Reklama

Wiadomości

Robert Bąkiewicz usłyszał zarzuty. Nie może zbliżać się do granicy

Gorzowska prokuratura postawiła w poniedziałek Robertowi Bąkiewiczowi zarzut znieważenia funkcjonariuszy Straży Granicznej i Żandarmerii Wojskowej w czerwcu br. w pobliżu przejścia granicznego w Słubicach. Podejrzany nie przyznał się do winy, odmówił złożenia wyjaśnień.

2025-08-18 18:30

[ TEMATY ]

prokuratura

Gorzów Wlkp.

zarzuty

Ruch Obrony Granic

Robert Bąkiewicz

PAP

Działacz środowisk narodowych Robert Bąkiewicz przed siedzibą Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wielkopolskim

Działacz środowisk narodowych Robert Bąkiewicz przed siedzibą Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wielkopolskim

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Na wezwanie stawił się w charakterze podejrzanego Robert B. Prokurator wykonywał czynności wymienione w poleceniu prokurator regionalnej w Szczecinie, a mianowicie przedstawił zarzut B. i przesłuchał go w charakterze podejrzanego, a po przesłuchaniu zastosował wolnościowe środki zapobiegawcze - poinformowała dziennikarzy rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wielkopolskim prok. Mariola Wojciechowska-Grześkowiak.

Jak przekazała, Bąkiewiczowi zarzucono, że 29 czerwca br. w pobliżu przejścia granicznego w Słubicach publicznie, w sposób rażąco lekceważący dla porządku prawnego znieważył dwóch funkcjonariuszy Straży Granicznej i dwie funkcjonariuszki Żandarmerii Wojskowej podczas wykonywania przez tych funkcjonariuszy czynności służbowych, nazywając ich „zdrajcami”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Zarzut obejmuje w tej chwili m.in. te słowa, a przede wszystkim działanie w sposób publiczny i rażąco lekceważący dla porządku prawnego - poinformowała Wojciechowska-Grześkowiak. Dodała, że w związku z tym, że ten czyn został uznany za czyn o charakterze chuligańskim, górna granica zostaje podwyższona do 1,5 roku pozbawienia wolności.

Reklama

Bąkiewicz - jak przekazała rzeczniczka prokuratury - nie przyznał się do popełnienia zarzucanego czynu, odmówił złożenia wyjaśnień. - Nie wykluczył złożenia wniosku o złożenie takich wyjaśnień w przyszłości, po zapoznaniu się z całością materiału dowodowego - dodała.

Rzeczniczka sprecyzowała, że prokuratura zastosowała wobec Bąkiewicza dozór policji oraz obowiązek informowania o opuszczaniu miejsca pobytu i zakaz zbliżania się do polsko-niemieckich przejść granicznych na odległość mniejszą niż kilometr.

Do sprawy po opuszczeniu prokuratury odniósł się Krzysztof Wąsowski, jeden z adwokatów Bąkiewicza. - Robert Bąkiewicz usłyszał dzisiaj zarzut w prokuraturze, polegający na rzekomym znieważeniu funkcjonariusza - powiedział adwokat, dodając, że miało to być znieważenie słowne przez użycie jednego konkretnego słowa. Według Wąsowskiego Bąkiewicz takiego słowa nie wypowiedział, „natomiast ono zostało usłyszane przez jednego z funkcjonariuszy, który uznał, że to jest słowo od pana Roberta Bąkiewicza skierowane do niego”.

Wąsowski poinformował, że wraz ze swoim klientem nie widzieli jeszcze materiału dowodowego, w związku z czym Bąkiewicz odmówił składania wyjaśnień.

Bąkiewicz ocenił w rozmowie z dziennikarzami po wyjściu z prokuratury m.in., że była prowadzona na niego nagonka, której przyczyną - według niego - „jest oczywiście czynnik polityczny”. Zapytany, czy będzie się stosował do zakazu zbliżania się do granicy polsko-niemieckiej, Bąkiewicz odpowiedział, że się „zastanawia”.

W poniedziałek rano pod siedzibą gorzowskiej prokuratury pojawiło się kilkadziesiąt osób popierających Bąkiewicza, którzy skandowali np. hasła: "hańba", "zdrajcy" i "jesteśmy razem". Część ze zgromadzonych miała odblaskowe kamizelki z napisem "Ruch Obrony Granic".

Robert Bąkiewicz, działacz środowisk narodowych, na granicy polsko-niemieckiej pojawiał się w ramach tzw. patroli obywatelskich; powołał tzw. Ruch Obrony Granic, który na swojej stronie internetowej informuje, że jest „ogólnopolską inicjatywą społeczną”, a jej celem jest „obrona Polski przed masową migracją i zagrożeniami z nią związanymi”.

Oceń: +10 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

J. Kaczyński dla Tygodnika "Niedziela": Ruch Obrony Granic ma dla Polski ogromne znaczenie

[ TEMATY ]

Jarosław Kaczyński

Ruch Obrony Granic

ogromne znaczenie

PAP/EPA

Jarosław Kaczyński

Jarosław Kaczyński

W niedzielę 6 lipca prezes PiS Jarosław Kaczyński odwiedził Pomorze Zachodnie. Najpierw udał się na przejście graniczne w Rosówku, a następnie spotkał się ze zwolennikami PiS w Szczecinie, by m.in. podziękować za zwycięstwo Karola Nawrockiego oraz odnieść się do obecnej, zaognionej sytuacji na granicy polsko-niemieckiej.

W trakcie wizyty w Szczecinie prezes PiS Jarosław Kaczyński wypowiedział się dla redakcji „Niedzieli”, odpowiadając na pytanie o znaczenie Ruchu Obrony Granic dla naszego państwa:
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Stanisława Kostki

[ TEMATY ]

nowenna

św. Stanisław Kostka

Karol Porwich/Niedziela

Nowennę do św. Stanisława Kostki odmawiamy między 9 a 17 września lub w dowolnym terminie.

„Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną” (Wj 20,3; Pwt 5,7)
CZYTAJ DALEJ

Ukraińskie matki po spotkaniu z Papieżem: niech świat pomoże nam odzyskać pokój

2025-09-09 19:27

[ TEMATY ]

pokój

spotkanie z papieżem

ukraińskie matki

Vatican Media

Ukraińskie matki podczas spotkania z Papieżem

Ukraińskie matki podczas spotkania z Papieżem

To apel grupy kobiet przyjętych przez papieża podczas audiencji jubileuszowej 6 września, wspieranych przez zespół specjalistów w ramach projektu „Matki z Domu Ojca Pio”, zainicjowanego przez braci kapucynów w Kijowie: nie chcemy, aby nasze dzieci umierały, chcemy móc zasypiać bez strachu, że się nie obudzimy.

„Widok tych promiennych i uśmiechniętych matek był dla mnie prawdziwym cudem” – powiedział mediom watykańskim franciszkanin kapucyn br. Kostiantyn Morozov po krótkim spotkaniu papieża Leona z 40 ukraińskimi matkami, które straciły dzieci wskutek wojny. Udział w audiencji jubileuszowej w sobotę 6 września był punktem kulminacyjnym pielgrzymki uczestniczek projektu „Matki z Domu Ojca Pio” realizowanego w Kijowie. Udział w audiencji jubileuszowej w sobotę 6 września był punktem kulminacyjnym pielgrzymki, którą uczestniczki projektu „Matki z Domu Ojca Pio” realizowanego w Kijowie odbyły w zeszłym tygodniu we Włoszech. Podróż, która obejmowała trzy duchowe etapy – Loreto, Asyż i Rzym – została zorganizowana przez braci mniejszych kapucynów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję