Reklama

Kochane życie

Na progu nowego roku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdy zabierałam się do pisania tego tekstu, był akurat sylwester. Ale najpierw rano pojechałam do Polskiego Radia, żeby sprawdzić, czy są jakieś listy do mnie, na które trzeba zareagować. List był tego dnia jeden, od Pani Heleny z Opoczna.

Jechałam do radia autobusem. Wymarzłam na pustym przystanku aż nadjechał autobus. Puściusieńki. Zajęłam więc swoje ulubione miejsce z przodu, z widokiem na drogę przed sobą, i zamyśliłam się nad życiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Oto ostatni dzień roku. Właściwy czas, żeby zrobić kolejny bilans. Który to już z kolei? I przypomniały mi się słowa przeczytane tego ranka z mojej książeczki medytacyjnej: „Czy Bóg jest zadowolony z tego, jak przeżyliśmy miniony rok? Czy dobrze go wykorzystaliśmy, czy też przeciwnie – był rokiem zmarnowanych okazji w pracy, w działalności społecznej, w życiu rodzinnym? Czy często odrzucaliśmy krzyż, na który uskarżaliśmy się w obliczu przeciwności i przykrych niespodzianek?”.

No cóż, mam na sumieniu wiele zaniedbań i zaniechań. Czasem tłumaczę się podeszłym wiekiem (to coraz częstsza moja wymówka), ale odczuwam autentyczne wyrzuty sumienia.

Reklama

Powinnam uporządkować swoje teksty, które już ukazały się na stronie internetowej www.kochanezycie.pl, żeby w razie awarii komputera nie przepadły. Bo najstraszniejszy moment, jaki teraz sobie można wyobrazić, to że właśnie komputer nagle wysiada i wszystko, co jest w nim zawarte – ginie. Na szczęście mam w otoczeniu pewnego domorosłego specjalistę, który potrafi uratować i takie rzeczy. Geniusz! Wszystko może się zdarzyć. Ludzie w jednej sekundzie tracą wszystko, co posiadali, i muszą zaczynać życie od nowa; czasem wyobrażam sobie taki moment i w moim życiu (rodzice już to przeżyli), i wtedy odczuwam lęk, ale i wdzięczność dla Opatrzności, że czuwa nade mną.

Zastanawiałam się też nad tegorocznymi najbardziej wstrząsającymi wydarzeniami i dla mnie tematem numer jeden w tamtym roku była sprawa tzw. Łaczki na Powązkach i wszystkiego, co się z tym wiąże. Kiedyś na rekolekcjach REO mieliśmy zadane fragmenty tekstów do domowej medytacji. Raz był to fragment z Księgi Ezechiela „Ożywienie wysuszonych kości” (por. Ez 37, 1-14): „Pan wyprowadził mnie i postawił pośród doliny. Była ona pełna kości. Były one zupełnie wyschłe. I rzekł do mnie: «Synu człowieczy, czy kości te powrócą znowu do życia?». Odpowiedziałem: «Panie Boże, Ty to wiesz». Wtedy rzekł On do mnie: «Prorokuj nad tymi kośćmi i mów do nich: ’Wyschłe kości, słuchajcie słowa Pana! Oto Ja wam daję ducha po to, abyście się stały żywe’». A gdym prorokował, oto powstał szum i trzask, i kości jedna po drugiej zbliżały się do siebie. I patrzyłem, a oto powróciły ścięgna i wyrosło ciało, a skóra pokryła je z wierzchu, ale jeszcze nie było w nich ducha. I powiedział Pan do mnie: «Prorokuj do ducha, prorokuj, o synu człowieczy, i mów do ducha». Wtedy prorokowałem tak, jak mi nakazał, i duch wstąpił w nich, a ożyli i stanęli na nogach – wojsko bardzo, bardzo wielkie”.

Reklama

Właśnie ten fragment stanął mi przed oczami, gdy mowa o „Łączce”. No ale reszta należy już do nas wszystkich, by przybliżać minioną historię młodym ludziom. Dodam jeszcze, że w tym celu powstaje Fundacja Łączka.

Przy okazji tych rozważań zajrzałam do starych papierów z tamtych rekolekcji i znalazłam też słowa od Ducha Świętego, skierowane do mnie: „Pan Jezus zapewnia, że kocha Cię i jest z Tobą – nie wylewaj łez, bo nigdy nie jesteś samotna”.

I chyba na to zdanie czekałam najbardziej.

2014-01-14 13:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zaginęła siostra zakonna. Zgromadzenie i policja prosi o pomoc!

2025-08-21 11:30

[ TEMATY ]

Siostra zakonna

Archiwum zgromadzenia

Z wielkim niepokojem informujemy o zaginięciu siostry zakonnej Doroty Janiszewskiej z naszego Zgromadzenia Sióstr Pasjonistek Świętego Pawła od Krzyża.

19 sierpnia około godziny 11.00 s. Dorota odebrała telefon od osoby podającej się za funkcjonariusza policji. Po długiej rozmowie, wyraźnie zdenerwowana, opuściła dom zakonny w Kutnie, mówiąc, że musi pilnie wyjechać. Od tamtej chwili nie ma z nią żadnego kontaktu. Pomimo intensywnych działań poszukiwawczych prowadzonych we współpracy z policją, jej los pozostaje nieznany.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Matki Bożej Częstochowskiej 2025 (dzień 6.)

2025-08-22 12:20

[ TEMATY ]

nowenna

Nowenna do Matki Bożej Częstochowskiej

Magdalena Pijewska/Niedziela

Nowenna przed Uroczystością Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej trwa od 17 do 25 sierpnia przez dziewięć kolejnych dni. Na Jasnej Górze przez ten czas prowadzić nas będzie ks. Wojciech Węgrzyniak.

ZOBACZ WSZYSTKIE ROZWAŻANIA NOWENNOWE - TUTAJ.
CZYTAJ DALEJ

W łańcuckim zamku koncerty „Jak u księżnej marszałkowej” z muzyką mistrzów

2025-08-22 16:37

[ TEMATY ]

Łańcut

zamek

koncerty

Wojciech Dudkiewicz

Łańcut. Jedna z najpiękniejszych rezydencji arystokratycznych w Polsce

Łańcut. Jedna z najpiękniejszych rezydencji arystokratycznych w Polsce

„Jak u księżnej marszałkowej” - pod takim tytułem w weekend w dawnej rezydencji Lubomirskich i Potockich w Łańcucie zabrzmią koncerty z muzyką mistrzów z XVII i XVIII w. Będzie to podróż do czasów księżnej Izabeli z Czartoryskich Lubomirskiej – zapraszają organizatorzy.

Izabela z Czartoryskich Lubomirska, żona marszałka wielkiego koronnego księcia Stanisława Lubomirskiego, chętnie i dużo podróżowała, bywając za granicą w teatrach, operach i na koncertach. To właśnie za jej czasów w zamek w Łańcucie, przekształcony przez nią w zespół pałacowo-parkowy, stał się jedną z najwspanialszych rezydencji magnackich w Polsce, kwitło życie muzyczne i teatralne, bywało wielu znakomitych gości, w tym najwybitniejsi muzycy, a koncerty odbywały się regularnie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję