu np. wywieszono w Chęcinach klepsydrę: „Zmarł Jezus Chrystus, wiek 33 lata, człowiek dobry, nabożeństwo pogrzebowe odbędzie się...”.

Kryzys współczesności

Księża podkreślają, że Wigilie Paschalne w Polsce przeżyły swój ogromny kryzys pod koniec drugiego tysiąclecia. Być może swoje korzenie mają one już w VI wieku, gdy większość obrzędów liturgii paschalnej zaczęto sprawować rano i przez to zniknęły one zupełnie ze świadomości wiernych. Zapewne stąd dla wielu ludzi najważniejsza jest procesja rezurekcyjna. – To jest przykład pozostałości tej mentalności – mówi o. Chmura. U chęcińskich franciszkanów procesja rezurekcyjna jest po sobotniej Wigilii, rano już jej nie ma, jest także katecheza/homilia na temat paschału, jak „dojść do fundamentów nowej wiary”.

Mniej więcej od okresu baroku Triduum Paschalne nie jest świętem obowiązkowym, jest natomiast obowiązek uczestniczenia we Mszy św. w Niedzielę Zmartwychwstania. Czy zatem zasadne jest oczekiwanie od wiernych udziału w Triduum? Księża podkreślają: trzeba ludzi dobrze przygotować, wtedy jest zrozumienie i radość ze świętowania.

Reklama

Jeden z proboszczów diecezji kieleckiej wypraktykował solenne, rozłożone na dwa lata, przygotowanie do Triduum i pozytywnie ocenia efekty: – W Wielkim Poście głosiliśmy katechezy na temat Triduum, takie a, b, c; tydzień przed Niedzielą Palmową była pełna katecheza o świętach, zaś w poszczególne dni Triduum rano była modlitwa i katechezy wprowadzające – opowiada. I ludzie przychodzili, rano i wieczorem…? – Przychodzili. Wigilię Paschalną zaczęli o godz. 21 w zupełnie ciemnym przez kilka minut kościele, ale rezurekcja była jednak rano, ze względu na ludzi starszych i ich przywiązanie do tradycji. – W kolejnym roku w okresie Wielkiego Postu akcentowaliśmy przede wszystkim wymiar chrzcielny (nie tylko pasyjny), jako wprowadzenie do Wigilii Paschalnej – opowiada kapłan. Miała też miejsce pogłębiona refleksja nad grzechami głównymi, także w rodzinach, z pomocą materiałów duszpasterskich. Przygotowanie świeckich do roli lektorów, pięknie udekorowany kościół z sadzawką chrzcielną, dopełniły przygotowań.

Zakłócona cisza Soboty

Wielka Sobota – Wielka Tajemnica, którą Kościół zaleca celebrować w ciszy, w zadumie nad momentem nieobecności Jezusa, który zstąpił do otchłani. – To, co się dzieje w Wielką Sobotę, bywa w zupełnej sprzeczności z tym przesłaniem, z tym nastrojem – mówi o. Paweł Chmura. Mówi się nawet o „tratowaniu posadzek kościelnych”, gdy tysiące osób idą z koszyczkami do święcenia lub oglądać groby. Często nawet nie zauważa się, że jest tam wystawiony Najświętszy Sakrament, w charakterystycznym zawoju z welonu. Także i ten welon stanowi wezwanie do celebracji tajemnicy… Księża przekonują, że konieczne jest kilka słów komentarza przy grobie, zwrócenie uwagi na Jezusa, bo „nowa ewangelizacja zaczyna się od prostych słów i gestów”.

Czy dni Triduum nie powinny być także dniami pewnej surowości, z postem, który oczywiście obowiązuje w Wielki Piątek, ale w Wielką Sobotę jest zaledwie zalecany? Gdy wniknie się głębiej w istotę Wielkiej Nocy – odpowiedź nasuwa się sama.

Ciemność i światło

Wigilia Zmartwychwstania to liturgia światła i pierwszy etap liturgii paschalnej. – To wymowna symbolika, nie wymagająca tłumaczenia pod warunkiem, że zostanie wykonana w odpowiednich warunkach, czyli w ciemności – uważa o. Paweł Chmura.

Reklama

Podczas Liturgii Światła śpiewana jest jedna z najpiękniejszych modlitw w ciągu roku – Exsultet (pochwała Paschału), zaczynający się od słów „Weselcie się już zastępy aniołów w niebie”. Następuje bardzo długa liturgia. Czy nie ma pokusy, aby ją skrócić? To aż siedem czytań, niektóre z nich bardzo stare, np. wzięte z żydowskiej Paschy, czytane w Palestynie w czasach Jezusa... – Ci, którzy przychodzą świadomie, cenią sobie tę rozbudowaną liturgię, ale młodzi ludzie nieraz narzekają, że tak długo. Czy szukać złotego środka? – zastanawia się ks. Robert Woszczycki, duszpasterz młodzieży i wikariusz z Miechowa. – Tylko czy chodzi o tłumy, o ilość? Bp Jan Piotrowski podczas spotkania z duszpasterzami młodzieży zwrócił nam uwagę na potrzebę skupienia się na tych, którzy są, przychodzą, poszukują. Problem znany od czasów Chrystusa. A wracając do liturgii – nie wolno jej skracać. Dyskutuję z młodzieżą, wprowadzam ją w Triduum – mówi.

Następnie jest Ewangelia, homilia, odnowienie przyrzeczeń chrztu, wreszcie Ofiara Mszy św., która w przypadku Wigilii Paschalnej powinna się skończyć, choć nie musi, procesją rezurekcyjną.

Do wyboru są dwie tradycje: albo Wigilię Paschalną przerywa się i procesja rezurekcyjna następuje rano, albo procesja rezurekcyjna jest zaraz po zakończeniu Wigilii Paschalnej.

Jak dobrze przeżyć Triduum Paschalne? – Ze zrozumieniem. Brak zrozumienia istoty i sensu Triduum jest tożsamy z niezrozumieniem istoty chrześcijaństwa – uważa wikariusz generalny – ks. Dariusz Gącik.

2015-03-26 11:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Droga ku życiu

Niedziela toruńska 15/2018, str. I

[ TEMATY ]

zmartwychwstanie

Triduum Paschalne

SAI

Jezus ucisza życiowe burze i uwalnia od lęku – mówił bp Wiesław Śmigiel podczas Wigilii Paschalnej

Jezus ucisza życiowe burze i uwalnia od lęku – mówił bp Wiesław Śmigiel
podczas Wigilii Paschalnej

Święta Zmartwychwstania Pańskiego to niezwykły czas, w którym przeżywamy zwycięstwo Chrystusa. Jest to zwycięstwo życia nad śmiercią, prawdy nad kłamstwem, światła nad ciemnością

Zanim zajaśnieje poranek Zmartwychwstania trzeba jednak przejść z Chrystusem przez tajemnicę Jego męki i śmierci. Triduum Paschalne pozwala nam dotknąć największych tajemnic naszej wiary i zanurzyć się w nich. Tylko głębokie wejście w dramat Chrystusowej nocy i pozwolenie, by i On wszedł w naszą życiową noc, pozwala poczuć smak Jego zwycięstwa. Podkreślał to bp Wiesław Śmigiel podczas celebracji liturgicznych.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Ducha Świętego

[ TEMATY ]

nowenna

Duch Święty

Karol Porwich/Niedziela

Jak co roku w oczekiwaniu na to Święto Kościół katolicki będzie odprawiał nowennę do Ducha Świętego i tym samym trwał we wspólnej modlitwie, podobnie jak apostołowie, którzy modlili się jednomyślnie po wniebowstąpieniu Pana Jezusa czekając w Jerozolimie na zapowiedziane przez Niego zesłanie Ducha Świętego.

1. Po wystawieniu Najświętszego Sakramentu można zaśpiewać hymn: "O Stworzycielu, Duchu, przyjdź" lub sekwencję: "Przybądź, Duchu Święty" czy też inną pieśń do Ducha Świętego.
CZYTAJ DALEJ

Andrzej Duda i Karol Nawrocki - razem, na kolanach, modlący się przed Tabernakulum

2025-06-05 22:48

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

Karol Nawrocki

PAP/Paweł Supernak

Myśmy wczoraj z prezydentem-elektem na zakończenie jego wizyty tutaj w pałacu, poszli we dwóch do kaplicy prezydenckiej. Klękneliśmy razem, modliliśmy się, każdy z nas modlił się w ciszy. Ja nie wiem, jakie były słowa modlitwy Karola Nawrockiego, ale mogę powiedzieć, jakie były moje. To była modlitwa do Ducha Świętego, oświecenie dla niego, ile razy znajdzie się przed koniecznością podjęcia trudnej decyzji - mówił Prezydent RP Andrzej Duda w środę w rozmowie z Radiem Wnet.

Niesamowite️ Aż ciary po plecach przechodzą️Dwóch Prezydentów RP: urzędujący i elekt, razem i na kolanach modlący się przed Tabernakulum w Kaplicy. Szczerze się wzruszyłem. Tu jest Polska@NawrockiKn @prezydentpl @AndrzejDuda @LAJankowski @skowronskiwnet @RadioWNET pic.twitter.com/AKKGHShxtF
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję