Reklama

Niedziela Kielecka

Nasze parafie w Wielkim Poście

Kielce-Słowik

Jak współczesne parafie przeżywają Wielki Post, czy preferują tradycyjne formy pobożności, czy nawiązują do własnych, ugruntowanych w tradycji obrzędów i zwyczajów, a może wybierają nowatorskie formy duchowości? Na ile pasyjne pamiątki inspirują ducha pokuty, jałmużny i wyrzeczenia? Tym razem: jak to wygląda w parafii św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Kielcach-Słowiku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zdaniem proboszcza, ks. Dariusza Gącika, kwestią ważną w przeżywaniu Wielkiego Postu jest:

– Motywacja...

– W czasie Wielkiego Postu przez 40 dni oczekujemy na jeden Dzień, a mówiąc ściśle – jedną Noc: Zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Przeżycie Świąt Paschalnych, które mają moc dotknąć głęboko naszego życia i zmienić jego kierunek, jest w dużym stopniu uzależnione od dobrego przeżycia Wielkiego Postu. Najczęściej akcentuje się wymiar pasyjny tego okresu, w którym pochylamy się nad Męką Pańską poprzez śpiew Gorzkich Żali i rozważanie Drogi Krzyżowej. Myślę, że jest to bardzo dobrze zakorzenione w świadomości wielu wiernych. W Wielkim Poście słyszymy wezwanie do nawrócenia, aby z czystymi sercami przeżyć Wielkanoc. Wielką pomocą są zatem dobrze przeżyte rekolekcje wielkopostne. Jednak te dwa wymiary nie wyczerpują bogactwa i znaczenia tego okresu liturgicznego – tłumaczy ks. Gącik.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

I podkreśla „wymiar chrzcielny” Wielkiego Postu. Trzeba pamiętać, że w pierwszych wiekach był to czas bezpośredniego przygotowania katechumenów do przyjęcia sakramentów wtajemniczenia chrześcijańskiego, czyli chrztu, bierzmowania i Eucharystii. Wymowne jest, że w tym roku Ewangelie czytane w Wielkim Poście są oparte o tzw. skrutynia, które przeżywali kandydaci do chrztu. Wszyscy ochrzczeni są zatem zaproszeni do odnowienia w ich życiu tego sakramentu, aby „wydał on owoc świętości, a nie był pięknym, nierozpakowanym prezentem”. Z pewnością przyczyni się to do bardziej świadomego odnowienia przyrzeczeń chrzcielnych podczas Wigilii Paschalnej.

Parafia w Słowiku podjęła w Wielkim Poście 2014 określone inicjatywy. Obok tradycyjnych form w sposób pogłębiony zaakcentowano właśnie wymiar chrzcielny tego czasu, pogłębiano znaczenie trzech uczynków wielkopostnych oraz położono akcent na rodzinne przeżycie Świąt Wielkiej Nocy.

– Sadzawka chrzcielna, czyli więcej niż dekoracja…

Zewnętrzną pomocą dla parafian jest dekoracja, która w tym roku symbolizuje sadzawkę chrzcielną. – Chrzest jest nowym narodzeniem, zrzuceniem z siebie starego człowieka. Najpierw trzeba wejść do wody, pogrzebać człowieka grzechu, a następnie wyjść z niej, przyoblekając się w Jezusa Chrystusa – mówi ks. Gącik. Jego zdaniem, znaczące i wymowne jest, że w wielu miejscach można spotkać sadzawki mające siedem stopni. Można w tym widzieć nawiązanie do siedmiu grzechów głównych. Dla parafii stanowiło to inspirację, aby w każdą niedzielę akcentować kolejny grzech główny. – Czynimy to, głosząc kazania pasyjne o tych grzechach oraz proponując wiernym w każdą niedzielę rachunek sumienia w oparciu o ten grzech. Dlaczego jest to takie ważne? Dzisiaj dużym problemem jest zanik poczucia grzechu, brak poznania głębszej prawdy o osobie oraz wiele przeżytych spowiedzi bez pogłębienia. Skoro Jezus Chrystus wyzwolił nas z grzechu i będziemy tego doświadczać podczas świąt, to trzeba najpierw uznać siebie za grzeszników – tłumaczy Proboszcz.

Reklama

I kolejna uwaga. Grzech jest podobny do góry lodowej. Widzimy tylko 1/3, a 2/3 jest przed nami zakryte. Najczęściej przeżywamy sakrament pokuty i pojednania w oparciu o 10 Bożych Przykazań. Jednakże jest ważne, aby nie tylko zadawać sobie pytanie, co złego zrobiłem, ale także: dlaczego to zrobiłem? Wówczas docieramy do korzenia grzechu, do postaw, z których, jak z siedmiu źródeł wypływają grzechy uczynkowe. Św. Augustyn nazwał sakrament pokuty „pracowitym chrztem”. Istnieje związek pomiędzy tymi sakramentami. Czy tak motywowany rachunek sumienia i katechezy o grzechach pomogą wiernym uczynić akt wyrzeczenia się grzechu w sposób świadomy, a tym samym doświadczyć mocy Chrystusa Zmartwychwstałego i daru nowego życia, które płynie w sakramencie chrztu? Każdy uczestnik spotkań rozstrzygnie to w swoim sumieniu.

– Post, czyli jedziemy na tym samym wózku…

Jezus Chrystus na pustyni był kuszony przez diabła. Każdy z nas podlega podobnym pokusom: zabezpieczenia swojego życia, cudów i bożków. Odpowiedzią na te pokusy są: post, modlitwa i jałmużna. Do tych uczynków jesteśmy wezwani przez całe nasze życie, jednak szczególnie akcentuje się je w okresie Wielkiego Postu. – Planujemy w naszej parafii w ciągu trzech lat wprowadzić wiernych w sens i znaczenie tych uczynków, rozpoczynając w tym roku od postu. Nie chodzi tylko o mówienie na ten temat, ale również o zaproponowanie parafianom konkretnej praktyki postnej – wyjaśnia Ksiądz Proboszcz.

Parafia została podzielona na siedem obszarów. W każdy piątek jedna z części parafii zostanie wezwana do postu w intencji rodzin, o miłość, jedność, przebaczenie oraz o pogłębienie więzi z Panem Bogiem, szczególnie dla osób, które nie uczestniczą w niedzielnej Eucharystii i długi czas nie przystępowały do sakramentu pokuty i pojednania. Ten post jest ofiarowany w intencji rodzin mieszkających na danym, wyznaczonym terenie. Może on przybierać różnorodne formy: o chlebie i wodzie, odmówienia sobie posiłku, nieoglądania telewizji, rezygnacji z internetu itp. Ważna jest motywacja, nastawienie serca. Chodzi o to, żeby ów konkretny post wypływał z miłości do drugiego człowieka, a nie szukania różnic miedzy ludźmi: ja jestem dobry, a ty zły i za ciebie będą pościł… Jedziemy na tym samym wózku.

– Relikwie, czyli coś dla rodzin...

Ojciec Święty ogłosił Synod poświęcony rodzinie. Jest to znak czasu dla każdego, również w wymiarze parafialnym. Można zatem oczekiwać licznych inicjatyw, służących małżeństwu i rodzinie. – Nasza parafia ma za patronkę św. Teresę od Dzieciątka Jezus. Jest wielką radością dla nas, że jej rodzice również zostali beatyfikowani, a ich relikwie – sprowadzone do naszej parafii. Intronizacja relikwii nastąpi podczas rekolekcji wielkopostnych – zapowiada duszpasterz. Niech Teresa nie będzie sama, niech będzie rodzina. Podczas tej uroczystości małżonkowie z parafii odnowią przyrzeczenia małżeńskie. To dobry początek inicjatyw służących rodzinie.

Po co to wszystko…?

Celem duszpasterstwa jest pomoc człowiekowi spotkać Jezusa Chrystusa. Ostatecznie, nie chodzi o szereg inicjatyw, ale o to, aby to się dokonało, aby ten Wielki Post był dla kogoś z parafii, dla Ciebie i dla mnie – czasem zmiany kierunku własnego życia. Jeszcze dużo Wielkiego Postu przed nami...

2014-03-11 14:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mamy dobrze przeżywać nasze życie

[ TEMATY ]

rekolekcje

Monika Łukaszów

W dniach 4-6 marca br. w diecezji legnickiej, rekolekcje ewangelizacyjne głosił o. Antonello Cadeddu, włoski kapłan, który wyjechał do Brazylii, by tam wśród najbiedniejszych mieszkańców faveli, głosić Ewangelię i pomagać potrzebującym ludziom. Z o. Antonello Cadeddu, o Bożym Miłosierdziu i głoszeniu Ewangelii wśród najuboższych, rozmawia Monika Łukaszów.

MONIKA ŁUKASZÓW - Niektórzy ludzie, patrząc na spotkania Ojca z tak wieloma ludźmi, wyobrażają sobie, że życie takiego misjonarza z charyzmatem jest łatwiejsze - w Polsce mówimy: „chodząc po płatkach róż”. A jak tak naprawdę wygląda codzienne życie Ojca we wspólnocie, którą założyliście z o. Enrique Porcu? O. ANTONELLO CADEDDU: O. ANTONELLO CADEDDU: - To nie jest takie proste życie, jakby to można było sobie wyobrazić. Pomyślcie, że odwiedziłem już w Polsce ponad 60 miast! To oznacza ciągłe podróżowanie i częstą zmianę miejsca. A co za tym idzie, mało snu i to w różnych miejscach. A gdy chodzi o naszą wspólnotę, pracuje ona z osobami najuboższymi, często z bezdomnymi czy z prostytutkami. Dlatego oprócz tych działań ewangelizacyjnych mamy ogromne zadanie, żeby opiekować się właśnie tymi ludźmi. Z całą pewnością potrzeba dużo siły, której udziela nam Jezus, żeby móc prowadzić wszystkie te działania. - Ojcowie zafascynowali się przesłaniem Bożego Miłosierdzia, poznając „Dzienniczek” św. Faustyny. Mając już doświadczenie z wielu krajów, które Ojciec odwiedził, czy można powiedzieć, że ogarnęło już ono cały świat? - Miłosierdzie Boże nie eksploduje. Jezus w sposób ukryty pracuje w duszach ludzkich i w ten sposób to Boże Miłosierdzie się ukazuje. Jednak, podróżując po całym świecie można zauważyć, że np. obraz Jezusa Miłosiernego jest znany i jest obecny na całym świecie. Miłosierdzie Boże działa poprzez małe rzeczy. Tak sobie myślę, że w niebie będziemy bardzo zaskoczeni odkrywając, jak Miłosierdzie Boże poruszało wieloma sprawami. Mógłbym opowiedzieć wiele świadectw, np. prostytutek czy handlarzy narkotykowych, którzy spotkali Jezusa, nawrócili się i to właśnie Miłosierdzie Boże przemieniło ich życie. Musimy bardzo uważać, bo media pokazują wszystko to, co jest negatywne, natomiast Miłosierdzie Boże działa w ukryciu i w ten sposób ukazuje się miłość Boga Ojca. - W tym czasie spotyka się Ojciec z młodzieżą naszej diecezji. Co Ojciec chce im podpowiedzieć? - Spotkałem się z tutejszą młodzieżą i jestem zachwycony ich dobrocią, otwartością i uwagą. To są młodzi uśmiechnięci, pełni życia ludzie. Jeśli im się pomoże, to oni mogą być przyszłością dla Polski i dla Kościoła. Powiedziałem im: Odwagi! Nie bójcie się! Pracujcie wspólnie! Ewangelizujcie! Spotykajcie się! Byle nieść Dobrą Nowinę. - Dla wielu osób w naszej ojczyźnie, jako coś niezwykłego traktowany jest „Spoczynek w Duchu Świętym”. Czy mógłby Ojciec przybliżyć, czym on jest i jakie doświadczenie wiąże się z nim? - Jeśli chodzi o spoczynek, trzeba być bardzo uważnym. Ponieważ tego daru, charyzmatu nie można banalizować. Tak jak nie banalizuje się Biblii ani Eucharystii, tak takiego daru Bożego nie można ośmieszać. Możecie być pewni, że diabeł, który nie znosi charyzmatów, będzie je niszczył i ośmieszał. A te osoby, które otrzymują ten dar, nie mogą go banalizować ani też pysznić się nim. Trzeba bardzo uważać i mieć do tego ogromny szacunek i przyjmować go na wzór Maryi z ogromną pokorą. Trzeba mówić osobom, które otrzymują „Dar spoczynku w Duchu Świętym”, żeby przeżywały go dobrze, żeby żyły Słowem Bożym oraz Eucharystią. Istotnie ten dar jest czymś wyjątkowym i ważnym, bo Jezus dotyka osobiście serca każdego człowieka. Osoba, która otrzymuje ten dar, ma przyjąć go z ogromnym pokojem i wdzięcznością. A jednocześnie stanąć do dyspozycji, by pracować dla najuboższych, by działać w Kościele - tak jak mówi papież Franciszek. - Przeżywamy obecnie w Kościele Rok Święty Miłosierdzia, zbliża się także 100. rocznica objawień fatimskich. Jak możemy najowocniej przeżywać ten czas i przygotować się do czekającej nas rocznicy? - Z całą pewnością jest to bardzo ważna rocznica. Maryja mówiła o tym, że nadejdzie czas, kiedy Ona zmiażdży głowę węża. W XIX wieku papież Leon XIII miał także mocne doświadczenie, wizje diabła, który prosił Boga o sto lat dla jego panowania na ziemi. Teraz mija te 100 lat, ale my mamy być spokojni, po prostu żyć tym, o co Maryja prosiła w Fatimie, czyli życie modlitwą, postem, umartwieniem i wiarą w to, że Ona jest naszą Matką. Kiedy zbliżają się takie różne rocznice, ludzie oczekują wielkich rzeczy albo wielkich kataklizmów, ale przecież to nie o to chodzi. Mamy po prostu dobrze przeżywać nasze życie i nie oczekiwać wielkich rzeczy. Najważniejsze jest to, o co prosi nas Jezus, czyli dobre przeżywanie każdego momentu w taki sposób, żeby nasza miłość do Boga Ojca wzrastała. O to prosi nas Jezus i to jest to, o co prosiła nas Maryja w Fatimie.
CZYTAJ DALEJ

Zakończyła się 32. Piesza Pielgrzymka Żołnierzy na Jasną Górę

2025-08-14 13:02

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Piesza Pielgrzymka Żołnierzy

kpr. pchor. Agnieszka Bielak

Pielgrzymi z Wojskowej Akademii Technicznej dotarli na Jasną Górę

Pielgrzymi z Wojskowej Akademii Technicznej dotarli na Jasną Górę

Ostatni dzień 32. Pieszej Pielgrzymki Żołnierzy na Jasną Górę rozpoczęła Msza św., sprawowana przez biskupa polowego Wiesława Lechowicza na Przeprośnej Górce. Liturgię koncelebrowali kapelani Ordynariatu Polowego oraz armii państw biorących udział w pielgrzymce.

W homilii bp Wiesław Lechowicz przypomniał, że pielgrzymka zakończy się przejściem przez Drzwi Święte, co wiąże się z uzyskaniem odpustu zupełnego. - Przejście przez Drzwi Święte ma również charakter symboliczny, ponieważ zachęca nas do tego, żebyśmy nie stali na progu, żebyśmy się po prostu zdecydowali. I wydaje mi się, że te dni pielgrzymowania, które macie za sobą, były dobrym czasem, aby podjąć odpowiednie decyzje związane z waszym życiem. Może niekoniecznie aż tak spektakularne i przełomowe, jak zawarcie związku małżeńskiego czy wstąpienie do seminarium, ale na pewno wasze życie wiąże się z różnymi decyzjami - większymi lub mniejszymi - powiedział.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent spotkał się z premierem. "Rozmowa dotyczyła spraw ważnych dla Polski"

2025-08-14 14:01

[ TEMATY ]

Prezydent Karol Nawrocki

Premier Donald Tusk

sprawy ważne dla Polski

PAP

Prezydent Karol Nawrocki i premier Donald Tusk

Prezydent Karol Nawrocki i premier Donald Tusk

Rozmowa prezydenta Karola Nawrockiego i premiera Donalda Tuska była rzeczowa, dotyczyła spraw ważnych dla Polski - powiedział w czwartek szef gabinetu prezydenta Paweł Szefernaker.

Szefernaker przekazał na konferencji prasowej, że rozmowa Nawrockiego i Tuska trwała godzinę. Jak ocenił, była to rozmowa rzeczowa, która dotyczyła spraw ważnych dla Polski. - Przede wszystkim były to kwestie bezpieczeństwa i spraw międzynarodowych - dodał.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję