Reklama

Felietony

Od września nowe przedmioty w polskich szkołach: edukacja obywatelska i edukacja zdrowotna

Minister Edukacji Barbara Nowacka podpisała 6 marca projekty rozporządzeń dotyczące podstawy programowej dwóch nowych przedmiotów: edukacji obywatelskiej i edukacji zdrowotnej. Oba mają zostać wprowadzone do polskich szkół od 1 września 2025 roku. Choć MEN przedstawia je jako nowoczesne i potrzebne reformy, coraz więcej osób zauważa, że za tą decyzją kryje się daleko idąca zmiana w podejściu do wychowania młodego pokolenia.

[ TEMATY ]

edukacja

Andrzej Sosnowski

podstawa programowa

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Usunięcie wartości na rzecz relatywizmu

Dotychczasowe przedmioty obejmujące zagadnienia zdrowia i seksualności, takie jak wychowanie do życia w rodzinie (WDŻ), odwoływały się do fundamentalnych wartości – podkreślając znaczenie miłości, odpowiedzialności oraz więzi rodzinnych. Ich autorzy wskazywali, że seksualność człowieka nie jest jedynie biologiczną funkcją, ale ma także głęboki wymiar emocjonalny i duchowy. Nowa edukacja zdrowotna odchodzi od tego podejścia, promując narrację całkowitej swobody wyboru i oderwania seksualności od jakiejkolwiek normatywnej struktury.

W nowej podstawie programowej kluczowe miejsce zajmuje subiektywizm – uczeń ma sam decydować, co jest dla niego dobre, bez odwoływania się do uniwersalnych wartości czy konsekwencji społecznych. Według ministerstwa, najważniejsza jest „świadoma zgoda”, co prowadzi do niepokojących wniosków. Czy nastolatek w wieku 14-15 lat jest w stanie podjąć w pełni świadomą decyzję o rozpoczęciu współżycia? Czy szkoła powinna wchodzić w rolę autorytetu moralnego, który relatywizuje kwestię seksualności i jej konsekwencji?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Niepokojące zmiany i pozorne konsultacje społeczne

Reklama

Jednym z głównych zarzutów wobec nowych przedmiotów jest sposób ich wprowadzania. MEN niemal całkowicie pominęło szerokie konsultacje społeczne, ograniczając je do minimum. Zlekceważono głos organizacji rodzicielskich, ekspertów o konserwatywnych poglądach oraz przedstawicieli Kościoła. Co więcej, edukacja zdrowotna ma być przedmiotem obowiązkowym – niezależnie od przekonań rodziców czy wartości, jakie chcą przekazać swoim dzieciom.

To oznacza, że nawet szkoły katolickie i prywatne nie będą mogły uniknąć wdrażania nowej podstawy programowej. Rodzicom de facto odebrano możliwość decydowania o wychowaniu swoich dzieci w sferze seksualności. Jest to jaskrawe naruszenie konstytucyjnego prawa do wychowywania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami.

Ideologia zamiast rzetelnej edukacji

Koordynatorem zespołu opracowującego podstawę programową dla edukacji zdrowotnej jest prof. Zbigniew Izdebski, znany ze swoich liberalnych poglądów na seksualność i relacje międzyludzkie. Treści proponowane w ramach nowego przedmiotu nie tylko promują podejście skrajnie relatywistyczne, ale też całkowicie pomijają wartość tradycyjnej rodziny. Zamiast tego młodzież uczy się o „różnorodnych modelach rodziny” i możliwości wyboru własnej płci, jakby była to kwestia decyzji, a nie biologii.

Co więcej, podręczniki będą przedstawiać aborcję jako „zabieg medyczny służący ochronie zdrowia kobiety”, bez odniesienia do moralnych i etycznych konsekwencji tego czynu. W taki sposób MEN forsuje jednostronną wizję świata, w której podstawowe wartości, takie jak trwałość małżeństwa czy odpowiedzialność rodzicielska, zostają zastąpione ideologią indywidualizmu i dowolności.

Ministerstwo Edukacji Narodowej zamiast wspierać rodziców w wychowaniu dzieci, próbuje ich zastąpić. Reforma nie opiera się na obiektywnej wiedzy medycznej czy pedagogicznej, ale na ideologicznych założeniach, które mogą prowadzić do demoralizacji młodzieży. Zamiast rzetelnej edukacji zdrowotnej, uczniowie otrzymają przekaz, który może osłabić naturalne bariery przed wczesnym podejmowaniem ryzykownych zachowań.

2025-03-07 18:00

Oceń: +24 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Końskie – stolica politycznego spektaklu. Dlaczego wszyscy chcą debatować właśnie tam?

[ TEMATY ]

Andrzej Sosnowski

Adobe Stock

W polskiej polityce są miejsca, które więcej znaczą niż wskazywałaby na to ich wielkość. Jednym z nich jest niewielkie miasto w województwie świętokrzyskim – „Końskie”. To właśnie tutaj od kilku lat politycy przyjeżdżają nie tylko na kiełbasę wyborczą, ale by... „wygrać Polskę”. A teraz znów oczy całego kraju będą skierowane na Końskie – bo to tu ma się odbyć „debatowy pojedynek Trzaskowski–Nawrocki”, który może zaważyć na kształcie przyszłości polskiej sceny politycznej.

Kiedy w 2020 roku prezydent Andrzej Duda zorganizował w Końskich „debatę bez konkurencji”, wielu obserwatorów podśmiewało się z tego wydarzenia. Z jednej strony – był to pomysł taktycznie przemyślany: zamiast stanąć do starcia z Rafałem Trzaskowskim w telewizyjnym studiu, prezydent przyjechał do serca Polski powiatowej i przemówił do swoich wyborców bez ryzyka, za to z wyraźnym przekazem: „jestem blisko ludzi”.
CZYTAJ DALEJ

Bp Suchodolski: Młodych, którzy chcą iść razem z Jezusem we wspólnocie Kościoła, jest ciągle wiele

2025-09-19 16:13

[ TEMATY ]

młodzież

bp Grzegorz Suchodolski

BP KEP

W piątek 19 września br., w Sekretariacie KEP w Warszawie, odbyło się spotkanie diecezjalnych duszpasterzy młodzieży, koordynatorów diecezjalnych Światowych Dni Młodzieży oraz członków Rady KEP ds. Duszpasterstwa Młodzieży. Spotkaniu przewodniczył bp Grzegorz Suchodolski, przewodniczący Rady KEP ds. Duszpasterstwa Młodzieży.

Bp Suchodolski podkreślił, że spotkanie było podzielone na dwie części. Dodał zarazem, że „po wakacjach takie spotkania mają przede wszystkim sens integracyjny, bowiem w wielu diecezjach wymienili się księża pełniący tę funkcję”.
CZYTAJ DALEJ

Straż Graniczna: Dwa rosyjskie myśliwce wykonały niski przelot nad Morzem Bałtyckim

2025-09-19 18:55

[ TEMATY ]

naruszenie polskiej przestrzeni

Adobe Stock

Dwa rosyjskie myśliwce wykonały niski przelot nad platformą Petrobalticu na Morzu Bałtyckim. Naruszona została strefa bezpieczeństwa platformy. Powiadomione zostały Siły Zbrojne RP i inne służby - czytamy na portalu X.

Dwa rosyjskie myśliwce wykonały niski przelot nad platformą Petrobalticu na Morzu Bałtyckim. Naruszona została strefa bezpieczeństwa platformy. Powiadomione zostały Siły Zbrojne RP i inne służby.#MorskiOddziałSG
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję