Reklama

Konflikty zbrojne

Ukraina/ W Kijowie pożegnano Polaka Filipa Antosiaka, który poległ pod Pokrowskiem

W Kijowie z honorami wojskowymi pożegnano w czwartek Polaka, 19-letniego Filipa Antosiaka, który zginął w obronie Ukrainy przed okupacyjnymi wojskami Rosji w okolicach Pokrowska w obwodzie donieckim na wschodzie kraju. Służył w 25. Brygadzie Powietrznodesantowej.

[ TEMATY ]

pogrzeb

Polak

rosyjska agresja na Ukrainę

żołnierz

PAP/SERGEY DOLZHENKO

Krewni, przyjaciele i towarzysze zmarłego Polaka Filipa Antosiaka uczestniczą w ceremonii jego pożegnania na Placu Niepodległości w Kijowie.

Krewni, przyjaciele i towarzysze zmarłego Polaka Filipa Antosiaka uczestniczą w ceremonii jego pożegnania na Placu Niepodległości w Kijowie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Był żołnierzem 25. Brygady Powietrznodesantowej, pododdziału uderzeniowych kompleksów bezzałogowych +Rubak+. Zajmował się wyposażeniem ciężkich dronów, którymi atakujemy siły przeciwnika i dostarczamy amunicję na pierwszą linię frontu" - powiedział PAP jeden z towarzyszy broni Filipa.

"Ten chłopak był naprawdę zaangażowany w to, co robił. Takich ludzi rzadko się dzisiaj spotyka” – dodał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pożegnanie Polaka odbyło się w Soborze Michajłowskim, skąd jego ciało przewieziono na Majdan Niepodległości w centrum ukraińskiej stolicy. Nad trumną, która okryta była flagami Polski i Ukrainy, odegrano hymny dwóch krajów.

Na ceremonię przyjechali mieszkający w Anglii rodzice żołnierza, Angelika Kuza i Marcin Antosiak. Ostatni raz widzieli go w połowie ubiegłego roku.

„My nie wiedzieliśmy, że on planuje tu wyjechać. Po maturze w Cambridge, gdzie mieszkamy, planował, że pójdzie do angielskiego wojska, a potem do szkoły oficerskiej w Londynie. Pojechał jednak na Ukrainę” – powiedzieli w rozmowie z dziennikarzami.

Reklama

„Był bardzo dumny z tego, że pomaga ludziom tutaj, w tym kraju. Mówił o tym zawsze, kiedy do nas dzwonił. W pierwszym liście, który napisał do nas, gdy wyjechał na Ukrainę, przepraszał, że oszukał nas po raz pierwszy w życiu, ale taki miał plan” – wyznał ojciec Filipa, Marcin. „Jest nam bardzo ciężko, jesteśmy bardzo dumni z naszego dziecka” – podkreślił.

Filip Antosiak został pożegnany w Kijowie w asyście kompanii honorowej ukraińskiej armii. W ceremonii uczestniczyli m.in. przedstawiciele konsulatu RP oraz organizacji polskich Ukrainy.

Jego rodzicom wręczono Świadectwo Zasługi i Odwagi, podpisane przez naczelnego dowódcę Sił Zbrojnych Ukrainy, generała Ołeksandra Syrskiego. Zostanie pochowany w Łowiczu.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)

jjk/ mal/ lm/

2025-01-30 18:15

Oceń: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: wykreślić wojnę z historii człowieka, zanim wojna wykreśli człowieka z historii

Papież Franciszek powiedział w niedzielę, że trzeba "wykreślić wojnę z historii człowieka, zanim wojna wykreśli człowieka z historii". Zwracając się do wiernych mówił, że wojna to "bestialstwo, akt barbarzyński i świętokradczy".

Podczas spotkania na modlitwie Anioł Pański w Watykanie papież oświadczył: "Minął ponad miesiąc od początku inwazji na Ukrainę, od początku tej wojny okrutnej i bezsensownej, która jak każda wojna stanowi porażkę dla wszystkich, dla nas wszystkich".
CZYTAJ DALEJ

Położna ujawniła horror w Oleśnicy

2025-05-28 16:28

[ TEMATY ]

aborcja

Oleśnica

Adobe.Stock

Położna, która uczestniczyła w aborcjach w szpitalu w Oleśnicy, ujawniła szczegóły horroru trwającego za murami tej placówki.

Gizela Jagielska szkoli personel z zabijania chlorkiem potasu tłumacząc, że należy go wstrzykiwać dziecku tak długo aż jego serce przestanie bić, gdyż inaczej dziecko zacznie uciekać i trzeba będzie "kłuć jeszcze raz". Dla położnych z Oleśnicy aborcja ma być "łatwiejszą pracą" niż przyjmowanie porodów żywych dzieci. "Pacjentki" Jagielskiej robią sobie pamiątki z okazji zamordowania własnego dziecka. Inne kobiety płaczą z rozpaczy na szpitalnych korytarzach.
CZYTAJ DALEJ

Skauci Króla mają nowy szczep w Trzebnicy

2025-05-31 15:51

ks. Łukasz Romańczuk

Skauci Króla w Trzebnicy

Skauci Króla w Trzebnicy

We wspólnocie Domowego Kościoła rejonu trzebnickiego wzbogaciła się o Szczep Skautów Króla. Uroczysta inauguracja odbyła się przy klasztorze sióstr Boromeuszek i Sanktuarium św. Jadwigi Śląskiej w Trzebnicy.

W ostatnim czasie trwał tzw. kurs przygotowawczy, którego wynikiem jest utworzenie szczepu Skautów Króla, który otrzyma konkretny numer i będzie działał w konkretnym miejscu. - Podczas Mszy świętej chcemy modlić się o Boże błogosławieństwo dla instruktorów, skautów i rodziców ich wspierających. Chcemy także podziękować za to dobro, które już się dokonało - mówił ks. Mateusz Ciesielski, przywołując historię początków, które miały miejsce w Brzegu Dolnym.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję