Reklama

Niedziela Przemyska

Upamiętnienie wywózek na Sybir i ofiar zbrodni Katyńskiej w Stubnie

W Stubnie 9 lutego, upamiętniono mieszkańców wsi, którzy zostali wywiezieni na Sybir w 1940 r. oraz tych, którzy zginęli w Katyniu.

Marian Boczar

Odsłonięcie pamiątkowej tablicy

Odsłonięcie pamiątkowej tablicy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystość rozpoczęła się modlitwą w kościele pw. Matki Bożej Szkaplerznej w Stubnie. Tam Mszy Świętej przewodniczył bp Krzysztof Chudzio, który podczas homilii zaznaczył, że Polacy, o których chcemy pamiętać w tych dniach, mimo wielkiego cierpienia i niepewności, swoją nadzieję pokładali w Chrystusie.

– Dzisiaj towarzyszą nam szczególnie te trzy słowa: krzyż, pamięć i wdzięczność – mówił bp Chudzio. – Mimo śmierci i zmartwychwstania Chrystusa zło nie zostało całkowicie wyeliminowane z ziemi, a rzeczywistość krzyża nadal towarzyszy ludzkiej egzystencji. Jednak w chwili zmartwychwstania wszystko zmieniło się. Krzyż nie zniknął, ale zmieniła się perspektywa i cel. Krzyż, który dotyka ludzi, jeśli zostanie przez wiarę i właściwą intencją złączony z krzyżem Chrystusa, nie jest już przekleństwem, ale jest drogą do zwycięstwa. A w konsekwencji i do zmartwychwstania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Hierarcha podkreślił, że Jezus przez swój Krzyż nadał sens ludzkim krzyżom. – W ten sposób krzyż stał się też znakiem niezawodnej i wielkiej nadziei na życie wieczne. Właśnie ta nadzieja przyświecała naszym rodakom, którzy w tak nieludzki sposób zostali wypędzeni ze swoich domów, ze swojej ziemi i wleczeni byli na nieludzką ziemię, albo do obozów śmierci.

Reklama

Ksiądz biskup podkreślił też, że ważna jest nasza pamięć o ofiarach tragicznych kart polskiej historii. – Oba fakty, agresja Związku Radzieckiego na Polskę oraz tragiczny los ich obrońców i los Sybiraków to wydarzenia, które skazane były na zapomnienie. Dobrze, że Sybiracy i rodziny pomordowanych, a także jakże potrzebny Instytut Pamięci Narodowej i wy tutaj, walczyli o tę pamięć i nie poddali się w mrocznych czasach komunistycznego reżimu. Dzisiaj społeczność Stubna i okolic pragnie upamiętnić te tragiczne wydarzenia zawieszając pamiątkową tablicę.

Kolejnym punktem uroczystości w Stubnie był program słowno-muzyczny, przygotowany przez młodzież miejscowej szkoły podstawowej, którzy przypomnieli historie Polaków wywiezionych na Sybir.

Po występie młodzieży głos zabrał Wójt Gminy Stubno Ryszard Adamski. – Upamiętniamy tych, którym nie dane było wrócić do Ojczyzny, a ich ciała pozostały w syberyjskich przestrzeniach, wzdłuż torów kolejowych i otchłaniach oceanu. Upamiętniamy również oficerów Wojska Polskiego urodzonych w Stubnie.

Centrum uroczystości w Stubnie, było spotkanie na miejscowym cmentarzu, gdzie odsłonięto i poświęcono tablice upamiętniające zesłańców Sybiru i zamordowanych w Katyniu. Następnie odczytano Apel Pamięci i oddano salwę honorową.

Na zakończenie mieszkańcy i zaproszeni goście złożyli wiązanki kwiatów i znicze przy tablicach upamiętniających mieszkańców wsi zesłanych na Sybir i zamordowanych w Katyniu.

2025-02-10 10:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Młodości, ty do Kościoła przychodź!

Jak to jest ze współczesną młodzieżą? Chcą, czy nie chcą się angażować w życie Kościoła? Jest wielu dalekich od tego świata, ale są też tacy, którzy swoją młodość przeżywają „po Bożemu”, z wiarą, mocą i wielkimi chęciami do działania.

Św. Stanisław Kostka - patron dzieciaków i właśnie młodzieży, przy tym - naprawdę świetny i odważny gość - sprawia, że zaczynamy się zastanawiać… chodzą to ci młodzi na Msze, czy nie chodzą? Po bierzmowaniu uciekają z Kościoła? Nie chce im się wchodzić w kościelne życie, jest to dla nich nudne, mało ciekawe? Czy taka młoda osoba, która jest zaangażowana we wspólnotę, budynek kościoła jest dla niej drugim domem, może zostać określona po młodzieżowemu przez swoich rówieśników „lamusem” i dziwakiem? Oczywiście, może. Nie ma co się czarować, publiczne przyznanie się do wiary jest obarczone ryzykiem wyśmiania, szydzenia i odsunięcia się z życia wielu ludzi.
CZYTAJ DALEJ

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości

2025-09-18 09:34

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości. Jezus uczy, że kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie.

Jezus powiedział do uczniów: «Pewien bogaty człowiek miał rządcę, którego oskarżono przed nim, że trwoni jego majątek. Przywołał więc go do siebie i rzekł mu: „Cóż to słyszę o tobie? Zdaj sprawę z twego zarządzania, bo już nie będziesz mógł zarządzać”. Na to rządca rzekł sam do siebie: „Co ja pocznę, skoro mój pan odbiera mi zarządzanie? Kopać nie mogę, żebrać się wstydzę. Wiem już, co uczynię, żeby mnie ludzie przyjęli do swoich domów, gdy będę odsunięty od zarządzania”. Przywołał więc do siebie każdego z dłużników swego pana i zapytał pierwszego: „Ile jesteś winien mojemu panu?” Ten odpowiedział: „Sto beczek oliwy”. On mu rzekł: „Weź swoje zobowiązanie, siadaj prędko i napisz: pięćdziesiąt”. Następnie pytał drugiego: „A ty ile jesteś winien?” Ten odrzekł: „Sto korców pszenicy”. Mówi mu: „Weź swoje zobowiązanie i napisz: osiemdziesiąt”. Pan pochwalił nieuczciwego rządcę, że roztropnie postąpił. Bo synowie tego świata roztropniejsi są w stosunkach z podobnymi sobie ludźmi niż synowie światłości. Ja też wam powiadam: Pozyskujcie sobie przyjaciół niegodziwą mamoną, aby gdy wszystko się skończy, przyjęto was do wiecznych przybytków. Kto w bardzo małej sprawie jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w bardzo małej sprawie jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie. Jeśli więc w zarządzaniu niegodziwą mamoną nie okazaliście się wierni, to kto wam prawdziwe dobro powierzy? Jeśli w zarządzaniu cudzym dobrem nie okazaliście się wierni, to któż wam da wasze? Żaden sługa nie może dwom panom służyć. Gdyż albo jednego będzie nienawidził, a drugiego miłował; albo z tamtym będzie trzymał, a tym wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie!»
CZYTAJ DALEJ

MŚ siatkarzy - Brazylia i Francja poza turniejem

2025-09-18 18:37

[ TEMATY ]

sport

PAP/EPA/FRANCIS R. MALASIG

Siatkarze Brazylii i Francji niespodziewanie odpadli w czwartek z mistrzostw świata na Filipinach. W ostatniej kolejce fazy grupowej „Canarinhos” przegrali z Serbią 0:3, natomiast „Trójkolorowi” ulegli Argentynie 2:3.

Brazylijczycy to trzykrotni mistrzowie świata, nie schodzili z podium tej imprezy od 2002 roku, ostatnie mistrzostwa, przed trzema laty, zakończyli na trzecim miejscu. Turniej na Filipinach rozpoczęli od zwycięstw nad Chinami 3:1 i Czechami 3:0. Niekorzystnie jednak ułożyły się dla nich wyniki innych spotkań. Wygrana Czech z Chinami 3:0 zepchnęła Brazylię na trzecie miejsce w grupie. Przesądził o tym przegrany set w meczu z Chińczykami.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję