Atak Rosji na Ukrainę. Poderwano polskie myśliwce!
Wojsko polskie poderwało we wtorek nad ranem swoje myśliwce przy wschodniej granicy w związku z rosyjskimi atakami na Ukrainie. Poinformowało o tym na platformie X Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych (DORSZ).
"Uwaga, w związku z aktywnością lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej wykonującego uderzenia na obiekty znajdujące się między innymi na zachodzie Ukrainy, rozpoczęło się operowanie wojskowego lotnictwa w polskiej przestrzeni powietrznej" - podano w komunikacie.
Podkreślono, że zgodnie z obowiązującymi procedurami Dowódca Operacyjny RSZ uruchomił wszystkie dostępne siły i środki pozostające w jego dyspozycji, a naziemne systemy obrony powietrznej i rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły stan gotowości.
"Podjęte kroki mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa na terenach graniczących z zagrożonymi obszarami. Dowództwo Operacyjne RSZ monitoruje bieżącą sytuację, a podległe siły i środki pozostają w pełnej gotowości do natychmiastowej reakcji" - zapewniono.
We wtorek nad ranem na całej Ukrainie ogłoszono alarm powietrzny z powodu zagrożenia rakietowego.
Tylko ostatniej doby ponad 40 miast i wiosek ucierpiało na Ukrainie z powodu rosyjskich bombardowań i ostrzałów. Na całej linii frontu toczą się ciężkie boje, a na terytoriach okupowanych agresor próbuje przeprowadzać nielegalne z punktu widzenia prawa międzynarodowego referenda. Wróg próbuje przywłaszczyć sobie nowe ziemie, „a równocześnie na różne sposoby dokonuje niesłychanych krzywd względem własnego narodu” – wskazał abp Światosław Szewczuk.
Zwierzchnik ukraińskich grekokatolików dziękował w swoim codziennym orędziu za życie – swoje oraz tak wielu rodaków, których Bóg do tej pory ustrzegł, a armia obroniła przed atakami agresora. Wezwał przy tym do zachowania chrześcijańskiej tożsamości, także w trudnych warunkach, w jakich znalazł się kraj i zachęcał do praktykowania rachunku sumienia.
Licznie, solidarnie, z tradycją wieków, z paulinami i raz na sto lat tak najkrócej można scharakteryzować pielgrzymki piesze z Radomia, Kalisza, Vranowa i Łomży. Do pieszych dołączali też pielgrzymi rowerowi i biegacze.
Jest już dotychczasowa frekwencyjna rekordzistka - Piesza Pielgrzymka Radomska, a w niej 7 tys. 255 pątników. Po raz 388. dotarł wierny Kalisz. Pątnicy przynoszą ze sobą modlitwę zwłaszcza o nowe powołania kapłańskie i zakonne, za poszkodowanych pątników radomskich. Za 100 lat diecezji dziękowali pątnicy łomżyńscy. Nie zabrakło „Słowaków od paulinów”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.