Reklama

Nieustanne Boże Narodzenie

Niedziela częstochowska 4/2003

Postacią charakterystyczną jasełek był Wędrowiec, który "budził sumienia"

Postacią charakterystyczną jasełek był Wędrowiec, który budził sumienia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uczniowie i nauczyciele Szkoły Podstawowej nr 19 w Częstochowie jak co roku tradycyjnie przed świąteczną przerwą uczestniczyli w wigilijnej wieczerzy. W pięknej bożonarodzeniowej scenerii zebrani w szkolnej świetlicy obejrzeli jasełka. Nad realizacją misterium czuwała Iwona Tkacz - katechetka. Ona także była autorką scenariusza Nieustanne Boże Narodzenie. Jasełka odbiegały koncepcją od znanych nam przedstawień. Tradycję połączono ze współczesnością np.: sceny przedstawiające skutki braku zainteresowania dzieckiem zapracowanych rodziców; gdy młodzi ludzie nie mając zaspokojonych potrzeb emocjonalnych wpadają w uzależnienia od alkohou i narkotyków. Postacią charakterystyczną był Wędrowiec, który przez konkretne pytania "budził sumienia" i zmuszał do refleksji nad sensem Narodzin Chrystusa w naszym życiu, nad "zagubionym Bogiem" w codziennej gonitwie donikąd... I wreszcie scena końcowa, będąca świadectwem wiary Wędrowca: "Znalazłem Go i nigdy nie opuszczę!". To brzmi jak drogowskaz: jedynym gwarantem rozwiązania problemów, dla nas, ludzi XXI wieku, jest nieustanne trwanie przy Chrystusie, który jest obecny, kochający, zbawiający.
Zasadniczą część spotkania, czas dzielenia się opłatkiem i składania sobie życzeń, rozpoczęła Pani Dyrektor. Nie zabrakło wspólnego kolędowania, które wspierał zespół muzyczno-wokalny "Pluszowy Miś" prowadzony przez Elżbietę Poskart.
5 stycznia uczniowie Szkoły przedstawili misterium Nieustanne Boże Narodzenie wiernym Sanktuarium Krwi Chrystusa przy ul. św. Kaspra del Bufalo w Częstochowie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wypominki. Po co modlić się za zmarłych?

[ TEMATY ]

modlitwa

Wszystkich Świętych

wypominki

Karol Porwich /Niedziela

"Bóg przyjmuje łaskawiej i częściej wysłuchuje modlitw za zmarłych niż tych, które zanosimy za żyjących. Zmarli bowiem bardziej potrzebują tej pomocy, nie mogąc tak jak żywi, pomóc sobie samym i zasłużyć na to, ażeby Bóg ich wybawił" (św. Tomasz z Akwinu).

Od pierwszych wieków istnienia chrześcijaństwa znana jest i praktykowana modlitwa za zmarłych. Starożytni chrześcijanie dzień zgonu nazywali "dniem narodzin" do szczęśliwego życia w wieczności i wspominali go uroczyście w modlitwach liturgicznych. Kościół zachęca wiernych do pamięci w modlitwach o swoich najbliższych. Czyni to w myśl wskazań Pisma Świętego, które mówi, że "święta i zbawienna jest myśl modlić się za zmarłych, aby byli od grzechów uwolnieni" ( 2 Mch 12, 46).
CZYTAJ DALEJ

Kudowa-Zdrój. Kaplica, w której spoczywa trzydzieści tysięcy istnień

2025-11-02 00:00

[ TEMATY ]

Kudowa Zdrój

ks. Romuald Brudnowski

kaplica czaszek

Archiwum parafii Św. Bartłomieja w Kudowie-Zdroju

Wnętrze Kaplicy Czaszek w Kudowie-Zdroju – Czermnej. W centrum ołtarz z krucyfiksem, otoczony ścianami z ludzkich kości i czaszek, ułożonych z niezwykłym szacunkiem dla zmarłych.

Wnętrze Kaplicy Czaszek w Kudowie-Zdroju – Czermnej. W centrum ołtarz z krucyfiksem, otoczony ścianami z ludzkich kości i czaszek, ułożonych z niezwykłym szacunkiem dla zmarłych.

W najstarszej dzielnicy kudowskiego kurortu - Czermnej, znajduje się miejsce, gdzie cisza ma głos, a spojrzenie w śmierć staje się lekcją życia. Kaplica Czaszek nie straszy, ona wzywa do refleksji, by wśród tysięcy czaszek dostrzec znak nadziei, który prowadzi ku Zmartwychwstaniu.

Oprócz walorów uzdrowiskowych Kudowa słynie z jeszcze jednego powodu. To właśnie tutaj w drugiej połowie XVIII wieku, dzięki niezwykłemu kapłanowi ks. Václavowi Tomáškowi, powstała jedyna w Polsce Kaplica Czaszek. Choć podobnych miejsc na świecie jest kilka, ta dolnośląska wyróżnia się sakralnym charakterem i przesłaniem skupionym na Jezusie Cierpiącym i Zmartwychwstałym.
CZYTAJ DALEJ

Mazowieckie/ Podczas pościgu radiowóz uderzył w drzewo; policjant w szpitalu

2025-11-02 17:50

[ TEMATY ]

policja

Adobe Stock

Radiowóz, którym policjanci ścigali osobową skodę, wypadł z drogi i uderzył w drzewo; wskutek wypadku do szpitala trafił jeden z funkcjonariuszy - poinformował w sobotę PAP mł. asp. Paweł Chmura z Komendy Stołecznej Policji. Kierowca skody w dalszym ciągu jest poszukiwany.

Do wypadku doszło w Pęcicach (pow. pruszkowski). Policjanci ścigali osobową skodę, której kierowca nie zatrzymał się do kontroli drogowej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję