Lotnisko w Brukseli zmaga się z poważnymi utrudnieniami po piątkowym cyberataku na zewnętrznego dostawcę usług informatycznych. Według danych portu, w niedzielę zaplanowanych było 257 odlotów. Aby uniknąć chaosu, linie lotnicze poproszono o wcześniejsze skasowanie połowy lotów. Ostatecznie odwołano 38 rejsów, a sześć samolotów wylądowało poza Brukselą.
Jak powiedział PAP rzecznik prasowy LOT-u Krzysztof Moczulski, cyberatak wpłynął także na pracę polskiego przewoźnika.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W związku z cyberatakiem kilka rejsów Polskich Linii Lotniczych LOT było opóźnionych. 21 września odwołany został rejs LO-232 Bruksela-Warszawa, 22 września będą odwołane rejsy LO-238 i LO-234, obydwa rejsy Bruksela-Warszawa – powiedział Krzysztof Moczulski.
Jak powiedział PAP Moczulski, pasażerowie posiadający bilety na odwołane loty mają możliwość zmiany na inne rejsy, ewentualnie zmiany rezerwacji u innych przewoźników.
Do cyberataku doszło w piątek wieczorem i objął on nie tylko port w Brukseli, lecz także inne europejskie lotniska. Atak wymierzony był w amerykańską firmę Collins Aerospace, która dostarcza systemy obsługujące odprawę i boarding pasażerów. Firma potwierdziła, że prowadzi intensywne prace nad przywróceniem pełnej funkcjonalności usług, lecz na razie nie podano terminu rozwiązania problemu. (PAP)
mt/ mhr/