Reklama

Homilia

Wiarygodne życie chrześcijańskie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jezus w Ewangelii odwołuje się do dwóch rzeczy: soli i światła. Sól nadaje smak, chroni przed zepsuciem. Światło służy człowiekowi, by poradził sobie w ciemnościach, by się nie zgubił. Te dwa symbole mówią o czymś zasadniczym i podstawowym w życiu duchowym i moralnym człowieka.

W dzisiejszym świecie bardzo ważna jest wierność stałym zasadom i normom postępowania. One pomagają realizować życie człowieka we wspólnocie, w wymiarze życia społecznego. Jezus, mówiąc do uczniów, a zarazem do nas: „Wy jesteście solą dla ziemi. Lecz jeśli sól utraci swój smak, czymże ją posolić?”, odwołuje się do naszej odpowiedzialności i wierności. Jako współcześni uczniowie Chrystusa musimy czuć się odpowiedzialni za dochowanie wierności Jezusowi i Ewangelii. To bardzo trudne zadanie, zwłaszcza w czasach, gdy etykę zostawia się za drzwiami życia, kiedy mówi się nam, że dana zasada czy też aktualność jakiejś wartości jest uzależniona od sytuacji albo kaprysu drugiego człowieka. Jeśli nie będzie soli – zasad moralnych, to zepsuciu ulegną serce i sumienie człowieka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Drugie ważne zadanie, jakie Jezus nam zostawia, kryje się w wezwaniu do tego, byśmy byli „światłem świata”, czyli byśmy byli świadkami Jezusa. O. Raniero Cantalamessa OFMCap podkreśla: „Być światłem i jaśnieć nie znaczy, oczywiście, wybijać się inteligencją, kulturą, bogactwem, popularnością”. Zauważa również: „Jezus nie mówi o świetle, jakie bije z idei i jest zawarte w książkach, ale mówi o tym, które promieniuje z czynów i przemawia życiem” („Od Ewangelii do życia”, s. 75). Bł. Jan Paweł II natomiast przypomina, że „chrześcijanin (...) aby być wiernym uczniem Chrystusa Nauczyciela, powinien świecić swoim przykładem, swoimi cnotami, tymi dobrymi czynami, o których mówi dzisiejszy tekst ewangeliczny i które ludzie są w stanie widzieć”, oraz że „zaangażowanie apostolskie, wiarygodne i skuteczne, winno budzić w Kościele i w chrześcijanach potrzebę świadectwa. Nie może tu być braku spójności lub istnieć sprzeczność między wiarą chrześcijańską i wszystkimi implikacjami, które ona ma w życiu każdego wierzącego” („Komentarz do Ewangelii”, Kraków 2011, s. 40).

Jezus wzywa nas do tego, aby nasze życie chrześcijańskie było wiarygodne, a świadectwo prawdziwe i skuteczne. Czy w moim życiu jest zgodność słów z czynami? Czy w moim życiu jest sól i światło Ewangelii?

2014-02-05 12:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kapłan zachwycił śpiewem Ewangelii na inauguracji pontyfikatu. To Polak i publicysta "Niedzieli"

2025-05-20 10:27

[ TEMATY ]

Ewangelia

O. Maciej Pawlik

Papież Leon XIV

inauguracja pontyfikatu

benedyktyn z Tyńca

publicysta

Vatican News

o. Maciej Pawlik podczas śpiewu Ewangelii na Placu Św. Piotra

o. Maciej Pawlik podczas śpiewu Ewangelii na Placu Św. Piotra

Podczas Mszy św. inaugurującej pontyfikat papieża Leona XIV wielu zachwycało się Ewangelią, którą pięknie zaśpiewał w języku greckim pewien kapłan. Okazuje się, że był nim... polski zakonnik.

Inauguracja pontyfikatu Leona XIV na Placu św. Piotra w Watykanie zgromadziła blisko 250 tys. wiernych z całego świata. Uczestniczyli w niej przedstawiciele ponad 150 państw, delegacje różnych Kościołów i religii oraz ponad 4000 kardynałów, biskupów i księży.
CZYTAJ DALEJ

Sąd zdecydował! Ks. prof. Tadeusz Guz nie jest przestępcą

2025-05-20 13:57

[ TEMATY ]

ks. prof. Tadeusz Guz

BP KEP

Ks. prof. Tadeusz Guz

Ks. prof. Tadeusz Guz

Sąd zdecydował! Ksiądz Profesor Tadeusz Guz nie jest przestępcą. Bezpodstawne oskarżenie sformułowane przez Żydowskie Stowarzyszenie B’nai B’rith w Rzeczypospolitej Polskiej zostało poddane poważnej krytyce sądu, a kapłan nie trafi na 3 lata do więzienia za wykład wygłoszony w Domu Pielgrzyma Amicus.

W ubiegłym roku ks. prof. Tadeusz Guz padł ofiarą perfidnego ataku. Kapłan i wykładowca Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego został oskarżony o „nawoływanie do nienawiści” przez Żydowskie Stowarzyszenie B’nai B’rith w Rzeczypospolitej Polskiej. Jego wina polegać miała na wygłoszeniu wykładu podczas promocji książki „Zbawienie bierze początek od Żydów”, wydanej przez wydawnictwo sióstr Loretanek.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Re, nestor Watykanu

2025-05-20 21:19

[ TEMATY ]

kard. Giovanni Battista Re

Vatican Media

Kard. Giovanni Battista Re

Kard. Giovanni Battista Re

Pamiętam go od samego początku, kiedy zacząłem pracować w Watykanie, czyli od prawie 45 lat – wydaje się, że Giovanni Battista Re był zawsze w „sercu” Kościoła katolickiego.

Gdy go poznałem w 1980 r. był asesorem ds. ogólnych Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej. W 1987 r. awansował - został mianowany sekretarzem bardzo ważnej dykasterii, Kongregacji ds. Biskupów i otrzymał święcenia biskupie z rąk Jana Pawła II. Następnie, w 1989 r., Papież sprowadził go z powrotem do Sekretariatu Stanu, gdzie powierzył mu funkcję substytuta. Był jednym z najbliższych współpracowników Jana Pawła II. A o tym, kim był dla Papieża Giovanni Battista Re świadczy fakt, że podczas letnich wakacji w 1998 r. spędzanych w Lorenzago di Cadore Jan Paweł II zapragnął odwiedzić jego rodzinne strony – miasteczko Borno w alpejskiej dolinie Valcamonica. Bo kard. Re to góral pochodzący z rodziny rolników, chociaż jego ojciec był stolarzem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję