Reklama

Widziane z Brukseli

Widziane z Brukseli

Dyplomacja bananowa

Niedziela Ogólnopolska 27/2014, str. 45

[ TEMATY ]

polityka

sejm

DrabikPany / photo on flickr

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dyplomata dwa razy pomyśli, zanim nic nie powie. To jedna z podstawowych zasad stosowanych przez oficjalnych reprezentantów krajów świata, czyli dyplomatów.

Dyplomata maksymalizuje korzyści swojego kraju, unikając nie tylko skrajnych, ale nawet jednoznacznych wypowiedzi. Najwyraźniej szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski lekceważąco podchodzi do tych kanonów. Zaraz po wyborze prezydenta Stanów Zjednoczonych Baracka Obamy nagłośniony został niesmaczny żart na temat dziadka nowego prezydenta, którego autorstwo przypisano szefowi naszego MSZ.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Niedawno upubliczniono nagrania, w których ten sam najwyższy rangą polski dyplomata stwierdza, że „polsko-amerykański sojusz jest nic niewarty. Jest wręcz szkodliwy”.

Reklama

To dość osobliwy sposób uprawiania dyplomacji, i to nie tylko w stosunku do światowego mocarstwa, jakim są Stany Zjednoczone Ameryki Północnej. Już wcześniej bowiem nasz MSZ zajął się Ameryką Środkową, m.in. Kostaryką, gdzie zlikwidowano zarówno polską ambasadę, jak i polski konsulat. Placówki te obsługiwały kilka ościennych krajów. Oficjalnym powodem ściągnięcia polskiej flagi w tym regionie była chęć zaoszczędzenia jednego miliona złotych rocznie. Co osobliwe, działo się to w czasie, gdy Unia Europejska negocjowała specjalne porozumienie z krajami tego regionu, m.in. właśnie z Kostaryką. Osobiście miałem okazję zapoznać się z tym na miejscu, będąc w parlamencie w San José i Akademii Dyplomatycznej MSZ tego kraju, dokąd zostałem zaproszony w celu wygłoszenia wykładu. Po powrocie, sprzeciwiając się redukowaniu obecności Polski w Ameryce Środkowej, pisemnie interweniowałem w tej sprawie u szefa polskiego MSZ. Decyzja jednak nie została cofnięta.

Kostaryka najbardziej znana jest z eksportu bananów, na które Unia Europejska nałożyła wysokie cła, aby w ten sposób chronić eksporterów z byłych kolonii niektórych krajów UE, m.in. francuskich. „Wojna bananowa” trwała kilkanaście lat i zakończyła się zwycięstwem dyplomatów z Kostaryki, którzy cicho, ale skutecznie wywalczyli zmiany w unijnych zapisach dotyczących bananów. Teraz jednak po wyczynach polskiego szefa MSZ to nie jej dyplomację nazywa się bananową.

* * *

Mirosław Piotrowski
Poseł do Parlamentu Europejskiego, profesor WSKSiM i KUL, kierownik Katedry Historii Najnowszej KUL, założyciel i kierownik Europejskiego Instytutu Studiów i Analiz

2014-07-01 13:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

289 mld długu. Sejm uchwalił budżet na 2025 r.

Sejm uchwalił budżet na 2025 r. z deficytem w wysokości 289 mld zł.

Sejm w piątek uchwalił ustawę budżetową na rok 2025. Zakłada ona, że dochody budżetu wyniosą 632,6 mld zł, wydatki nie przekroczą 921,6 mld zł, a deficyt sięgnie maksymalnie 289 mld zł.
CZYTAJ DALEJ

Świdnica. 70 lat kapłaństwa ks. prał. Stanisława Franczaka

2025-06-16 09:36

[ TEMATY ]

Świdnica

bp Marek Mendyk

Dom Księży Emerytów

jubileusz kapłaństwa

ks. Stanisław Franczak

ks. Andrzej Adamiak

Biskup świdnicki Marek Mendyk wręcza okolicznościowy dokument ks. prałatowi Stanisławowi Franczakowi podczas jubileuszu 70-lecia kapłaństwa, 15 czerwca 2025 roku w kaplicy Domu Księży Emerytów w Świdnicy.

Biskup świdnicki Marek Mendyk wręcza okolicznościowy dokument ks. prałatowi Stanisławowi Franczakowi podczas jubileuszu 70-lecia kapłaństwa, 15 czerwca 2025 roku w kaplicy Domu Księży Emerytów w Świdnicy.

Nie każda rocznica święceń kapłańskich ma w sobie tyle prostoty, wzruszenia i głębi jak ta, której świadkami byliśmy 15 czerwca w kaplicy Domu Księży Emerytów w Świdnicy.

Choć właściwa data jubileuszu przypada dopiero na 19 czerwca, to właśnie w niedzielny poranek, w uroczystość Trójcy Świętej bp. Marek Mendyk przewodniczył Mszy Świętej w intencji księdza prałata Stanisława Franczaka, świętującego 70-lecie kapłaństwa.
CZYTAJ DALEJ

Papież o bł. Floribercie: pokazuje światu, że młodzi mogą być zaczynem pokoju

Leon XIV przyjął na audiencji pielgrzymów i biskupów, którzy przybyli do Rzymu z okazji wczorajszej beatyfikacji Floriberta Bwany Chuiego, 26-letniego Kongijczyka. W gronie papieskich gości byli m.in. bliscy nowego błogosławionego, w tym jego matka, a także członkowie Wspólnoty Sant’Egidio, do której należał. W przemówieniu Ojciec Święty podkreślił, że bł. Floribert to człowiek pokoju, który nigdy nie zgadzał się na zło, wzór dla współczesnej młodzieży.

Zwracając się do zebranych i nawiązując do wczorajszych uroczystości beatyfikacyjnych, które odbyły się w rzymskiej Bazylice św. Pawła za Murami, Leon XIV przywołał słowa swojego poprzednika. „Floribert Bwana Chui (...) jako chrześcijanin modlił się, myślał o innych i postanowił być uczciwy, mówiąc «nie» brudowi korupcji. To właśnie znaczy mieć czyste ręce; podczas gdy ręce, które handlują pieniędzmi, brudzą się krwią. (…) Być uczciwym to świecić w dzień, to szerzyć światło Boga, to żyć błogosławieństwem sprawiedliwości: zwyciężać zło dobrem” – mówił, za papieżem Franciszkiem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję